Temat: STARACZKI (Starania o dziecko)

Czy są tu chętne osoby do rozmów i wzajemnego wspierania się?
Wątek w którym pisałam upadł ale liczę, że znajdą się nowe osoby, które starają się o maleństwo :)
Ile czasu się staracie?

To następnym razem się uda :) 

Ja głupieję, oglądam stare odcinki M jak miłość :D Po tym jak Kinga i Piotrek wzięli ślub. Lubię wracać do starych seriali. Oglądam Lokatorów, Sąsiadów, Miodowe Lata, Rodzinę Zastępczą...A teraz to M jak miłość. To budzi we mnie takie bardzo pozytywne emocje. W dodatku pierwszy raz będę uczyć w szkole od września. Czuję się, jakbym znowu była uczennicą i ta cała beztroska mi się włącza. Poza tym za chwilkę idę na wizytę do gina...okaże się co oznaczają moje wyniki progesteronu i prolaktyny. Krępuje się pytać o ciążę, że ta pani sobie pomyśli, że jestem za młoda, że się nie nadaję. 

Pasek wagi

Niestwty, na razie muszę opuścić was. Wróciłam od lekarza, nie powiem, mam mega doła. Nie jajeczkuję. Czekaja mnie trzy miesiące leczenia... Jeśli to nie pomoże zmiana tabletek i czekanie aż prolaktyna opadnie...

Pasek wagi

MeggiGirl napisał(a):

Niestwty, na razie muszę opuścić was. Wróciłam od lekarza, nie powiem, mam mega doła. Nie jajeczkuję. Czekaja mnie trzy miesiące leczenia... Jeśli to nie pomoże zmiana tabletek i czekanie aż prolaktyna opadnie...


Kochana po to tu jesteśmy żeby się wspierać w trudnych momentach. Głowa do góry

Victtory napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

Niestwty, na razie muszę opuścić was. Wróciłam od lekarza, nie powiem, mam mega doła. Nie jajeczkuję. Czekaja mnie trzy miesiące leczenia... Jeśli to nie pomoże zmiana tabletek i czekanie aż prolaktyna opadnie...
Kochana po to tu jesteśmy żeby się wspierać w trudnych momentach. Głowa do góry

Wiem...tylko jak myślę, że mogę się starać i to żadnego skutku nie przyniesie to chce mi się płakać. 

Pasek wagi

A jaki masz progesteron i prolaktynę? Ja jutro idę do Ginekologa zapytać o mój testosteron. A skąd wiesz, że nie jajeczkujesz? Miałaś USG? Nie było widać na nim jajeczka?

Pasek wagi

Nalia91 napisał(a):

A jaki masz progesteron i prolaktynę? Ja jutro idę do Ginekologa zapytać o mój testosteron. A skąd wiesz, że nie jajeczkujesz? Miałaś USG? Nie było widać na nim jajeczka?

Progesteron w normie, prolaktynę miałam chyba 200 coś przed tabletką i ponad 4000 po tabletce. A lekarka mi po prostu wyjaśniła, że przy tak wysokiej prolaktynie się nie jajeczkuje. Jeszcze dostałam jakiś lek, który podobno daje mnóstwo skutków ubocznych i trudno po nim funkcjonować...

Pasek wagi

Bromegon? Czy jakoś tak? Na prolaktynę najlepszy jest dostinex. Nie ma tylu skutków i już prolaktyna po miesiącu spadła. Ja miałam lekko podwyższona prolaktynę i go brałam, potem mi mega spadła prolaktyna, do dolnej granicy normy. Skoro masz progesteron w normie, to znaczy, że owulacja była. Ja mimo lekko podwyższonej prolaktyny progesteron miałam w środku normy, co oznaczało owulacja i endokrynolog zadecydował, że odstawić dostinex, bo z takim dobrym progesteronem nie ma sensu go brać.

Pasek wagi

Nalia91 napisał(a):

Bromegon? Czy jakoś tak? Na prolaktynę najlepszy jest dostinex. Nie ma tylu skutków i już prolaktyna po miesiącu spadła. Ja miałam lekko podwyższona prolaktynę i go brałam, potem mi mega spadła prolaktyna, do dolnej granicy normy. Skoro masz progesteron w normie, to znaczy, że owulacja była. Ja mimo lekko podwyższonej prolaktyny progesteron miałam w środku normy, co oznaczało owulacja i endokrynolog zadecydował, że odstawić dostinex, bo z takim dobrym progesteronem nie ma sensu go brać.

Dokładnie bromergon, jeśli nie dam rady funkcjonować na nim to poproszę o coś innego, aczkolwiek sprawdziłam ceny i jestem trochę przerażona...dobrze, że D. mi wykupił ten pakiet medyczny, nie będę tyle płacić za następne badania...Czytałam już trochę o tym i większości dziewczyn udało się zajść w ciąże po unormowaniu prolaktyny. Może i mnie to będzie dane i akurat termin na wrzesień mnie dosięgnie? heh...

Pasek wagi

Spokojnie, a dostinexu można kupić chyba np. 2-3 tabletki (jego się bierze 0.5 tabletki na tydzień) i wtedy wychodzi taniej. Ja chyba za 8 tabletek płaciłam w aptece 128 zł, chociaż lekarz mi powiedział , że zapłacę 300, więc trzeba się dowiadywać dokładnie ile kosztuje. :)

Pasek wagi

MeggiGirl napisał(a):

Victtory napisał(a):

MeggiGirl napisał(a):

Niestwty, na razie muszę opuścić was. Wróciłam od lekarza, nie powiem, mam mega doła. Nie jajeczkuję. Czekaja mnie trzy miesiące leczenia... Jeśli to nie pomoże zmiana tabletek i czekanie aż prolaktyna opadnie...
Kochana po to tu jesteśmy żeby się wspierać w trudnych momentach. Głowa do góry
Wiem...tylko jak myślę, że mogę się starać i to żadnego skutku nie przyniesie to chce mi się płakać. 

Tak chyba każda z nas ma, ja jeszcze nie płakałam może zbyt krótko się staram ale jak miesiączka przychodzi to cały dzień mam doła  :(
Dzisiaj koleżanka urodziła, z jednej strony się cieszę a z drugiej przykro mi, za miesiąc kolejna znajoma rodzi :( eh  
 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.