- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 stycznia 2015, 16:23
Witajcie!
Mam pytanie do kobiet które bardzo pragną dziecka, jak wyżej : ) Dlaczego chcecie je mieć i skąd sie bierze w Was to silne pragnienie posiadania potomstwa? Umiecie jakoś wytłumaczyć to uczucie ? Pytam bo ja jeszcze tego nie czuję. To znaczy lubię dzieci, dobrze sie z nimi dogaduje, ale nie czuje silnej, desprackiej potrzeby zostania matką jak niektóre moje koleżanki . Równie dobrze mogłabym nigdy nie mieć dzieci i byłabym szczęśliwa. Czy instynkt macierzyński przychodzi z wiekiem? Ja mam 25 lat. Czy może w ogóle nie przyjść ?
Tylko nie piszcie że chcecie mieć dzieci żeby ktoś Wam podcierał tyłek na starość bo to żaden argument dla mnie. Najprawdopodobniej Wasze pociechy będą podcierać tyłki Waszym wnuczkom a nie Wam : ) : )
31 stycznia 2015, 21:09
Miałam wspaniałego mężczyznę , stabilna sytuacje materialna , piękny dom i dwa psy :p do pełnego szczęścia brakowało tylko dziecka ;) chciałam je miec wlasnie teraz, wlasnie z tym mężczyzna . Mam 26 lat
31 stycznia 2015, 21:16
W wieku 25 lat uważałam, że dzieci to nie dla mnie. Chciałam rozwijać się zawodowo, mieć czasdla siebie itp. Dopiero ok 30 zapragnełam dziecka, nie desperacko ale tak normalnie. Teraz mam troje, dwojkę wlasną i trzecie -syna mojego męża z wcześniejszego zzwiązku. Na wszystko przychodzi czas to po pierwsze a po drugie nie każdy musi mieć dzieci.
31 stycznia 2015, 21:21
Ja mam niecałe 26 lat i od ok. 2 lat bardzo chciałabym mieć dziecko. Zawsze lubiłam dzieci, pracowałam na studiach jako opiekunka, ale od jakiegoś czasu mam straszne jazdy hormonalne z tego powodu - odczuwam instynkt macierzyński podobnie jak bardzo silny PMS, nie panuję nad sobą :P Zdarzyło mi się raz rozpłakać w Rossmanie, bo zobaczyłam takie urocze dziecko... Masakra. Niestety, jeszcze kilka lat sobie poczekam, bo mój chłopak jest w moim wieku i nie spieszy mu się specjalnie do rozmnażania. Na pewno jednak chciałabym pierwsze dziecko urodzić jeszcze przed trzydziestką, jeśli dobrze pójdzie.
31 stycznia 2015, 22:34
ja mam 29 i ani myśle póki co, może przyjdzie a jak nie to tez dramatu nie będzie, z tym ze ja mam bardziej fobie na zajście i bycie w ciąży, chyba bardziej byłabym skłonna adoptować jeśli już miałabym coś w tym kierunku robić......
31 stycznia 2015, 23:08
Też mam 25 lat i gdyby nasza sytuacja na to pozwalała, to mam nadzieję byłabym już w ciąży ;-P dużo pracuję z dziećmi, głównie w wieku przedszkolnym/wczesnoszkolnym i może to się trochę przyczyniło. Nie mogę się doczekać, aż będę mogła "pracować" z własnym ;-) czasem aż mi trudno się rozstać z jakimś "młodym". Nie wiem, czy umiem to wytłumaczyć. Tak bardzo zazdroszczę mojej najbliższej przyjaciółce, że ma już półroczną córeczkę, że mam ochotę ją ukraść (a wiem, jak ciężko może być, nie wyobrażam sobie żadnego cukierkowego macierzyństwa, gdzie to moje dziecko ma rzęsy długie jak palce, nigdy nie płacze, a ja w Chanelu prowadzam wózeczek, pod rękę z tatusiem we fraku - żeby nie było, że mi się marzy kariera jakiejś "mamy na obcasach" ;-P). Nie chcę mieć dzieci "po coś", tzn. nie mam w głowie takiego schematu, że olaboga muszę narobić bachorów, żeby mi ktoś na starość szklankę wody podał i do emerytury dołożył. Chcę mieć dzieci, bo chcę mieć dzieci :-P
Myślę, że tak, instynkt może nie przyjść. Ale nie uważam, żeby to było coś złego/dziwnego/wstydliwego.
31 stycznia 2015, 23:47
31 stycznia 2015, 23:48
31 stycznia 2015, 23:49
1 lutego 2015, 00:37
Na razie nie chcę... ale kiedyś będę chciała mieć, żeby nie żałować że mogłam, że moje zajebiste geny się nie przekazały dalej :D