Temat: Co zrobić z pełnoziarnistej mąki?

Cześć. 
Nie znam się za bardzo na gotowaniu, więc postanowiłam zapytać Was o to, co robicie z mąki pełnoziarnistej żytniej lub z mąki orkiszowej. Znacie jakieś dobre przepisy? Takie, które już same wypróbowałyście.

Neitiri napisał(a):

No dobra... Zrobiłam po swojemu. Nie dodałam ani grama mąki pszennej i... Wyszło mi! Normalnie... Jestem z siebie dumna.  Jednak trzeba próbować aż do skutku i się nie zrażać. Mój przepis i zdjęcie naleśników razowych zobaczyć można w moim pamiętniku. Teraz muszę pomyśleć nad jakimś innym daniem z mąki żytniej razowej.


No to gratuluję :) "Wycudowałaś" naleśniki z wodą. Coś podobnego!

P.S. Wyglądają smakowicie :)

Granda1989 napisał(a):

Neitiri napisał(a):

No dobra... Zrobiłam po swojemu. Nie dodałam ani grama mąki pszennej i... Wyszło mi! Normalnie... Jestem z siebie dumna.  Jednak trzeba próbować aż do skutku i się nie zrażać. Mój przepis i zdjęcie naleśników razowych zobaczyć można w moim pamiętniku. Teraz muszę pomyśleć nad jakimś innym daniem z mąki żytniej razowej.
No to gratuluję :) "Wycudowałaś" naleśniki z wodą. Coś podobnego!P.S. Wyglądają smakowicie :)

Naprawdę naleśniki z wodą to coś dziwnego? Mój tato od zawsze takie robi i to z samą wodą!  A ja się tutaj od Was dowiaduję, że to cud...  very funny...
I dodam, że mojemu tacie zawsze wychodziły smaczne te naleśniki, a jak się go pytałam czemu nie daje mleka, tylko wody (bo widziałam zawsze wydawało mi się, że się robi z tym i z tym) to mi mówił, że "bo z mlekiem są gorsze"...  

Neitiri napisał(a):

Granda1989 napisał(a):

Neitiri napisał(a):

No dobra... Zrobiłam po swojemu. Nie dodałam ani grama mąki pszennej i... Wyszło mi! Normalnie... Jestem z siebie dumna.  Jednak trzeba próbować aż do skutku i się nie zrażać. Mój przepis i zdjęcie naleśników razowych zobaczyć można w moim pamiętniku. Teraz muszę pomyśleć nad jakimś innym daniem z mąki żytniej razowej.
No to gratuluję :) "Wycudowałaś" naleśniki z wodą. Coś podobnego!P.S. Wyglądają smakowicie :)
Naprawdę naleśniki z wodą to coś dziwnego? Mój tato od zawsze takie robi i to z samą wodą!  A ja się tutaj od Was dowiaduję, że to cud...  very funny...I dodam, że mojemu tacie zawsze wychodziły smaczne te naleśniki, a jak się go pytałam czemu nie daje mleka, tylko wody (bo widziałam zawsze wydawało mi się, że się robi z tym i z tym) to mi mówił, że "bo z mlekiem są gorsze"...  

To była ironia z mojej strony. Uważam, że naleśniki z wodą są całkowicie normalne :)
nie, nie są normalne.. normalne dla ludzi którzy patrzą tylko na kalorie i aby było ich jak najmniej..

Mój ojciec nigdy nie patrzy na kalorie  Robi takie naleśniki od zawsze, dodaje do nich różne nadzienia, czasami z serem robi (tłustym) i z cukrem i ze śmietaną, czasami robi z mięsem, czasami z pieczarkami... Poza tym obżera się często lodami, lubi kabanosy, je dużo białego pieczywa, pije od czasu do czasu piwo. Także mój ojciec sie nie sugeruje kaloriami. ;]

adveenture napisał(a):

nie, nie są normalne.. normalne dla ludzi którzy patrzą tylko na kalorie i aby było ich jak najmniej..

A nie wziąłeś pod uwagę, że niektórym osobom mogą zwyczajnie bardziej smakować z wodą, niż z mlekiem?

Neitiri napisał(a):

Mój ojciec nigdy nie patrzy na kalorie  Robi takie naleśniki od zawsze, dodaje do nich różne nadzienia, czasami z serem robi (tłustym) i z cukrem i ze śmietaną, czasami robi z mięsem, czasami z pieczarkami... Poza tym obżera się często lodami, lubi kabanosy, je dużo białego pieczywa, pije od czasu do czasu piwo. Także mój ojciec sie nie sugeruje kaloriami. ;]

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.