© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2015, 18:18
Witajcie :)
Temat powstał z myślą o kobietach, które w najbliższych miesiącach planują zajść w ciążę.
Jesteśmy tu po to, by móc się wzajemnie wspierać podczas comiesięcznych starań :)
Co mogę powiedzieć o sobie? Mam 27lat, listopad jest moim 6 miesiącem starań. Zmagałam się z brakiem owulacji - przyjmowałam przez 2 cykle clostilbegyt (musiałam odstawić z powodu długo utrzymujących się nieprzyjemnych objawów, ale owulacja powróciła). Badania prolaktyny i tsh - wszystko w normie. Na ten moment mierzę temperaturę i obserwuję śluz, by zobaczyć czy długości poszczególnych faz są prawidłowe. Niezmiennie też pracujemy z mężem na nasze potomstwo. Mam nadzieję, że końcówka 2015 lub nowy 2016 będzie dla nas pomyślny :)
A Wy jak długo się staracie? Może na razie jesteście na etapie planowania ciąży? Zapraszam do dyskusji :))
26 marca 2020, 13:56
Laydee u mnie to się sprawdziło że wysokie tętno to dziewczyna ale to wiadomo jakie to teorie :)) pewnie chciałabyś chłopczyka co ?? Jak się czujesz ? Jak Twoje cukry w ciazy? U mnie narazie sama dieta na czczo delikatnie mam przekroczenia przeważnie między 88 a 94 natomiast poposilkowe zawsze w granicach 115 do 120 więc ok. Powiedz jak u Ciebie z wizytami wszystko normalnie czy coś masz jakieś problemy ? U mnie jak narazie pracuje mój lekarz ale tylko ma wizyty ciążowe ja naszczecie dopiero mam wizytę 14 kwietnia.
26 marca 2020, 15:23
Cukry są ok o dziwo, bo na razie diety nie stosuję ciążowej, jem po prostu to, co jestem w stanie przełknąć :) ale wiadomo że czym dalej, tym gorzej z tą glikemią, więc jak tylko miną mdłości biorę się za dietę.
Mój lekarz na NFZ przełożył wizytę, poszłam teraz prywatnie. Badań nie mogę zrobić (też mam zlecone na fundusz), bo punkty pobrań zamknięte, więc czekam.
A prywatnie gabinety działają, ale trzeba było być w maseczce ochronnej, co chwila dezynfekowac dłonie, niczego w miarę możliwości nie dotykać, itp.
Co do płci... Nie mam preferencji :) chlopczyk fajnie, bo odmiana. Druga dziewczynka też super, bo wszystko z wyprawki mam :) boję się tylko, że tesciowa już całkiem oszaleje gdyby była druga dziewczynka 🤣🤣
27 marca 2020, 06:14
Eilleen najlepsze życzenia z okazji urodzin 😘 zdrowia, miłości, szczęścia i spełnienia marzeń ❤️🎂💐
29 marca 2020, 22:10
Dobry wieczór, nie znalazłam innego wątku ale widzę że i tu chyba mogę dołączyć. Dziś zrobiłam test. Więc nie do końca potwierdzone teoretycznie. U mnie to będzie drugie dziecko, córka w maju skończy 4 lata
30 marca 2020, 09:15
Witamy Cię KIIIla, gratulacje!
31 marca 2020, 06:07
Laydee - dziękuję bardzo :-)
31 marca 2020, 22:55
Jak sobie radzicie w obecnej trudnej sytuacji?
1 kwietnia 2020, 08:54
Cześć Killa :)
A ten czas trudny. Akurat pierwszy raz od wypadku (kilka lat) odkurzyłam rower, i się okazało, że nie wolno wychodzić. Ja dziękuję losowi, że się przeprowadziłam do domu z działką, w ogóle nie czuję kwarantanny prawie. W weekend ma być 17 stopni, nie wyobrażam się kisić :( Masakra...Najgorsze, że teoretycznie z maluchem nie można wyjść nawet na spacer
I dzięki za naklejki, nawet nie wiem, czy odpisałam ;)
Edytowany przez Wisterya 1 kwietnia 2020, 08:55
1 kwietnia 2020, 10:09
My do tej pory siedzieliśmy w domu a raz w tyg wszyscy z rana (8-9) szliśmy na spacer. Mieszkam trochę na odludziu, mamy lasek i stawy i raczej pustki. No ale teraz weszly te nowe obostrzenia i nie wiem czy będziemy wychodzić :/ mąż normalnie pracuje a ja sama calymi dniami z dziećmi w domu. I pomyśleć w połowie marca Adaś mial iść do żłobka a ja mialam szukać pracy a tu taki psikus :/
1 kwietnia 2020, 15:10
My wychodzimy codziennie, ale mieszkam na wsi, nikogo nie spotykam. A jeśli już kogoś mijam to ze znacznej odległości. Nikogo nie odwiedzamy i nie przyjmujemy gości. Mąż pracuje, robi zakupy. Czekam końca tego dziadostwa.
