Temat: STARACZKI (Starania o dziecko)

Selerowa i jak u Ciebie? Jakieś postępy?

Nie ma. Nie chodzę już na ten monitoring, nie mogłam się doprosić czy w końcu ktoś się zajmie moim mężem i jego diagnostyką więc na razie daję sobie spokój. Zaczęłam się przekwalifikowywać i na razie nie zajmuję się tematem ciąży. Ale oczywiście mój mąż dalej się diagnozuje. Teraz będzie robił drugie badanie nasienia i idzie do genetyka. A potem do urologa i zobaczymy co powie. A ja na razie rezygnuje z lekarzy.

A u Ciebie coś ruszyło?

a zrobiłam badania hormonalne i wszystko ok. Mój partner się diagnozuje i myślimy o podejściu do inseminacji w maju. 

Daj znać jak te drugie badanie nasienia. Może coś zaskoczy. A mąż miał robione usg, aby wykluczyć żylaki powrozka?

i jak robił to badanie?

Na razie nie. U urologa byl raz. Teraz pojdzie drugi raz z drugim wynikiem badan nasienia. Czytalam o tych zylakach i obecnie uwaza sie ze nie ma to duzego znaczenia. Zobaczymy co lekarz powie.

Cały czas po dwoch badaniach brak plemników?

idzie w sobotę na drugie badanie. No myślę ze wyjdzie źle. Przez rok nie udało mi się zajść w ciążę. A U mnie owulacja jest. Co prawda nie miałam jeszcze robionej drożności więc być może u mnie też sa jakieś problemy. 

a kiedy będziesz robic drożnośc?

Jak będzie ich chociaż odrobina to może pomyslicie o inseminacji albo in vitro?

Na razie nie bede robic droznosci. Na razie przestalam chodzic w ogole do lekarza. 

Co do inseminacji to nasienie musi tez spelniac okreslone warunki. Jezeli jest tylko kilka plemnikow to to nie ma sensu. 

Co do in vitro to boje sie powiklan u siebie. Dodatkowo niskie szanse i wysokie koszty.