- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2015, 18:18
Witajcie :)
Temat powstał z myślą o kobietach, które w najbliższych miesiącach planują zajść w ciążę.
Jesteśmy tu po to, by móc się wzajemnie wspierać podczas comiesięcznych starań :)
Co mogę powiedzieć o sobie? Mam 27lat, listopad jest moim 6 miesiącem starań. Zmagałam się z brakiem owulacji - przyjmowałam przez 2 cykle clostilbegyt (musiałam odstawić z powodu długo utrzymujących się nieprzyjemnych objawów, ale owulacja powróciła). Badania prolaktyny i tsh - wszystko w normie. Na ten moment mierzę temperaturę i obserwuję śluz, by zobaczyć czy długości poszczególnych faz są prawidłowe. Niezmiennie też pracujemy z mężem na nasze potomstwo. Mam nadzieję, że końcówka 2015 lub nowy 2016 będzie dla nas pomyślny :)
A Wy jak długo się staracie? Może na razie jesteście na etapie planowania ciąży? Zapraszam do dyskusji :))
22 listopada 2015, 00:06
Witajcie kochane. Ja zamierzam się starać o dzidziusia najwcześniej w kwietniu przyszłego roku. ;) Mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na dwie kreseczki.
22 listopada 2015, 08:30
Dziewczyny a których dni cyklu/owulacji staracie sie nie odpuszczać jesli chodzi o starania? Mój cykl trwa 26 dni. Naczytalam sie, ze większe szanse są w drugiej powie czyli od 14 dnia w moim przypadku. Na to wskazywał tez test owulacykny. Ale z drugiej strony ponoc plemniki potrafią kawal czasu przeżyć i ze warto zaczac starania również przed owulacja. Wiem, ze oczywiście najlepiej by seks byl każdego tego dnia ale nie zawsze to wychodzi. Tymbardziej ze my nie przepadamy za seksem codziennym :P I teraz nie wiem czy moc i chęci zostawić na druga polowe cyklu czy jednak sie zmusić i dzialac wczesniej. Bo czasami to będzie typowy mus bo są te dni. Juz po tych paru miesiącach staran niestety nie chce zdawać sie tylko na przypadkowy seks bez liczenia dni by nie ominąć tych istotnych :) Nie wiem czy zrozumiale to opisałam ale dopiero sie obudziłam :)
22 listopada 2015, 08:33
Witajcie kochane. Ja zamierzam się starać o dzidziusia najwcześniej w kwietniu przyszłego roku. ;) Mam nadzieję, że nie będę musiała długo czekać na dwie kreseczki.
Hejka :) Trzeba być dobrej myśli i jest spore prawdopodobieństwo, ze dlugo nie będziesz czekala na dzidziusia :) Z tym to niestety nic nigdy nie wiadomo. Jednym sie udaje id razu, innym troche pozniej. Ja niedługo chce zaprzestać staran i zacząć kolejne również w kwietniu. Wolałabym żeby dzidzia nie rodzila sie na koniec roku. Ale jeski oczywiście i tak się zdarzy to również bede szczesliwa :)
22 listopada 2015, 08:50
smerfetka - gdzieś przeczytałam że wg badań lepsze efekty przy staraniach daje seks 1-2 dni przed owulacją niż w dzień samej owu. nie wiem ile w tym prawdy do końca... ale zawsze warto spróbować kochać się wcześniej i dać czas plemnikom na pokonanie drogi :)
znadiia - kiedy zdecydowałaś się powtórzyć test?
22 listopada 2015, 09:00
smerfetka - gdzieś przeczytałam że wg badań lepsze efekty przy staraniach daje seks 1-2 dni przed owulacją niż w dzień samej owu. nie wiem ile w tym prawdy do końca... ale zawsze warto spróbować kochać się wcześniej i dać czas plemnikom na pokonanie drogi :) znadiia - kiedy zdecydowałaś się powtórzyć test?
To w takim razie zadanie utrudnione bo test owulacyjny daje znac kiedy owulacja jest, wiec trzeba samemu strzelać i sie domyślać ze jest się przed owulacja. Musze chyba męża uprzedzić ze w tym miesiącu czeka nas duuuzo seksu :)
Dziewczyny a czy tez tak macie jak ja, ze przez pol cyklu sie jaracie na myśl o owulacji, czekacie na te dni z nadzieja ze na pewno teraz to będzie szal cial i sie uda. A kiedy przychodzą te dni to jakos power zanika? Ja tak mam i mysle ze bierze sie to stad, ze wtedy seks juz nie jest taki spontaniczny.
22 listopada 2015, 09:05
mam podobnie! niby się cieszę na skok temperatury i inne objawy ale jak pomyślę o seksie to się jakoś spinam... nie wiem z czego to wynika. w tym miesiącu nawet jakoś bardziej aktywni pod tym względem byliśmy przez tydzień przed owulacją, może właśnie dlatego że wtedy robimy to bo chcemy a nie z lekkiego przymusu licząc na ciążę...
22 listopada 2015, 09:16
Hej, mam 33 lata i staramy się o drugie dziecko już 5 cykl. Mam już 1,5 roczną córkę, o którą staraliśmy się prawie 1,5 roku, miałam nadzieję, że tym razem szybciej pójdzie. Za pierwszym razem się badaliśmy, udało się w drugim cyklu po histeroskopii, więc może była u mnie jakaś mała niedrożność jajowodów, którą kontrast przepchał, cholera wie.
@Smerfetka - wg mnie absolutnie nie powinnaś się tak późno starać. Jeśli masz fazę lutealną (czyli od owulacji do okresu) standardowe 14 dni, to owulacja przy cyklach 26-dniowych powinna występować już 12 dnia cyklu. Jeśli z kolei owulacja faktycznie występuje później, to możesz mieć zbyt krótką fazę lutealną (zbyt niski progesteron) na zagnieżdżenie jajeczka. Ja jestem na granicy, mam 10dni i biorę Duphaston na wydłużenie. Tzn nie chcę straszyć, ale dobrze się jest czasem poobserwować :) A jak u Ciebie ze śluzem płodnym? I jeśli chodzi o testy owulacyjne, to one pokazują, że owulacja (jeśli do niej dojdzie) będzie 12-36h od pierwszego pozytywnego testu (dwie takie same kreski albo ta właściwa ciemniejsza).
My się staramy jakoś od skończenia okresu co 2 dni do momentu owulacji, czasem intensyfikujemy starania jak wyjdzie test owu albo jak tak bardzo zalewa mnie śluzem płodnym.
22 listopada 2015, 09:21
ConejoBlanco - witamy :) trzymam kciuki by wkrótce Wam się udało :) u mnie w tym cyklu w dniach płodnych śluz wodnisty, nie rozciągliwy, raczej takie uczucie większego nawilżenia... nie wiem czy to dobrze. biorąc clostilbegyt gin mówił że ze śluzem ok, mimo że go nie czuć na zewnątrz, jest w środku. już sama nie wiem.
22 listopada 2015, 11:56
To rzeczywiście może być TO :)
To do mnie? Chacialabym ;) Ale staram się racjonalizowac sygnały. Za to wg mnie u Ciebie jak nic krecha, daj znać, czy się pogrubia.
Ja miałam owulacjie 9 dni temu, zastanawiam się, kiedy mogę wykonac test... nie chce się zawieźć, ale też nie mogę się doczekać. Ciężko robić to dw dniu spodziewanej miesiączki, bo mam nieregularne cykle...
22 listopada 2015, 12:00
To w takim razie zadanie utrudnione bo test owulacyjny daje znac kiedy owulacja jest, wiec trzeba samemu strzelać i sie domyślać ze jest się przed owulacja. Musze chyba męża uprzedzić ze w tym miesiącu czeka nas duuuzo seksu :) Dziewczyny a czy tez tak macie jak ja, ze przez pol cyklu sie jaracie na myśl o owulacji, czekacie na te dni z nadzieja ze na pewno teraz to będzie szal cial i sie uda. A kiedy przychodzą te dni to jakos power zanika? Ja tak mam i mysle ze bierze sie to stad, ze wtedy seks juz nie jest taki spontaniczny.smerfetka - gdzieś przeczytałam że wg badań lepsze efekty przy staraniach daje seks 1-2 dni przed owulacją niż w dzień samej owu. nie wiem ile w tym prawdy do końca... ale zawsze warto spróbować kochać się wcześniej i dać czas plemnikom na pokonanie drogi :) znadiia - kiedy zdecydowałaś się powtórzyć test?
Testy informują, kiedy jest pik LH, a owu jest 8-36 godzin później i nie daje gwarancji, że owu wystąpiła. Dopiero monitoring daje. Ale sygnały są z organizmu - śluz, szyjka, czasami ból jajników, także trzeba wtedy intesnsyfikowac próby ;)