- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 czerwca 2018, 07:13
Ginekolog podejrzewa u mnie pcos. Dowiedzialam sie przypadkiem przy okazji wizyty zwiazanej z przygotowaniem do ciazy. Na usg okazalo sie ze mam jajniki o wygladzie jajnikow policystycznych. Lekarka zlecila podstawowe badania: tsh, lh, fsh, prolaktyna, progesteron, testosteron. Wszystko w normie. Powiedziala ze mam brac ovarin i jezeli nie zajde w ciaze to przyjsc po wakacjach (to bedzie wtedy 8 miesiac staran). Na razie stsramy sie od 5 miesiecy.
Mam pytanie do was czy robilyscie jeszcze jakies inne badania? I jak potwierdzic czy mam owulacje? Miesiaczki mam regularne, mierzylam temp i badalam sluz przez kilka cykli i byl wyrazny skok temp, progesteron w 21 dniu cyklu wynosi 14.5 ng/ml. Czy to wystarczy zeby stwierdzic ze mam owulacje? Chcialabym miec pewnosc co do owulacji bo jezeli jej nie mam to po co mam czekac kilka miesiecy na darmo. Jak bylo u Was?
4 czerwca 2018, 11:02
rozumiem ze nie miałaś owulacji? Udało Ci się zajść z pomocą leczenia u ginekologa czy sama zaskoczylas?
4 czerwca 2018, 11:39
monitoring cyklu i testy owulacji
4 czerwca 2018, 12:26
Śpieszy się wam do tej ciąży? W jakim jesteś wieku? Wg mnie lekarka niepotrzebnie straszy, zwłaszcza jak to tylko mgliste podejrzenie pcos na podstawie jednorazowego obrazu USG.
Cykle masz regularne, badania wyszły ok, skok na wykresie jest. 6 miesięcy do roku to normalny okres starań, choć jak się komuś faktycznie spieszy to po pół roku można coś ruszyć z diagnostyką. Wkleisz wykresy? Jaka ci wyszła długość fazy lutealnej? Ja się pierwsze starałam 1,5 roku (zbyt krótka faza lutealna plus być może mała niedrożność jajowodów - zaszłam w drugim cyklu po histeroskopii), o drugie 6 miesięcy.
Jeśli chcesz jednak (teraz albo za parę miesięcy) ruszyć diagnostykę, to wg mnie w pierwszej kolejności badanie nasienia i monitoring cyklu z badaniem hormonów w trakcie.
4 czerwca 2018, 12:39
Mam 28 lat, maz 30. Jakos bardzo nam sie nie spieszy ale zaczelam sie denerwowac po tym usg. I zwyczajnie stresuje sie ze mam pcos i nie mam owulacji. W tym miesiacu ja bede robic reszte badan i maz bedzie robil badanie nasienia. Na dwa miesiace w ogole zrezygnowalam z mierzenia temperatury i sprawdzania sluzu. Odpuscilam, przestalam szukac informacji w internecie, przestalam udzielac sie na forum dla starajacych sie o ciaze. I nic. Mam nadzieje ze jednak sie uda .
4 czerwca 2018, 12:42
powiem jedno nie nakręcaj się, bo to działa najgorzej, ja zrobiłam badania przed ciążą progesteron był niziuteńki, miałam niby nie zajść w ciążę bez suplementacji progesteronu ale się nie dałam nakręcić i cieszyłam się tym czasem zamiast się stresować że się "staramy" uznałam że starać się bedziemy czy badać jak rok nie wyjdzie, wyszło w 2 cyklu, także nastawienie psychiczne to jedna z najważniejszych rzeczy i się nie fokusować na zajście w ciążę, wszystko jest ok z tego co piszesz, nawet test owulacyjny (które u mnie się sprawdziły - zrobiłam z czystej ciekawości)
4 czerwca 2018, 12:43
100% potwierdzeniem owulacji będzie monitoring, więc może jednak lepiej od tego zacząć. Może też lepiej iść na USG do specjalisty od USG i zobaczyć, co powie.
4 czerwca 2018, 12:46
https://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchud...
W tym temacie wrzuciłam swoje dwa wykresy. Co to znaczy specjalista od usg/ to jest lekarz jakiejś specjalności?
4 czerwca 2018, 13:07
https://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchud... tym temacie wrzuciłam swoje dwa wykresy. Co to znaczy specjalista od usg/ to jest lekarz jakiejś specjalności?
A, no pamiętam Twoje wykresy, może powinnaś wyluzować Bierzesz kwas foliowy? Na śluz możesz brać olej z wiesiołka, tylko nie pamiętam, czy trzeba odstawiać po owu. Tzn są lekarze, którzy robią tylko/głównie USG, zapisujesz się na USG transwaginalne. Ta lekarka Twoja jest dobra?
4 czerwca 2018, 13:10
Mam PCOS, koniecznie test na insulinę. Ja również mam hormony w miarę w normie (tylko estradiol za niski, ale stosunek FSH/LH perfekcyjny), nie wskazujące na PCOS a insulina wysoka i pęcherzyki są. Ja od kiedy biorę metforminę na insulinooporność mam w końcu regularny okres, owulacje również zaczęły się pojawiać a były rzadko albo wcale, być może obejdzie się u mnie nawet bez faszerowania hormonami. Zresztą z tego co mi gin powiedział to właśnie trzeba spełnić 2 z 3 kryteriów żeby mieć rozpoznane PCOS. Wysoka insulina, pęcherzyki i stosunek LH/FSH+jakieś tam inne hormony dodatkowo i często właśnie leczenie wspomaga się metforminą. Nie jestem ekspertem ale zrobiłabym sobie dodatkowo krzywą insulinową na Twoim miejscu.
Edytowany przez 4 czerwca 2018, 13:12
4 czerwca 2018, 13:33
Biore ovarin. Lekarka mi zalecila. Wydaje sie ze lekarka jest dobra. Ma dobre opinie w necie dlatego do niej poszłam. Na pewno zrobię jeszcze te dodatkowe badania. Jeżeli wyjdą dobre i nie uda się zajść do końca wakacji to pójdę do niej znowu tak jak mówiła albo zmienię lekarza. A jeżeli wyjdą źle te dodatkowe badania to idę do endokrynologa.