Temat: termin - sierpień 2011r.

Ja tak bardzo bym chciała Nadie ale Mój chce Milenke... hmmm może uda mi się postawić na Swoim :) w sumie to jeszcze nie wiemy co bedziemy mieć ale dla dziewczynki juz mamy wybrane hi hi 

U Nas było podobnie :) Od dawna mieliśmy wybrane imię dla diewczynki :) Nie wiem dlaczego ale tylko dla dziewczynki :) W każdym razie tak na 80% sobie wykrakaliśmy :)

To super :) może my tez wykraczemy :)

Tyle się upisałam i wszystko wcięło. Wrr.

W skrócie u mnie jutro 1 dzień 14 tygodnia a spodnie już mam ciasne, ne mówiąc o ogromnych cycach. Mam nadzieję, że już nie urosną. Ale ten brzuch to indywidualna sprawa i każda z nas ma inaczej.

wow podziwam was Dziewczynki !!! i troszkę zazdroszczę...

u mnie 16 tydzień w toku i widać coś dopiero wieczorem jak się najem :-) na wadze nadal 1 kg na plusie, dalej śpie jak zabita wycina mnie już o 21!!!, ale najgorsze są te nocne pielgrzymki do toalety nawet 4-5 razy w nocy...

ale mam też inny problem krwotoki z nosa byłam u lekarza, podobno to hormonalne i nie ma się czym martwić, ale jednak nie daje mi to spokoju... czy ktorejś z Was się coś takiego przytrafilo?

w czwartek idę na morfologię sprawdzić czy nic się dzieje...

miłego dnia dla Wszystkich i trzymajcie się cieplutko

Piterania zazdroszczę przespania nocy :) Ja niestety mam straszne problemy..... zasypiam tylko i wyłącznie po melisie, ale to i tak z wielkim trudem.... a na dodatek budze się około 3 w nocy i już spac nie moge :/ zaczyna mnie to już powoli irytowac ;/ A z tymi krwotokami to rzeczywiście dziwne, ale skoro lekarz mówi że to nic poważnego, to pewnie tak jest.... a często Ci się to zdarza?

Cześć wam
- anelimka, ja w pierwszej ciąży cierpiałam na bezsenność do samego końca...a teraz spanie jest, tylko biodra bolą;]
-piterania-te krwawienia są niepokojące(mino, iż w ciąży uważane za normalne), ja nie miałam nigdy...może masz coś z krzepliwością krwi- badania wskazane. Zazdroszczę,że nie tyjesz jak ja;]  Pielgrzymki się niedługo skończą;]....ale powrócą na koniec;(
-madlen345- powiadasz "cyce jak donie" hahahah, ja tylko mam pełne B i na tym koniec:(   A jak nie karmiłam, i schudłam to A-hahahahh Takie chude, wyciągnięte, małe...
Mimo wszystko współczuję, bo chyba ciężko się "nosi"- mnie nawet B ciągną w dół bez stanika;]

houzi ja mam duże D. Aż plecy bolą. A już takie były zgrabniutkie. No cóż może wrócą do normalności. W 1 ciąży było podobnie.

Omijacie szerokim łukiem forum??  hahahah
halllloooooooo.....

No ja zawsze miałam C może nawet D. I nie zauważyłam zmiany rozmiaru w ciąży. Moja koleżanka jak była w ciąży to jej się biust powiększył ze dwa rozmiary!! Pieknie wyglądała, bo cała jest drobniutka i te cycki..Faceci w pracy nie wiedzieli co z oczami robić.  A u Was sie te rozmiary faktycznie zmianiły?

A może mi się jeszcze rozmiar zwiększy jak sie produkcja mleka zacznie?