Temat: termin - sierpień 2011r.

Cześć, czy są juz tu osóbki, które mniej więcej będą wówczas rodzić?

Ja jestem wg moich wyliczeń w 6 tym tygodni ciąży - po raz pierwszy w życiu. W środę USG. Ciągle bym spała, mam pobolewania piersi i od wczoraj migrenę oczną :( Ale mdłości nie mam i generalnie mogę jeść normalnie, a nawet troszkę mniej (bo nie jestem głodna).

No i oczywiście się stresuję tym, co wykaże badanie...

Jeśli jesteście w podobnej sytuacji , zapraszam. Będzie raźniej.

A przede mną całe lato bo ja pod koniec września mam termin;(więc się pomęczę;)))
ja sie tutaj tez zapisuje jesli mozna, 12 sierpnia, tez mnie lato przeraza bo strasznie wtedy puchne, prysznic 3 razy dziennie to czasami malo, koncowke pierwszej ciazy mialam zimowa, drugiej czerwiec, teraz przezyc cale lato - wole o tym  nie myslec
Kogo witam? Kogo goszczę? :D  przebisniega;D  helloł  Trzecie dzieciątko???WOW 0_o
 Ja do jednego nawet się nie nadaję;D
Sylw00ha-pojechałam 40:00 minut na rowerze;D
 hahaha, zobaczymy jak dalej z jedzeniem
Co tam ? narzekacie, że latem ciężko będzie z brzuchem;]?  Może i tak, ja Bartosza znalazłam w kapuście-w czerwcu 2004 i było zimno, pochmurno, burzowo...raczej pózniej w lipcu był ukrop...pamiętam jak się pociłam- jak świnia:D i nie chciałam iść na dwór na spacer, bo się lało ze mnie:D Poza tym w takie upały był zakaz wychodzenia z domu...
Ciekawe jakie lato nam zgotuje natura w tym roku??
Pewnie znowu pół Polski -potop, reszta -susza
 Moje miasto raczej- susza, ewentualnie gradobicia.
A ja dalej mam w głowie wakacje. Kusi mnie ten Egipt... Pojechałybyście? Bo ja mam straszna ochotę ale nie chciałbym potem mieć poczucia, że coś sie stało przeze mnie... Myslicie, że można na tym etapie pojechać (chocby za 2 tygodnie) czy może to jednak ryzyko?
Ja nie znaju;] Ryzyko zawsze może być, nawet w domu...jak masz okazję-leć

Cześc dziewczyny! :) Jakaś śpiąca dzisiaj jestem... i nic mi się nie chce ;/ tylko jeśc bym mogła... :)

Przebiśniegi witaj! Trzecie dzieciątko fajnie :) A jaka jest różnica wieku?

Iskra jeżeli wszystko jest w porządku i czujesz się dobrze, to lec...

Ja wczoraj usypiałam, nawet po kawie;D  (oprócz zbożówki, lubię czasem wypić sypaną- nic mi nie daje:D  )
A o jedzeniu nie wspominam-ha ha ha  Chociaż dziś grzecznie i zdrowo...no i rowerek był-uuuuuu
brawo brawo-jeszcze za pomidora z czosnkiem i cebulą:D+ za kluski śląskie z drylowanymi wiśniami i ciastka kakaowe LU go! hahahahah
Tak się bawi elita...
Wróciłam od laryngologa, który mnie olał i kazał umówić się na wizytę prywatną- no to ja go olałam:D
 ...dopiero 25 marca może mi pomoże ,pan doktorek...z zielonym katarem i bolącymi uszami...bo to już kupę czasu się wlecze a antybiotyk nic nie zdziałał- nie, no sorki- oko mi nie wypadło  hahahaha, takie ciśnienie miałam...przez katar
Tak się opiekują w Polsce ciężarnymi....
houzi współczuję.
Wczoraj mi u ginki zeszło do 19 godz. i byłam padnięta, że nawet kompa nie odpaliłam. Tak więc dzidzia rośnie, serduszko bije, nadal mam brać duphaston, ale kwas foliowy mam już zamienić na witaminki. Za 3 tygodnie następna wizyta i wtedy mam się umówić na usg połówkowe. Już nie mogę się doczekać.
W 1 ciąży urodziłam 10 dni po terminie, a teraz chciałabym z 10 dni wcześniej go synuś od września idzie do 1 klasy i przydałoby się być już w formie. No ale czas pokaże. Nauczyłam się już pokory i wiem, że ciąża ma swoje prawa i nie bardzo można sobie coś planować z góry.
przebiśnieg witaj. Gratuluję.
Pasek wagi

Houzi dobrze, że masz jeszcze poczucie humoru.... bez tego ani rusz :)

Madlen super że z maleństwem wszystko dobrze... ja też czekam na kwiecień... zacznie byc już z górki ;)

A dla mnie ten 16 tydzień jest przełomowy.... brzuszek zaczął się wybijac... no i zaczęłam tyc ;/ niestety... ciekawe, kiedy doznam szoku, że nie mieszcze się w spodnie :)

Miłego dnia :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.