Temat: termin - sierpień 2011r.

anelimka mam nadzieje że będzie dobrze,musi,ja równiez trzymam kciuki;)

anelimka- kciuki wszystkie trzymamy;] 
tasiula-mnie swędzi czasem brzuch, ale tylko czasem, za to jak zjem żle umytego pomidora pryskanego- to swędzi mnie broda;] i się drapię i drapię i puchnę;D  Wyglądam jak Joker z Batmana;D

Dzięki dziewczyny! :) Na następnej kontroli już tego paskudztwa nie będzie i tyle :) A mnie swędzą piersi... wrrr.... do tego stopnia, że nie mogę się opanowac, aby się nie macac  nawet przy ludziach :)

A mi ni z tego ni z owego, wyskoczył brzuszek. Autentycznie, przedwczoraj go nie było, a dziś jest. Już od paru dni mnie tak pobolewało w bokach, tzn takie uczucie ciągnięcia, i najwyraźniej coś tam się rozciągnęło.
Wystaje mi ten brzuszek i na razie patrzeć na siebie nie mogę w lustrze, tak mi dziwnie. Jakbym patrzyła na kogoś innego. Ale jeszcze się dziś ubrałam w spódnicę sprzed ciąży i spokojnie się dopięłam.
I kupiłam dziś legginsy udające dżinsy, takie rozciągliwe dżinsy na gumce. Moda jest teraz łaskawa dla błogosławionych. Oglądałam podobne w H&M z serii MAMA, ale nie dość że były drogie, to jeszcze nie było mojego rozmiaru. A te kosztowały tylko 69zł w HOUSE. No i te w H&M były strasznie niskie - mega biodrówki, a te są wyższe więc mi z tyłka nie zjeżdżają. Mała rzecz a cieszy.

hejka a ja dzisiaj mam zamiar iść do lekarza rodzinnego bo ani wysypka ani swędzenie nie ustepuje o ile ktoś tel.odbierze  trzymajcie kciuki :) oby nic poważnego

tasiula- trzymamy- wszystkie za jedną!! nowe motto Vitali;]
iskra- mnie jak się rozciąga macica to ból straszny- z pierwszym nie czułam bo byłam na no spie cały czas...
Ja mam H&M MAMA, i inne typowe dla ciężarnych- i wszystko z ciuch landu;]...za grosze i nie zniszczone- to lubię!! Wolę kasę wydac na buty i torebki-o tak, torebki- mam ich dużo;]  i wszystkie muszą być wielkie, żeby pomieścic pół domu- jak mawia mój maż;D

Ja też mam jedne dżinsy z H&M mama, kupione na allegro. Używane ale jak nowe i kosztowały 50zł. A nowe 130 - 150zł. Jak cos ma metkę "dla mamy" to jest od razu dwa razy droższe. Te legginsy mam nadzieję ponosić tez po ciąży. Szkoda mi forsy na spodnie, które ponoszę kilka miesięcy, ale jedna para dżinsów to byłoza mało. Do tej pory nosiłam jeszcze normalne spodnie ale teraz zrobiło się ciasno - nawet nie mi, tylko synkowi, bo się kręcił strasznie.  Fajnie, że rodze latem bo mam takie ubrania, że powinnam się zmieścić, nie trzeba kupować np. płaszcza zimowego.

Ja wogóle jakaś chyba inna jestem. Śledzę wątek ciężarnych, widziałam, że Houzi tam bywasz.  Pisałaś o kupowaniu rzeczy dla dziecka. Wszystkie tamte dziewczyny tak mają chęć kupować albo już kupują, a ja jakoś nie. Dużo ubranek i łóżeczko dostanę od szwagierki - ma dwóch chłopców i tendencję do kupowania tysiąca rzeczy.  Bo ja się nie wzruszam na widok malutkich bucików. Wiadomo, ze się ciesze i czekam na Bartusia ale bez nadmiernej ckliwości...

iskra-ooooooooooooooooo- Bartosz?? czy Bartłomiej??

ja nawet jakbym miała kasę to nie kupowałabym czegoś co jest na krótko-nawet ciążowe rzeczy kupuję z myślą, że będe je nosić nawet jak schudnę- małe przeróbki i git- mimo iz za grosze kupione;d
Bo mój to Bartosz;D hahahah
A teraz Aurora- ale nie wiem czy mąż to przełknie...oby!!

i nie kupuję dopóki nie skończę 7 miesiąca...mój dziadek urodził się jako wcześniak;]
 Odliczam do Wielkanocy;D- skończę 30 tydzień{7m-cy, 2 tygodnie i 1 dzień;D}i niech się już rodzi-bo mam dość;]