Temat: Niemowlę za dużo je

Moje maluchy, co prawda wcześniaki, potrafiły przybrać w miesiąc prawie dwa kg. Jeden był dość grubiutki, a teraz ma dwa latka i wygląda prawie jak szczypiorek. Też miała taki okres, że karmiłam za każdym razem, gdy mi się dziecko przebudziło i płakało, na szczęście postanowiłam to unormować i przetrzymywałam, żeby karmić co trzy godziny. Tak jest do dnia dzisiejszego - śniadanie 7, II śniadanie 10.30, obiad 14, podwieczorek 17 i kolacja 20.30.Mniej więcej.

A z tym uczuleniem na białko czy mleko itp to już paranoja, Moje prawie 2 letnie dziecko miało kilkudniową wysypkę z powodu ząbkowania to psycholog wymyślił mi skazę białkową i zabronił dawać dziecku mleko i jego przetwory już przemilczę, że to był psycholog i nie przyszłam do niego z problemem wysypki i  że skaza białkowa to pojawia sie u niemowlaków a u 2 letnich dzieci to już zanika. 

Mi odkąd pediatra powiedziała że to może być skaza białkowa to zaczynałam popadać w paranoje. Wszystkie etykiety składu czytałam i w większości produktów jest mleko w proszku, serwetka a że niby soja też uczula to na to też uważałam aż dosłownie prawie nic nie jadłam bo nie wiedziałam co. Dałam sobie spokój, szkoda mi bo pokarmu mam dość dużo i jeszcze teraz próbuje zatrzymać laktacje to ból jest niedowytrzymania bo zbiera mi się pokarm 

za kleik sorry ale tak jak napisałam na mm się nie znam, rzuciłam zaslyszana rzecz ale faktycznie zapomniałam ze po 4 miesiącu. Wiesz że nie trzeba trzymać żadnej diety karmiąc piersią ponieważ mleko prokukowane jest z krwi nie z tego co je matka. Dlatego tym bardziej odstawilabym proszek a przeszła na sama pierś. Często gęsto proszek uczula. A do tego że mała będzie dzień i noc na piersi wreszcie się przyzwyczaisz. Im więcej podajesz jej proszek tym bardziej laktacja będzie zanikac. 

im częściej będziesz ja przystawiac do piersi tym prędzej się nauczy ( każde dziecko ma odruch ssania i każdemu łatwiej ssac butle piersi trzeba się nauczyć), potem za żadne skarby cyca na butle nie zamieni. 

1) Od kiedy są te problemy ze skórą/ kupą? Skaza białkowa się ujawnia dopiero jakoś 2-3 miesiąc, a lekarze często wszystko wrzucają do worka "skaza". Krostki to mogą być potówki, może być trądzik niemowlęcy, zielona kupa od wielkiego dzwonu też wiosny nie czyni. 

2) Poczytaj o czasach czuwania, może dziecko jest przemęczone, w tym wieku max czas czuwania to 1-1.5h.

3) Próbowałaś się stosować do rad a propos przekonania dziecka do piersi? W każdym razie ja bym jeszcze karmiła odciąganym (jeśli ci się chce), a w sprawie skazy skonsultowała się z innym lekarzem.

układałam do snu i nadal to robię (5mcy). Co 3 h jedzenie, potem zabawa a potem zawsze sen staram się min 45 min, moja córka potrzebuje się przytulić żeby zasnąć. Ważne jest tez miejsce, do łóżeczka, względna cisza i spokoj. Nie w salonie przed tv (pisze o tym bo sama tak robiłam). U nas obecnie życie to  mega regularność i zegarek w ręku, moje dziecko w ten sposób funkcjonuje o wiele lepiej + karmienie mm tego wymaga. Wydaje się to trudne ale efekty są tak dobre, ze polecam spróbować. Córeczka jest pogodna, radosna, super się rozwija i naprawdę mało grymasi ;)

1-2h to z pewnością za mało snu i tu może być cały problem. Radzę spróbować nie rozczarowuje się Pani ;)

moj syn tez tak miał ciagle głodny,daj sie dziecku porządnie najeść 

ten kto napisał grube niemowlę równa sie gruby dorosły niech naprawdę sie puknie w łeb,

twoje dziecko urodziło sie dosc małe wiec nadrabia jeżeli cie cos niepokoi to zapytaj lekarza,a czy dziecko ulewa duzo?

Edit.aby cie trochę uspokoić to wczoraj byłam w odwiedzinach u kuzynki,która urodziła miesiąc temu 4 kilogramowa dziewczynkę,malutka wazy teraz juz 5kg(1kg w miesiąc)

co do uczulenia to powiem od siebie tak - mój syn, od 2 tygodnia miał kolki, a nawet nie kolki, tylko rozrywający ból brzuszka. płakał cały czas, najgorzej w nocy. ze wszystkimi dziećmi przechodziłam kolki, ale to był jakiś horror. przerobiłam wszystkie możliwe sposoby, w tym i te na receptę. Nic nie pomogło. przeszłam na mleko lecznicze, nutramigen - zero poprawy. w tej chwili ma 2.5 roku i przespał może 2 pełne noce. z dostępnych badań dla takiego malucha nic nie wyszło.w tej chwili pije już normalnego Bebilona, ale trzeba uważać na maksa, co mu się daje do jedzenia, bo potem noc mamy z głowy.  białego chleb spoko, ale biały makaron/koytka = dramat. brokuły - noc z głowy i wiele, wiele innych.   mój jest długi i chudy ;) jak miał 1.5 roku to już nosił 92 ;) w tej chwili 98 i wazy 13 kg. brzuch boli go często. i jest świetnym detektorem na jakość wędlin - zadużo chemii i noc z głowy..

Na własne życzenie takiemu malenstwu robisz szambo z żołądka. Serio. Dziecko CI nie śpi bo albo jest przejedzone albo glodne.Mleko matki tworzy sie z ukladu krwionosnego nie pokarmowego. Nie przez to ze pijesz mleko robi zielone kupki a przez to ze kombinujesz z mieszankami