- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 127
14 kwietnia 2012, 11:12
Jestem wegetarianką. Nie chcę już jeść ziemniaków, czego mogę używać jako zamiennika do obiadu, np. do buraczków? Pomijając ryż i makaron :)
- Dołączył: 2011-09-19
- Miasto: Lesica
- Liczba postów: 1332
14 kwietnia 2012, 17:50
Ziemniaczki nie tuczą!
Ja polecam ugotowane na tak pół twardo młode w mundurkach, a potem obsypane świeżym koperkiem. Są mega pyszne 
Tylko pamiętać trzeba, aby nie spożywac ich z tłustymi serowymi sosami lub olejem i podsmażaną bułką tartą. Zresztą takie mi nie smakują już bleee... I nie ma mowy o frytkach ;D
Dla mnie bardzo dobrymi substytutami ziemniaczków są:
* kasza gryczana
* kasza jęczmienna
* kasza jaglana
* makaron żytni razowy lub z pszenicy durum albo pełnoziarnisty
* ryż brązowy (ewentualnie biały)
* kuskus
* fasola biała
* fasolka czerwona (z puszki)
* soczewica zielona lub brązowa
* groch
* lubie też kaszę manną zwykłą i płatki owsiane zwykłe i górskie (absolutnie nie błyskawiczne), ale to raczej już nie do obiadku, bardziej na śniadanie i kolację ;-)
Sama żadko jem ziemniaki, ale to dlatego, że podane przeze mnie "substytuty" he poprostu lepiej mi smakują i ułatwiają mi trawienie.
Pozdrawiam:*
- Dołączył: 2013-01-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 259
4 stycznia 2013, 13:47
Cześć dziewczyny :)
Według badań, co coraz szerzej jest dostrzegane przez środowiska lekarskie, tuczą nas i rozregulowują metabolizm właśnie węglowodany (przykładowe publikacje
TU ). Ziemniaki to głównie skrobia - czyli cukier, do odchudzania się nie nadają. Jak wyżej dziewczyny radziły - najlepiej zastąpić je kalafiorem, brokułami, różnymi warzywami ALE nie korzeniowymi, ponieważ wszystkie są bogate w cukry. Ostatnio najbardziej wiarygodna wydaje się dieta ograniczająca do minimum węglowodany, które zastępowane są TŁUSZCZEM! Serio! Ponad 1/5 Szwedów w jakimś stopniu stosuje się do takich zaleceń (o nazwie tam LCHF) i o dziwo - ich wyniki badań są coraz lepsze (cukrzyca, nadciśnienie), a waga spada. Szczerze polecam i sama stosuję. Ważę 50 kg.
- Dołączył: 2012-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3080
4 stycznia 2013, 15:31
to jak nie chcesz ziemniaków/kartofli/ pyr to polecam GRULE :D
- Dołączył: 2013-01-04
- Miasto:
- Liczba postów: 2
4 stycznia 2013, 22:22
Ja ziemniaki uwielbiam wręcz, ale odkąd postanowiłam sobie ukrócić dobre jedzenie, staram się zamienić chociażby na ryż biały, którego też bardzo lubię. Ale przerzucę się chyba na kaszę, chyba jest zdrowsza? W każdym razie co do tego, że ziemniaki nie tuczą chyba nigdy nie uwierzę, bo na każdym kroku słyszę jakie są właśnie tuczące.. (: