© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 kwietnia 2012, 19:15
2 kwietnia 2012, 19:38
2 kwietnia 2012, 19:39
Jajka faszerowane. Z szynką, szczypiorem i serkiem homo. Bez majonezu.
2 kwietnia 2012, 19:40
2 kwietnia 2012, 19:43
2 kwietnia 2012, 20:12
2 kwietnia 2012, 20:21
2 kwietnia 2012, 20:31
2 kwietnia 2012, 20:32
2 kwietnia 2012, 20:33
2 kwietnia 2012, 22:41
U mnie w planach na świąteczny obiad sałatka ziemniaczana i rolady wołowe. Ogólnie zamierzam zrobić jakieś jajka w sosie tatarskim, pieczona i gotowana szyneczka, może biała kiełbasa pieczona w cieście francuskim.
Ja nie planuję wiele robić bo jest nas w sumie w domu jest nas aż 4, nas troje i teściowa. Poza tym teściowa ze mną nie rozmawia więc typowego wspaniałego rodzinnego śniadania nie planuję. W sobotę pójdziemy z koszyczkiem do święcenia, w niedzielę śpimy do oporu, zjemy śniadanie i na spacer idziemy. Teściowa nie będzie robila śniadania wielanocnego więc mi problem odpada. W zasadzie w tym roku olewam Święta. Jestem zmęczona i mam ochotę poleniuchować. A nie zapierdalać 4 dni wcześniej, a potem nic nie robić tylko żreć... Wybaczcie radykalne podejście, ale niestety mam sytuację taką jaką mam i nie zamierzam odstawiać szopek.
