- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 lutego 2020, 09:19
Zawsze robilam szczawiowa ze swiezych lisci. Jako, ze jest zima i nie ma takich kupilam w sloiku szczaw kiszony/konserwowy czy da sie z niego zrobic szczawiowa, czy sie nie nadaje?
2 lutego 2020, 09:24
Zawsze robilam szczawiowa ze swiezych lisci. Jako, ze jest zima i nie ma takich kupilam w sloiku szczaw kiszony/konserwowy czy da sie z niego zrobic szczawiowa, czy sie nie nadaje?
2 lutego 2020, 10:07
O, ja nigdy nie robiłam w sumie ze świeżych :) muszę spróbować
2 lutego 2020, 11:02
Zawsze robilam szczawiowa ze swiezych lisci. Jako, ze jest zima i nie ma takich kupilam w sloiku szczaw kiszony/konserwowy czy da sie z niego zrobic szczawiowa, czy sie nie nadaje?
hahahha, faktycznie durne pytanie -po to jest w sloikach zeby mozna bylo tez zima gotowac szczawiowke, ojej, narobilas ochoty.
2 lutego 2020, 11:46
Od zawsze się konserwowało szczaw w słoiczkach żeby zupa była w ciągu całego roku :) Ale ja tez wolę ze świeżych zdecydowanie...
2 lutego 2020, 13:26
Zawsze robilam szczawiowa ze swiezych lisci. Jako, ze jest zima i nie ma takich kupilam w sloiku szczaw kiszony/konserwowy czy da sie z niego zrobic szczawiowa, czy sie nie nadaje?
Nie nadaje się! Uwielbiam zupę szczawiową z jajkiem od dziecka. Pamiętam, jak męczyłam mamę, aby mi taką ugotowała, ale nie miała już pomrożonych liści. Poszła do sklepu i popełniła zbrodnię, kupując koncentrat szczawiowy*... Matko Boska, to było tragiczne! Nie dość, że w smaku totalne zero (brak tej charakterystycznej kwaskowości - było totalnie niesmaczne i miałkie), to w zupie non stop znajdowałam twarde blaszki liściowe, bo słój był ich pełen... 🤢
*Nie wiem, czy to jest to samo, o co pytasz, bo nigdy nie słyszałam o kiszonym/konserwowym szczawiu, ale fakt jest taki, że kupny nadawał się tylko do śmieci. Jak szczawiowa, to tylko ze świeżych liści (lub ewentualnie zamrożonych).