- Dołączył: 2008-01-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2072
16 lutego 2011, 12:29
Hej.
Jestem z moim facetem rok czasu. Mielismy wzloty i upadki az oznajmilismy, ze nie wyobrazami sobie zycia bez siebie.
2 tyg temu mialam laparoskopowo usuwana endometrioze 3 stopnia. Teraz mam 3 m-ce kuracji lekami a pozniej mam zajsc w ciaze. Opoznianie tego procesu jest mozliwe dalsza kuracja lekami jednak powoduje ona wiele skutkow ubocznych i nie zaleca sie stosowania tego rok czasu.
Ja nie wpadlam, ale musze zajsc za 3 miechy. Pozniej szanse na zajscie maleja, endometrioza powraca, jajniki teraz byly do wyciecia to co bedzie pozniej.
Facet ucieka od problemu. Nie wspiera mnie. Nie wierzy w chorobe. Powiedzial, ze na ciaze w przeciagu ROKu nie ma szans a pozniej tez nie ma gwarancji. 'Przeciez jestesmy dopiero rok ze soba, to za powazna decyzja po tak krotkim okresie'.
Pytanie:
Mialyscie wy lub kolezanki, rodzina, podobna sytuacje? Wpadki, ucieczka przy planowaniu dziecka, cokolwiek. Bedzie mi latwiej jak zbacze, ze nie jestem sama.
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2125
23 lutego 2011, 22:03
czasem ten z ktorym chce sie miec dziecko okazuje sie beznadziejnym ojcem, a ten ktory byl przeciwny staje sie wspanialym tatusiem, na to nie ma reguly :) jak sie nie uda, to bedzie placil alimenty ;) a jak sie uda, stworzycie rodzine... ale najwazniejsze jest to ze bedziesz miala swoje malenstwo, nie bedziesz juz sama na tym swiecie i bedziesz miala dla kogo zyc :)
- Dołączył: 2008-01-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2072
2 marca 2011, 14:29
Jest coraz gorzej. To, jak sie potoczy moje zycie to jedna wielka niewiadoma.
Nie raz jednak wyobrazam sobie wychowanie dziecka samej. Potrafie sobie to wyobrazic, byloby cudownie. Szkoda, ze bez ojca ale kto wie jakie niespodzianki szykuje mi jeszcze zycie. Moze akurat spotkam przyszlego idealnego tatusia mojego dziecka.
Z tym, zeby potraktowac mojego faceta jako dawce to ciezko. Stosujemy technike przerywana. Nie ma szans zeby zakonczyl w srodku. Nawet z gumka nie konczyl w srodku. Lypa ;)