- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 listopada 2016, 11:42
ewuka. Mam podobnie. Nie czuje go chwile i juz panika. Moj marcin ma mnie dosc. Ale zauwazylam ze czasami sie rusza i to widzę ale nie czuje. Dziwne. I na przyklad leze i marcin wyczuwa przez skore a ja tego juz nie rejestruje. Moze moj mózg sie juz przyzwyczail do tych mniejszych ruchow. Czuje dopiero jak wali. Albo jak obaerwuje brzuch i widze ze sie rusza ale to sie musze tez skupic czy czuje.. W kazdym badz razie. Tak co 2-3h cos tam sie wierci.
Edytowany przez AnnaBella28 1 listopada 2016, 11:43
1 listopada 2016, 11:48
Annaella, mam podobnie czasem brzuch faluje a ruchow nie czuje :)mysle ze jak ruchow nie ma kilka godzin to nie a co panikowac, bobki tez musza kiedys spac :)
1 listopada 2016, 20:38
ogarnialam jakie mam smoczki. Forum urodzić mnie zainspirowalo.
Avent 0-2, 0-6
Snugla niby pisze pomiędzy 1-2 miesiącem
MAM 0+ 2 sztuki w pojemniku do sterylizacji
Ogólnie nie ogarniam jak bede je stosować. Chyba zacznę od MAM. Wiadomo, że ze smoczkiem czekać jak najdłużej. Chyba za dużo tych smoczkow. Ale jednego kupiłam tylko, reszta to prezenty. Naszło mnie ;) haha chyba, że żaden nie będzie akceptowany przez mała. Znów kolejne chyba :)
Tylkotroche- jak tam sytuacja? rodzisz ?
1 listopada 2016, 20:49
niko ja od swagierki slyszalam ze jak dziecko smoczkowe to lepiej miec kilka, smoczki lubia sie gubic, wypadac z wozka itp itd,
1 listopada 2016, 22:40
Niko niestety nie, ale dziś znów mi wypadł jakby kawałek czopa(tylko mniejszy niż w piatek) i coraz mocniej pobolewa podbrzusze, ale już nie chce się na nic nastawiac :P
1 listopada 2016, 22:53
Ja mam 5 smoczków MAM teraz. A wcześniej uzbroiłam się w Avent, i nic. W szpitalu dostała NUK, i nic. Kilka innych bardziej no name firm poszło ruch i też nie podeszły. Dopiero ten MAM. Ja nie myję smoczków za każdym razem jak upadną, ale mam tyle, bo ciągle gdzieś się zapodzieją...
1 listopada 2016, 23:29
Tylkotroche- u mnie jak w kalejdoskopie : ) jeden dzień myślę, że lada monet. A następny mija. Już myślałam, że coś będzie. Ta krew, wczoraj ból brzucha, a dzis nic :)
Uspokoiłyscie mnie z tą ilością ; ) zobaczymy jakie nam beda pasować. ;) to w sumie dobrze, że mam różne. Jestem zwolenniczką lapania odporności przez dzieci. Na poczatek wyparzymy. Niby w tym pojemniku MAM smoczek jest wysterylizowany do 48 h. Oj okaże się. Zeby tylko chciala wyjść. Marzę o SN ;)
2 listopada 2016, 08:48
ostatnie chwile wolności. A mi się nudzi. Mam zakaz jeżdżenia autem. Wszystko posprzątane. Za mgr się zebrać nie mogę :P moglo by już się zacząć dziać ; ) zwariuje jak pójdę w poniedziałek do szpitala... Od dzisiaj "diete" zaczynam. Zero chipsow i ciasteczek. Wyrobow czekoladowch nie jem od tygodnia, przez zęba. Na spacer mogę sobie pozwolić, gdy mój już wróci z pracy. W razie czego mnie uratuje :) Wczoraj na mszy na cmentarzu nie byłam. Za to płaszcze i kurtki zimowe prawie wszystkie wypralam.
Ten tydzien mi pasuje na rodzenie, bo ma mnie kto do szpitala zawieźć;) akurat się tak ułożyło. Ale pewnie nic się nie wydarzy. Zazdrosze Tylkotroche postępu ; ) chociaż czop odchodzi. U mnie Cicho sza.
Canci- karmisz piersią i narzekasz na swoją dietę. Jesz slodycze? Czy moze rzeczywiście te tabletki. Ciekawa jestem jak w praktyce jest ze slodkosciami podczas kp.
2 listopada 2016, 10:16
ja mam jeden smoczek :P potem dokupię jak by co :)
niko ale się niecierpliwisz :))
biorę się też zaraz za porządki bo mam mało miejsca dla małej. tata na razie zostaje z nami więc w jednym pokoju chciała bym jakoś nas ulokować.
wózek przywieziony, leżaczek bujaczek też :) jeszcze apteka.