- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 664
23 lipca 2011, 13:31
W domu cały czas walka, żebym zaczęła jeść czerwone mięso z powodu wartości odżywczych, więc zdecydowałam się na soję. Dzisiaj chciałam kupić kotleciki sojowe i tam jest, żeby zamoczyć je na kilka minut do wody, a później obtoczyć w jajku i panierce i smażyć na oleju. Wiadomo, ze na diecie w taki sposób nie będę tego przygotowywać, więc macie pomysły, w jaki sposób mogę to zjeść?
Może jakieś inne pomysły na zjedzenie soi? Jak Wy ją jecie?
23 lipca 2011, 13:32
Ja namaczam smaże bez panierki na teflonie kroje na małe kawałki i do sałatki
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
23 lipca 2011, 13:34
kotlety sojowe ugotuj. Otocz w bialku jaja i ok. 2lyzkach bulki tartej.
Wyjdzie na 4 kotlety:
- 4 kotlety sojowe to 120 kcal
- bialko jajka - 15kcal
- 2 lyzki bulki - 70kcal
- oliwa- 100
305 kcal :)
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
23 lipca 2011, 13:35
zamiast bulki moga byc otreby
23 lipca 2011, 13:43
Nie trzeba ich panierować. A jeśli masz grilla, to takie namoczone można dodać do szaszłyków warzywnych i upiec :)
23 lipca 2011, 13:53
a ja słyszałam że soja jest modyfikowana genetycznie ale nie wiem czy to prawda :)
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
23 lipca 2011, 14:00
Możesz zrobić w otrębach, poza tym same gotowane - też są okej
23 lipca 2011, 14:02
Ja gotuję w bulionie i na teflonie bez panierki podsmażam :)
- Dołączył: 2010-08-22
- Miasto: Macondo
- Liczba postów: 247
23 lipca 2011, 14:05
> a ja słyszałam że soja jest modyfikowana
> genetycznie ale nie wiem czy to prawda :)
może być, ale nie koniecznie każda jest. :) ja uwielbiam sojowe rzeczy. to muszą być kotlety? masz do wyboru jeszcze parówki sojowe (tylko uwaga na karagen), tofu burgery no i same tofu. polecam! :)
23 lipca 2011, 14:07
Ja sojowe kotlety (minutki, które są w workach) namaczam kilka minut w wodzie gorącej ale z kostką warzywną oliwkową taką do zup i makaronów i potem na teflon, z odrobiną oliwy z olwek