Temat: STARACZKI (Starania o dziecko)

Na nfz. Wcześniej chodziłam do innej babki, ale ona była taka dziwna i przeprowadziłam się, więc zmieniłam przychodnię. O tej babce słyszałam same dobre opinie, chociaż wygląda jak cyganka. Byłam dopiero raz u niej, potem musiałam robić badania w konkretnych dniach cyklu i tak się to przeciągnęło. A zanim się zapisałam to okazało się, że terminy odległe. Dlatego w sumie miałam nadzieję, że już na 21 sierpnia będę szła z potwierdzeniem ciąży. No, ale nie będę. Chciałabym, żeby urodziło się w sierpniu/wrześniu przyszłego roku...

Ja planuję w najbliższym czasie rozpocząć starania. U nas drugi dzidziuś - pierwszy ma teraz 1,5 roku :)

MeggiGirl ja chciałam termin na styczeń ale póżno zaczełam starania bo mąż nie był przekonany a teraz z każdym miesiącem odwleka sie termin. Teraz chyba już na MAJ wychodzi.Życie weryfikuje nasze plany i teraz to chciałabym poprostu zajść nie wazny na kiedy :)
SzczesliwaByć witaj :)

Dziewczyny - przede wszystkim bez spiny. Jak jeszcze nie zaczęłyście się starać, to na pewno nie myślcie, że wyniki macie złe, że pewnie nie pójdzie łatwo. Życie zweryfikuje. Znajoma bardzo się nakręcała na ciążę, rok starań w plecy, bo nie wychodziła. W końcu porzuciła plany, zajęła się pracą i nagle test ciążowy pozytywny ;-) 

Ja miałam boleści brzucha przez które trafiłam do szpitala i tak przypadkiem musiałam porobić krew, mocz, usg i takie tam ale to mi się w sumie przyda do starań :)
Grupę krwi mam oznaczoną z poprzedniej ciązy więc chyba nie będe musiała już robić :)

Ja to w sumie sama nie wiem. Z jednej strony bardzo tego pragnę, z drugiej wydaje mi się, że to za wcześnie, że wszystko nie tak, że po powrocie z urlopu macierzyńskiego nie będę miała dokąd wracać..aaach.

Teraz na maj, fakt. Ja chciałam w wakacje, bo w lipcu będę bronić magisterki i robię staż na nauczyciela kontraktowego, więc tak by mi pasowało. haha A najfajniej byłoby, gdyby się urodziło we wrześniu, tak jak ja i narzeczony.