- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 października 2015, 11:30
witam, mój synek w wieku 5 miesięcy non stop powtarzał mama tata baba aż się przyjemnie tego słuchało. Natomiast teraz kończy 6 mcy i w ogóle już nie powtarza tych słów:( nie wiem czemu czy mu się to znudziło czy coś się stało?:( niepokoi mnie to bardzo:( teraz jedynie wydaje głośne okrzyki i powtarza byyy i tak.
Czy powinnam zgłosić się do jakiegoś specjalisty by ocenił ten regres? Czy przesadzam bo to moje pierwsze dziecko wiec wszystko jest dla mnie nowe?
15 października 2015, 11:42
wejdz na bloga matkawariatka.pl i napisz stamtad maila do autorki. Ona jest neurologopeda. Pozdrawiam :)
15 października 2015, 11:56
dziecko w wieku 5 miesięcy nie mówi świadomie: mama, tata, baba itp. mój syn, w wieku 5 miesięcy, też powtarzał : ma ma ma ma ma , ta ta ta ta ta, nie nie nie nie nie , ale nie były to świadome słowa ;) takie dzieci są za małe jeszcze. Teraz syn ma 6 miesięcy i dużo mniej powtarza - tak bywa. Pytałam pediatry :)
15 października 2015, 12:42
Dziecko powtarza monosylaby, dlatego w kazdym jezyku swiata takie beznadziejne sylaby sa powaznymi slowami jak tata czy mama (papa np we Francji itd) dziecko powtarza po doroslych, szczegolnie gdy jest nagradzane. Zwykle to nie dziecko sie znudzilo powtarzaniem - ale raczej rodzicom sie znudzilo powtarzac, gdyz mysla, ze dziecko "przyswoilo" i mowi -) Tak wiec albo zmienic nagrode za powtarzanie, bo nagroda jak widac nie dziala (usmiech, przytulenie, okrzyk radosci itp), albo inaczej motywowac dziecko. Dziecko ma swoje preferencje, moze jest zaabsorbowane czym innym? W kazdym razie wszystko jest normalne -)
Edytowany przez chuda.2015 15 października 2015, 12:51
15 października 2015, 12:55
Myślę, że zaczął się skupiać na czymś innym - maluchy tak mają, czegoś się nauczą, potem jest skok, skupiają się na czymś innym i to wczesniejsze idzie w odstawkę. Poczytaj o skokach rozwojowych.
15 października 2015, 12:59
mój synek bardzo dużo gaworzyl, klaskal jak miał 6 miesięcy a w 8 już nie umiał tego robić. Gaworzyl dużo ale do 2,5 roku mówił tylko kilka słów, MAMA, tata, Aga, nie, baba i dada, to było wszystko, byłam załamana. W grudniu skończy 3 lata, zaczął mówić tak naprawdę dopiero w sierpniu, jest pazdziernik a Dominik mówi wszystko:) jest bardzo wygadany i dorównal rówieśnika.
Każde dziecko jest inne, syn mojej kuzynki w wieku 1,5 roku mówił już kilku zdaniowe wierszyki, a jest tylko 2 miesiące starszy od mojego syna, dzieci jednak są bardzo różne.
P.s mojemu pomogło oglądanie Dory;)
15 października 2015, 13:04
Całkowicie normalne, obsrewuje to u dwójki mioch maluchów. Dziecko nabywa jednej umiejętności, zazwyczaj jak zaczyna coś innego to poprzednie umiejętności idą w odstawkę. Mój syn jak zaczął chodzić to przestał gadać.
15 października 2015, 13:04
Całkowicie normalne, obsrewuje to u dwójki mioch maluchów. Dziecko nabywa jednej umiejętności, zazwyczaj jak zaczyna coś innego to poprzednie umiejętności idą w odstawkę. Mój syn jak zaczął chodzić to przestał gadać.