Temat: domowe nalewki- help

Hej, robiłyście może kiedyś własne nalewki bądź likiery? Mam takie nietypowe pytanie a w googlach nie mogę znaleźć odpowiedzi. Czy mogę spirytus zastąpić wódką? Chodzi mi o to w sumie, żeby nalewka nie miała tego obrzydliwego zapachu spirtu, wódka jest jednak łagodniejsza. Nie zepsuje mi się nic? (dokładniej chodzi o likier czekoladowy i nalewkę śliwkową- chcę zrobić rodzicom na święta a ja na alko się nie znam, sama nei piję)

Pasek wagi

Jak nie lubisz smaku klasycznego spirytusu. Spróbuj spirytus nalewkowy, który ma 60% 

Zdjęcie z sieci. Ja dolewam taki do nalewki wiśniowej. 

To nie będzie nalewka tylko wódka smakowa. Niestety ostatnio w necie tak płynnie sobie zastąpiono w nazewnictwie nalewką wszelakie miksy na bazie wódki często z dodatkiem syntetycznych aromatów które czasami wręcz trudno przełknąć..To smutne dla fanów prawdziwych nalewek które dojrzewają rok czy więcej. Nalewka nie ma żadnego posmaku spirytu-piłaś chyba jakieś niedoróbki za przeproszeniem które nawet nie dojrzały i nie zdążyły się przegryźć....Prawdziwe porządne nalewki robią się minimum pół roku- u nas nie mniej niż rok dojrzewania w piwnicy (robimy od 20 lat). Co do likieru się nie będę wypowiadać- to nie moja bajka-jedyny likier czekoladowy jaki czasem robię to ajerkoniak-jest bezwzględnie na spirytusie i jajkach ;) A śliwowicy do świąt nie zrobisz- jak ma być dobre i dojrzałe to teraz zacznij, a daj na Wielkanoc....

W nalewka h zazwyczaj się miesza wódkę i spirytus. Musisz wziąść pod uwagę że nie alkoholowe składniki że tak powiem rozwodnią nalewek. Jeżeli zrobisz je z samej wódki to będzie taka hmm wodnista. A jak zrobisz że spirytusu to będzie czuć moc. Śliwka i czekolada to dość mocne aromaty i z pewnością zamaskuja zapaszek mocnego alkoholu. 

Pasek wagi

ja robiłam likier nie raz, na bazie wódki

Likier to nie wiem bo nie robię. Ale nalewka na owocach, jeśli zachowasz proporcje tzn dasz odpowiednio dużo owoców i cukru, nie zachowa smaku ani zapachu spirytusu. Owoce zdominują smak i zapach. Kombinowanie jest kompletnie bez sensu. 

Mój robi nalewki- dodaje zawsze spirytus. Nawet ostatnio dodawał bimber- ale taki dobrze zrobiony.

Liandra napisał(a):

To nie będzie nalewka tylko wódka smakowa. Niestety ostatnio w necie tak płynnie sobie zastąpiono w nazewnictwie nalewką wszelakie miksy na bazie wódki często z dodatkiem syntetycznych aromatów które czasami wręcz trudno przełknąć..To smutne dla fanów prawdziwych nalewek które dojrzewają rok czy więcej. Nalewka nie ma żadnego posmaku spirytu-piłaś chyba jakieś niedoróbki za przeproszeniem które nawet nie dojrzały i nie zdążyły się przegryźć....Prawdziwe porządne nalewki robią się minimum pół roku- u nas nie mniej niż rok dojrzewania w piwnicy (robimy od 20 lat). Co do likieru się nie będę wypowiadać- to nie moja bajka-jedyny likier czekoladowy jaki czasem robię to ajerkoniak-jest bezwzględnie na spirytusie i jajkach ;) A śliwowicy do świąt nie zrobisz- jak ma być dobre i dojrzałe to teraz zacznij, a daj na Wielkanoc....

Napisałam- nie piję alkoholu. Ale czasami jak częstują w gościach domową nalewką to wącham (taki wąchacz alkoolowy jestem xD smak mi nie odpowiada, zapach owszem) i tak wali spirtem że pożal się boze.

Hmm.. no to na wielkanoc będzie nie ma problemu ;)

Pasek wagi

robię nalewki na wódce i tylko takie, bo nie lubie zbyt mocnych

Pasek wagi

Spirytus daje się żeby była moc i aby alkohol pobrał to co najlepsze z owoców. Do nalewek z owoców należy używać słabszego spirytusu (bo ten 96% pali komórki w owocach i utrudnia oddanie smaku), dlatego w przepisach miesza się go z wódką 1:1, lub można kupić w sklepie słabszy spirytus nalewkowy. Aby pozbyć się zapachu alkoholu potrzebne jest dojrzewanie nalewki (przynajmniej rok).  

Na własny użytek możesz wymieszać z wódką, nic się nie zepsuje bo to też alkohol. Nalewka będzie słabsza no i formalnie to nie będzie nalewka ale to w niczym nie przeszkadza żeby ją wypić.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.