Temat: Zdrowe jedzenie "do ręki"

Jakie macie pomysły na zdrowe jedzenie, które można chwycić w rękę? Jak nie masz czasu, aby zatrzymać się, usiąść i na spokojnie coś zjeść.

Mi poza tortillą i kanapkami nie przychodzi nic na myśl...

bede-szczupla napisał(a):

To dla mojego narzeczonego. Jest kurierem i od 7-19 on nie ma nawet 10 minut przerwy :)

koszmar, wspolczuje. Ja dzisiaj do pracy zrobilam salate w jeden pojemnik (salata rzymska z gotowanym jajkiem, ugotowanym brokulem i jak ktos lubi czy chce to pomidorki koktajlowe) , sos do tej salty robie na bazie majonezu, odrobine musztardy i sosu sojowego, duzo czosnku , sol i pieprz - przez co jest syta. w drugim pojemniku falafel - mozna tez male kotleciki z wolowiny zrobic - super jedzenie  na zimna, bylam od 12.00 do 18 syta:)

1Wykorzystam na pewno, ale dla mnie :) Staram się popracować nad dietą mojego faceta ze względu na złe wyniki badania nasienie i niestety takie rarytasy w tym zawodzie odpadaja. Ale z innych pomysłów chętnie skorzystam. Dziękuję

bede-szczupla napisał(a):

1Wykorzystam na pewno, ale dla mnie :) Staram się popracować nad dietą mojego faceta ze względu na złe wyniki badania nasienie i niestety takie rarytasy w tym zawodzie odpadaja. Ale z innych pomysłów chętnie skorzystam. Dziękuję

Nie wydaje mi sie by dalo sie majac tak stresujaca prace - bez normalnej przerwy poprawic wyniki jakims jedzeniem lapanym w trakcie jazdy samochodem - z mojego doswiadczenia powodem wszelakich problemow zdrowotnych  jest w pierwszej linii stres - i nad redukcja tego warto by sie skupic, moze nawet zmiana pracy.

Sałatka, ale nie z sałaty, tylko np. z makaronem pełnoziarnistym, wędliną, serem, oliwą, warzywami.  Kanapki albo tortilla, do tego jajko. Jakiś owoc i ciasto zrobione własnoręcznie ze zdrowych składników. Plus np. kotleciki rybne, warzywne, różnego rodzaju placki, naleśniki. Koktajl albo smoothie w bidonie i fit batonik energetyczny (można samemu też zrobić) jako wisienka na torcie i po tym wszystkim nie powinien wrócić do domu głodny.

Pasek wagi

Z przekąsek na szybko u mnie królują orzechy (brazylijskie, włoskie, laskowe, nerkowca - ulubieńcy) i suszone owoce. Ostatnio trochę jestem leniwa i sięgam po batony (bez cukrowe proteinowe). Ulubione dania do łapki to tortilla z warzywami, chlebki naam z jakąś indyjską pastą. Falafele w picie wiecznie żywe oczywiście :) Teraz tak patrzę, to dużo mam bułko-mącznych propozycji, ale ja ich nie unikam. Do tego marchewki w długie słupki, seler naciowy. Lubię tez na zimno frytki z batata, selera, buraka. Moja mama ma świetne patenty na przekąski. Kupiła sobie suszarkę do jedzenia i suszy tam dosłownie wszystko od bananów (to jest mega) po cieniutkie paski wołowiny. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.