Temat: Pieczenie miesa - pytanie.

Moze ktos mi powie, bo nie jestem pewna jak dlugo piec schab. Niby proste - wszedzie podana jest 1 godzina na 1 kg miesa. Moj problem jest taki ze chce takie pieczenie zrobic 4 jednoczesnie. Przygotowuje impreze urodzinowa dla mojej mamy na ok.  30 osob. ( wiem, catering bylby prostszy😂).

Zamarynowalam schab - oliwa, musztarda  z miodem i rozmarynem, czosnkiem. Wyglada slicznie i gdyby to byla 1 pieczen to wszystko jasne. Ale mam ich 4 i nie wiem czy piec je osobno po kolei, czy na raz i wydluzyc czas, czy czasu nie wydluzac??????

Help😁

dla mnie godzina czasem jest za mało i meso wychodzi twardawe czasami piekę dłużej, jeżeli to pieczeń obiadowa to na ostatnie pół godziny kroje w plastry, wtedy przechodzi sosem i mięknie bardziej

Ja z ciekawości, jakiego rodzaju oliwy użyłaś i w jakiej temperaturze to pieczesz?

A one będą leżały obok siebie czy  na dwóch poziomach? Bo jak obok siebie, to czasu chyba nie trzeba wydłużać? Każdy kawałek upiecze się tak, jakby się piekł oddzielnie (może ciut dłużej jeśli będą ściśnięte, bo wtedy boki nie bedą otrzymywały tak dużej temperatury jakby były samodzielnie w piekarniku). Chyba że będą na poziomach, to już wyższa szkoła jazdy, bo te z góry będą bardziej się przypiekały od góry a od dołu mało a te z dołu przypieką się od dołu a od góry nie bardzo i w sumie nie wiadomo do końca jak wyjdzie środek. W takim wypadku po połowie czasu bym zamieniła blachy (robię tak jak piekę ciasto do karpatki i potrzebuję 2). I tu czas chyba już trzeba kontrolować raczej i może sprawdzać nabijając widelec czy co tam?

Pasek wagi

Piecz razem, wydłuż czas pieczenia na początku o 30', możesz też zmniejszyć temp. o te 10 czy 15 stopni. Najlepiej mieć termometr do sprawdzenia temperatury mięsa, wtedy jest się pewnym że w środku jest gotowe.

Piecz razem i sprawdzaj, jak jedno dojdzie to możesz wyjąć. Cztery po kolei to będziesz piekła cały dzień. Ja chude mięso do pieczenia nakrywam plastrami boczku dla soczystosci albo w rękawie i dopiero pod koniec rumienię. 

A czy wszystkie kawałki są takie same wysokie? Ja znam sposób 1cm - 10 min. Pieklabym wszystkie razem, wydłużając ogólny czas.

Dziekuje wam za rady , wieczorem napisze jak wyszlo.

Berchen napisał(a):

Dziekuje wam za rady , wieczorem napisze jak wyszlo.

i foty schabu wrzuć ;)

Kiedys pisałam już o stopniu ukolagenowania mięsa i czasie konwersji do żelatyny. Ja schab robiłabym dłużej niż godzinę, inaczej możesz się jeszcze złapać na schabowy kapeć. Lepiej będzie trochę dłużej, byleby nie dopuścić do nadmiernego wyschnięcia, więc albo rękaw albo podlewanie, albo podlewanie i przykrycie mięsa od połowy pieczenia. Na pewno wyjdzie sztos 👌 Dobrej zabawy!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.