- Dołączył: 2007-08-22
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 1408
26 marca 2012, 16:56
Hej, kupiłam dzisiaj morszczuka i jak otworzyłam opakowanie to poczułam mocny rybi zapach, którego nie znoszę. Możecie mi napisać jakie rodzaje ryb nie pachną charakterystycznie rybą? Takie, które dostanę w mrożonych płatach. Wiem tylko o pandze różowej i soli. Zdaję sobie sprawę, że ten zapach to nic złego,a nawet dobrze świadczy o rybie, ale nie cierpię ryb i cieszę się, że chociaż do tych bezzapachowym jestem przekonana. Nie chcę w kółko jeść pangi i soli ;)
Edytowany przez alexandra91 26 marca 2012, 16:57
- Dołączył: 2010-08-27
- Miasto: Bremanger
- Liczba postów: 926
26 marca 2012, 17:23
Mi nie śmierdzą aż tak bardzo dorsz, makrela i łosoś, ale to chyba za bardzo indywidualne. Ale ja lubię ryby i ich zapaszek mi jakoś nie przeszkadza :)
- Dołączył: 2007-08-22
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 1408
26 marca 2012, 18:09
bedeszczupla47 napisał(a):
alexandra91 napisał(a):
Wiem o pandze, ale i tak jest zdrowsza niż czerwone mięso czy pierś z kurczaka. Jednak szukam zamiennika, dlatego pisze na forum ;) Może są lepsze rybki, które nie mają tego rybiego zapachu? Chciałabym jak najwięcej takich znaleźć ;)
Skad teoria że ta ryba jest zdrowsza niż czerwone mięso czy pierś z kurczaka? Bo mnie teraz zaciekawiłaś :)
Ogólnie czerwone mięso jest bogate w cholesterol i nasycone kwasy tłuszczowe, więc spożycie należy ograniczyć do 1 w ciągu tygodnia. Jeśli je się je częściej np 3 razy w tygodniu, to bardzo negatywnie wpływa na poziom cholesterolu we krwi. Np kotlet schabowy ok 130g pokrywa dzienne zapotrzebowanie na tłuszcz. Ryba np. panga nie wnosi nic dobrego, ale negatywnie na nasz organizm nie działa. Co do kurczaka, to problem tkwi w tych kupowanych w sklepach, które są na potęgę faszerowane hormonami i antybiotykami. Wpisz sobie w google "hodowla kurczaków". Naprawdę ciężko o coś zdrowego i na przeciętną kieszeń.
26 marca 2012, 18:56
Świeża ryba (KAŻDA) nie powinna pachnieć rybą tylko morzem!!! Znajdź dobry sklep rybny, gdzie mają świeże ryby - problem się rozwiąże :-)
- Dołączył: 2012-02-28
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 984
26 marca 2012, 19:31
Ok, dziekuje za odpowiedz. To, że czerwone mięso w nadmiarze szkodzi to wiedziałam, myślałam że jeszcze może jeszcze się dowiem czegoś ciekawego :). Jeśli chodzi o te kurczaki - ja nie mam problemu, mieszkam na wsi także nie jadam i nie kupuje tych z supermarketow i innych sieciowek (dlatego kurczak u mnie z pangą wygrywa ;)). Poruszyłaś też kolejny temat o te antybiotyki i hormony. W Polsce prawo zabrania stosowania owych środków - no ale jak to jest rozpatrywane to wie każdy -niestety..
26 marca 2012, 20:37
dimmuborgir napisał(a):
Mintaj z tego co kojarzę ;)
Mintaj też całkiem nieźle zajeżdża.
Tilapia nie śmierdzi, ale to podobno taki sam syf jak panga...
26 marca 2012, 22:27
Może kupuj nie paczkowane, ale ze sklepu rybnego ;)? Mnie jakoś nie śmierdzą.
- Dołączył: 2010-05-31
- Miasto: Wałbrzych
- Liczba postów: 26
27 marca 2012, 00:35
DietaVonTeese z czwartego postu nade mną ma rację, jak jakaś ryba śmierdzi ma właśnie taki specyficzny rybi zapach, to znaczy, że nie jest do końca świeża, trzeba poszukać jakiegoś dobrego sklepu rybnego. Zazdroszę tym, którzy mieszkają nad morzem i mają dostęp do świeżych ryb :)
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Paradera
- Liczba postów: 2365
27 marca 2012, 13:57
nie kupujcie mrożonych ryb, to ostatnie badziewie!
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
29 marca 2012, 14:39
Każda ryba ma specyficzny zapach