Temat: Muffinki! Pomocy!

Wpisz w google:) Najlepiej pomogą:D

ja robię z jabłkami-są przepyszne, a w dodatku mało kaloryczne. robiłam też z czekoladą, ale z jabłkami domownikom bardziej smakowały;)
http://lillanbakes.bloog.pl/id,5362688,title,Muffiny-z-jablkami-i-cynamonem,index.html?ticaid=6dea5
to jedne z moich ulubionych-cynamon można pominąć, bo wiem, że nie wszyscy lubią

http://www.wielkiezarcie.com/recipe38687.html polecam dodawać jogurt zamiast mleka i olej zamiast masła, wychodzą delikatniejsze :)
dodać możesz do nich wszystko
ja najbardziej lubię z nutellą albo z powidłem wiśniowym+ kawałki czekolady i częssto też robię masy w różnych smakach do tego ;)

MsKumiko - dlatego właśnie napisałam,że chodzi mi o sprawdzony przepis.Myślałam,że ktoś poda jakiś,no ale cóż...trudno
fatamorgana - dziękuję

na początek będą ci potrzebne
papilotki (papierowe foremki na babeczki)
dobrze by było gdybyś miała też takie metalowe foremki na babeczki, albo formę do muffinów i włozyła te papierowe w metalowe(inaczej mogą się rozlecieć).
2 średnie gruszki (ważne-lepsze są twarde!)
tabliczka czekolady gorzkiej albo deserowej (100g)
250 g (szklanka) mąki najlepiej tortowej
2 jajka
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
80 g masła lub margaryny (polecam masło 82% tłuszczu)- wybierz takie które ma na papierku podzialkę co 50g będzie ci łatwiej odmierzyć
50g jogurtu naturalnego (albo dwie duże łyżki do zupy "z górką")
50 ml mleka (niewiem jak to odmierzyć- ja wlewałam 1/5 szklanki tak na oko)

piekarnik ustawiasz na 180 stopni, jesli masz z termoobiegiem- to pieczesz pierwsze 15 minut na "góra i dół", a kolejne 5-7 minut na samym "gora"
jesli nie masz termoobiegu- pieczesz 20 d0 25 minut na średnim poziomie

przygotowanie:
do garnuszka wrzucasz masło i połamaną czekoladę- wstawiasz na słaby ogień, niech się roztopi, musisz mieszczać cały czas, zeby się nie przypaliło.
gdy się roztopi zdejmujesz z ognia i dodajesz mleko - mieszasz wszystko.

Do jogurtu (w jakiejś szklaneczce czy miseczce) dodajesz jajka i bełtasz, potem przelewasz to do garnuszka.

do dużej miski wsypujesz:
mąkę, cukier, proszek do pieczenia, sodę i mieszasz

gruszki obierasz i kroisz w kostkę.

mieszkasz masę z garnuszka z suchymi składnikami z miski i do tego dodajesz gruszki- ważne- nie mieszkaj zbyt dokładnie wtedy wyjdą ładniejsze muffinki

wlewasz masę do papilotek tak do 3/4 wysokości i siup do piekarnika (masa powinna być gęsta-taka do nakładania łyżką, a nie wylewającasię- jakby co to możesz zagęścić mąką, a rozrzedzić mlekiem)

po 20 minutach- masz pyszne muffiny
ja ich nie zdobie wcale, ale jesli chesz to polecam biały lukier na to, myślę, że migdałowy byłby genialny

z takiej ilości składników wyjdzie ok.12-15 muffinów średniej wielkości

a skoro sprzedałam wam przepis na gruszkowo-czekoladowe (są bardzo mocno czekoladowe- pyyychota do kawy) to mogę też sprzedać przepis na krówkowe
zamiast czekolady i gruszek- dodaje się paczkę krówek, czyli ok.250g (do rondelka niech sie roztopią, resztę tak samo) te są meeega słodkie- takie "dla łakomczuchów" albo dzieciaków
powodzenia

Przepraszam, wysłało się dwa razy.

Tu jest mój: http://pasjami.blox.pl/2011/12/Muffiny-doskonale.html

Sprawdzony, opracowany przeze mnie, na razie nie udało mi się zepsuć. Tyle że trzeba mieszać rzeczywiście krótko i niedokładnie. Zamiast czekolady można dodać coś innego, właściwie dowolnego.

Dziękuję dziewczynki,na pewno skorzystam z któregoś przepisu

a tak poza nawiasem zapytam dlaczego jednak muffinki zamiast pączków?:)