Temat: Krzyczalyscie podczas porodu?

Bardzo proste pytanie:) Krzyczalyscie podczas porodu?*

* Czy to tylko tak na filmach wyglada?
Pasek wagi
Myślę, że to zależy od otoczenia. Jak jest intymnie i przyjaźnie to chyba nie ma takiego strasznego krzyku. Po prostu kobieta skupia się na sobie i wczuwa się w swoje ciało. A jak się boi i wszyscy na nią dookoła wrzeszczą albo ignorują to wzmaga się ból i kobieta krzyczy. Wg mnie duże znaczenie ma stan psychiczny. Ale nie mam co sobie gdybać bo nie wiem, nie rodziłam, ale jak się kiedyś zdecyduje to tylko tam gdzie są jednoosobowe sale, miły personel i znieczulenie w pakiecie. Może już zacznę zbierać pieniądze? :D
Pasek wagi
nie miałam okazji jeszcze :)
> jedyną rzeczą jaka hamuje mnie przed zajściem w
> ciążę jest strach przed porodem...na drugim
> miejscu są finanse...chyba właśnie stwierdziłam,
> że nie chcę mieć dzieci

Na początku ciąży myśl o porodzie paraliżuje ze strachu, ale uwierz mi, że im bliżej rozwiązania, tym strach jest mniejszy - jakieś tam hormony działają w ten sposób.

A propos pytania: darłam się nieziemsko, ale chyba tylko dla zasady. Bo jak się zamknęłam i grzecznie parłam, to poszło jak z płatka. Niby bardzo boli, ale jednak to jest krótka chwila, kiedy natężenie bólu jest największe.
Ja sobie nie wyobrażam nie mieć dziecka z moim partnerem. Dziecko to  takie będzie chodzące połączenie nas oboje.... Jak można nie chcieć mieć dziecka.

ja widzę że niektóre myślą że znieczulenie dawają w "pakiecie" 

oj nie ma tak łatwo, prawa kobiet rodzących są w większości szpitali łąmane..


...Na początku ciąży myśl o porodzie paraliżuje ze strachu, ale uwierz mi, że im bliżej rozwiązania, tym strach jest mniejszy - jakieś tam hormony działają w ten sposób. 

Zgadzam się w 100%. Panicznie się bałam porodu a w 9 miesiącu było mi już wszystko jedno jak...byle już było po.

Ja się nie darłam ale może dlatego że mój poród trwał 49 godzin i nie miałam już siły krzyczeć!!!!

PS.MAM NADZIEJĘ ŻE WAS NIE NASTRASZYŁAM!!
> mnie też odstrasza przed zajsciem w ciąże
> świadomość bólu podczas porodu,

jest coś takiego jak znieczulenie zewnątrzoponowe (albo wewnątrzoponowe - nie wiem dokładnie), wtedy nie boli prawie wcale - koszt ok. 500 zł i po bólu.

a i znam rónież przypadek (moja bratowa) też mówiła po pierwszym że nigdy więcej.. teraz jest w trzeciej ciąży :)
jak może nie boleć prawie wcale?  nie wydaje mi się
Ja sobie krzyczałam przy każdym z czterech porodów, przy bólach partych. Było mi jakoś łatwiej. I gdzieś miałam położne, które czasem pyskowały. :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.