Temat: Dania, które smakują nawet najwybredniejszej osobie!

Ile razy tak było, że do rodziny przyjechał ktoś, komu nie smakowało nic, co przyrządziłyśmy?
Ile razy spotkałyśmy w swoim życiu bardzo wybredne w stosunku do jedzenia osoby?

... no właśnie ! Ile ja razy słyszałam od wybrednego kuzyna, który jadł prawie tylko kanapki i słodycze, że on tak bardzo nic nie lubi i jak go to denerwuje, ale przyrządził już wiele potraw i nic mu nie smakowało...

Zastanowiłam się nad tym i uważam, że to może być na prawdę uciążliwy problem. Ja też wielu potraw nie lubię, ale nie jest aż tak źle:)

Czy znacie przepisy na dania/śniadania/kolacje/przekąski, które no, najprościej mówiąc, mają szansę pojawić się w menu wybrednej osoby?
Makaron też dobry pomysł ;) Ze serem i jagodami / truskawkami, spaghetti, którego są setki wersji :D 
Ze serem żółtym i ketchupem ? - może takie zwykłe, proste danie Mu zasmakuje ;>
boze a czemu musisz temu kuzynowi specjalnie cos przygotowywac? kolega chyba ma za dobrze jak tak wybrzydza...moim zdaniem zrob co uwazasz i nie kieruj sie nim jak bedzie glodny to zje...albo niech sobie wybrzydza jego sprawa
hhheeeeeeee jak ja bym chciała mieć takie problemy, kiedy mi WSZYSTKO smakuje, oprócz czerwonego barszczu i pomidorowej olga490 sałatka owocowa to absolutnie fantastyczny pomysł dla niejadków i całkiem zdrowy ja karmię wszystkie nią wszystkie marudzące dzieci w rodzinie - dużo lepsze niż słodycze
dewolajki zrob nalesniki nadziewane lub zapiekany makaron nadziewany

Pasek wagi
Nie ma dań, które lubią wszyscy. U mnie dla gości problematyczny okazał się cynamon w szarlotece, chłodnik jako taki, łosoś, wielu nie toleruje czosnku, sama nie jem typowego rosołu z rozgotowanym makaronem.
Hm, ja jestem dosc wybredna, ale parowek nie lubie, po prostu mam wstret do nich, jedyne jakie jestem w stanie zjesc, to te pseudo wedzone, jajecznice lubie, ale bez dodatkow, i ma byc delikatnie podsmazona, moze troche zoltko "poplywac", tylko bez przesady, uwielbiam kalafior, cukinie, ale jedynie smazona, ser zolty, mozarelle, ogolnie sery, ale sery, z wyjatkiem wedzonego, bo mi ostatnio przestal smakowac, ale lubie oscypki, baaaardzo. Nie lubie jak ktos przesadza z tluszczem w potrawach, np. warzywa z patelni plywajace w oliwie...bleee, rozumiem dodac odrobine, ale nie chochle. Schabu tez nie lubie, chyba, ze z piekarnika w jakims sosie, ale wlasnym, a nie z torebki, bo te chemiczne psuja po prostu kazde jedzenie. Kocham salatke grecka, spaghetti, owoce [oprocz cytrusow i wisni], pizze, ale kupuje ja tylko w jednej restauracji [jedna miejscowka od malego szkraba], makarony z krewetkami, ciasta drozdzowe z masami czekoladowymi, torty z czekolada, ogolnie to czekolade :P [to taki skrot co lubie, a czego nie]
Tak naprawde kazdy ma inne grymasy po prostu, zeby komus dogodzic, to trzeba go dosc dobrze znac ;)
Pasek wagi
naleśniki:)
Pasek wagi
tosty z serem i szynką, racuchy z jabłkami, pierogi ruskie, spaghetti, pizza, naleśniki :)
Pasek wagi
To może wołowina w sosie np.pomidorowym jeśli ma byc dietetycznie ? + kasza gryczana 
Pinaaaa - tak, nie lubi schabowych a zje wołowinę, na pewno:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.