- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 127
14 kwietnia 2012, 11:12
Jestem wegetarianką. Nie chcę już jeść ziemniaków, czego mogę używać jako zamiennika do obiadu, np. do buraczków? Pomijając ryż i makaron :)
14 kwietnia 2012, 12:00
kleopatrra napisał(a):
dziewczyny u mnie w warzywniaku sa tylko pyry !!!!moga byc ?? czy poczekac na kartofle ??
you kill me... :DDDDDDDDD
Ale wracając do tematu, ja na twoim miejscu bym poczekała. Pyry są najbardziej kaloryczne!!! Nawet bardziej od ZIEMNIAKÓW!!!! utyjesz po zjedzeniu ze 3 kg najmniej!!!
14 kwietnia 2012, 12:17
no co do ziemniaków się zgadzam,ale niestety nie mam wiekszej możliwości na niejedzenie ich...
moja mama zaraz,że jej wszsytko brzudze, ze za dużo naczyć ble ble ble
Edytowany przez anebie 14 kwietnia 2012, 12:17
14 kwietnia 2012, 12:19
kasza gryczana, kuskus (choć preferuję tę pierwszą). Ja też nie jem ziemniaków, ale myślę, że raz na jakiś czas jeden lub dwa nie będą przeszkodą. :-)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
14 kwietnia 2012, 12:23
Mit o ziemniakach ma w sobie ziarno prawdy. Ziemniaki posiadają dość wysoki indeks glikemiczny. Oczywiście nie robi to z nich automatycznie "bomby kalorycznej", która zaprzepaści odchudzanie.
14 kwietnia 2012, 12:32
kasze, soczewicę, ciecierzycę :)
Edytowany przez Tysiia 14 kwietnia 2012, 12:33
14 kwietnia 2012, 12:51
Ale wy miłe jesteście, masakra
- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 150
14 kwietnia 2012, 13:09
Ja nie jem ziemniaków, pyrów, kartofli itp. Po prostu ich nie cierpię. Gotowane w tradycyjny sposób i tak tracą większość składników odżywczych, więc po co zapychać żołądek bezwartościową bulwą.
![]()
W rodzinie jestem jak ten wyrzutek co pyr nie jada
![]()
.... kasze górą !