- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 lutego 2011, 13:44
Rozpoczynam ten wątek z nadzieją na odpowiedź obytych w temacie osób.
Mam troje dzieci-najmłodsza na cycu kończy 5 miesięcy.
Nie jestem otyła ale mój organizm zawsze czuł się lepiej"szczupły" każde 2 kilo więcej owocowało spadkiem nastroju, lenistwem, spadkiem libido a nawet depresją. Figurkę mam, ale jestem bardzo rozleniwiona.
Chciałabym czuć się fizycznie sprawna jak wtedy gdy miałam 57kg (teraz ważę 65-68). Ćwiczyłam, byłam mega aktywna, wesoła i po pierwszej ciąży, gdy wróciłam do wagi 59kg, w pełni byłam w stanie cieszyć się macierzyństwem, teraz wszystko o dupę rozczaść!!
Jedynie w pełni szaleję z dziećmi w dzień okresu kiedy prawie nic nie jem i mam pełno energii.
Nie wiem od czego to zależy, dobrze się też czułam na diecie vegańskiej, ale mam anemię która dosyć często wraca.
Więc najlepsza dla mnie jest dieta vege +ryby i sery żółte które kocham, ew margaryna (zero nabiału i jajek oprócz s.ż. bo nie toleruję).
Uwielbiam też jeść b. dużo do godziny 14, potem nic już nie potrzebuję.
Moim szczytem marzeń jest waga 50kg. Minimum, a jednak daleko od anoreksji. Czy mogłabym karmiąć zbić wagę do 55? Mała przechodzi powoli na stałe pokarmy, czy wytwarzają się jakieś szkodliwe "-" w mleku matki przy odchudzaniu?
Wiem, że zatraca się pokarm, a ja bym chciała ją karmić wieczorem, w nocy i rano przynajmniej do 1,5roku czasu.
Proszę o odpowiedzi doświadczonych matek, którym udało się schudnąć mimo to nie rezygnując z karmienia piersią.
Pzdr-nati
23 lutego 2011, 13:57
Dużo łatwiej jest schudnąć gdy karmisz piersią. Wystarczy,że zrezygnujesz ze słodyczy i bardzo tłustego jedzenia a waga sama poleci w dół.
Dziecko w tym przypadku wyciąga z ciebie mnóstwo energii więc nie baw się w żadne diety. Po prostu zacznij się racjonalnie odżywiać- więcej owoców ( nie wiem jak twoja mała reaguje na nowe owoce, ja jadłam przede wszystkim krajowe ) ryby, ciemne pieczywo jarzynki...i zobaczysz jak waga sama zacznie spadać:)
23 lutego 2011, 14:11
23 lutego 2011, 14:12
23 lutego 2011, 15:28
23 lutego 2011, 15:35
23 lutego 2011, 15:43
23 lutego 2011, 18:15
Życzę powodzenia z dietką
23 lutego 2011, 18:19
23 lutego 2011, 21:11
dokładnie tak- wytwarza się kwas mlekowy przy zbyt intensywnych cwiczeniach, ale z tego co wiem dzieci zdrowe dobrze to tolerują, moja ma refluks żołądkowy co przy intensywnych cwiczeniach jej szkodzi, ale znalazłam sposób- jak cwicze na orbitreku, to związuje mocno piersi takim cienkim szalikiem żeby one nie podskakiwały i to pomaga, więc wkońcu moge cwiczyc po ok. 50 min
a co do diety to stosuje ją już 13 tydzien, ważne żeby zdrowo sie odżywiac, robiłam wyniki krwi i mam wyniki w normach, więc wszystko ok
pozdrawiam powodzenia