- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
24 października 2012, 13:39
Kupiłam szpinak mrożony ale nie wiem co mogę z nim zrobić doradzicie ??
Edytowany przez MonaLisa22 24 października 2012, 13:39
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
30 października 2012, 19:30
bardzo wszystkim dziękuję
![]()
- Dołączył: 2008-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3281
31 października 2012, 09:19
A ja robię prosto - odparowuję, dodaję masełka, soli, czosnku i używam jako dodatek do jajka sadzonego i mięsiwka.
31 października 2012, 22:37
Ja zazwyczaj robię omlet ze szpinakiem, pyyyszka. Albo naleśniki ;)
- Dołączył: 2012-10-31
- Miasto: Stavanger
- Liczba postów: 8
31 października 2012, 22:45
mrrr najlepszy szpinak jest świeży. w listkach. wtedy wystarczy polać oliwą z oliwek, odrobina soli i gotowe. lepsze niż każda inna przekąska (np. przed ekran tv). ja potrafię zjeść całą miskę - liść po liściu.
odkryłam też cudny przepis na pastę (np do pieczywa, tortilli, pit etc, ale można tez użyć jako farsz do naleźników, albo wymieszać z makaronem).
a przygotowuje się to tak:
marchew ugotuj al dente, następnie wrzuć na patelnię i obsmaż w przyprawach i oliwie (lub maśle -smakuje lepiej, ale wiadomo ;) do momentu aż się podrumieni, podbrązowi i nabierze aromatu - zioła i przyprawy wedlug uznania - ja dodaje chilli z limonką, sól, pieprz i odrobinę sosu sojowego. przerzucamy marchew do miski, razem ze świeżymi listkami szpinaku i blendujemy wszystko :) można dodać czosnek - jeśli mam to dodaję ;]
jeśli chodzi o proporcje - 3 spore marchewki, plus 4 garście szpinaku. choć dowolność tutaj jest absolutna :D
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Cheshire
- Liczba postów: 136
2 listopada 2012, 04:55
U mnie furorę robi pełnoziarniste spaghetti z sosem szpinakowo-serowym.
Zamrożony siekany szpinak w kulkach wrzucam do garnka, podlewam odrobiną wody i tak sobie pyrczy aż się zrobi papka. Wrzucam kostkę rosołową, odrobinę! czosnku granulowanego (ma być sos szpinakowy, a nie czosnkowy, więc uczulam - odrobina dla wydobycia, a nie zabicia smaku), pieprz i warzywko. Na paczkę 450 g szpinaku wrzucam dwa pokrojone w kostkę serki topione, raz na jakiś czas mieszam aż się wszystko ładnie połączy i zgęstnieje i gotowe. Można też na koniec dodać odrobinę jogurtu naturalnego. Trzeba tylko uważać żeby się nie przypaliło, ale nie za duży płomień i mieszanie wystarczą. Wychodzi tego z milion porcji, ale jeszcze się nie zdarzyło, żeby na następny dzień coś zostało. Mój mężczyzna łyżkami pochłania, w słoiku sobie zanosi do pracy i na zimno wyjada bezpośrednio z niego suchym chlebem, szaleństwo
![]()
Inny sposób na szpinak, który niestety pamiętam jak przez mgłę to zupa szpinakowa - a szkoda, bo była pyszna i dietetyczna. Tarło się włoszczyznę na dużych oczkach, podsmażało i tyle pamiętam
![]()
Chyba się to wrzucało do garnka z rozmrożonym szpinakiem w ilości połowy włoszczyzny i zalewało niewielką ilością wody, doprawiało i gotowało razem, ale głowy nie dam. Jak ktoś spróbuje to może dać znać co mu wyszło
![]()
Edytowany przez Czubatka1991 2 listopada 2012, 04:56
2 listopada 2012, 23:28
ja smażę (bez oleju i panierki) piers z kurczaka i obok trochę szpinaku doprawionego solą, wegetą i czosnkiem :)