19 listopada 2010, 21:28
Edytowany przez sasanka77 21 listopada 2010, 08:53
19 listopada 2010, 21:39
Ja osobiscie wierze w zauroczenie!Zdarzylo mi sie to jak bylam mala(mama opowiadala) a potem jak mialam okolo 10-11 lat w poczekalni u dentysty!Przez czly czas bolala mnie glowa,chociaz nie mialam goraczki, nie mialam apetytu, wymiotowac mi sie chcialo caly czas.Dopiero po jakims czasie mama zapytala mi sie czy patrzyl mi sie ktos w oczy i wtedy jej powiedzialam o tym ze taka kobieta u dentysty patrzyla sie na mnie i mowila "jaka ladna dziewczynka".Moze niektorym to sie wydac dziwne ale pomoglo mi po tym jak mama przetarla mi czolo noszonymi majtkami, to byly moje ale mozesz przetrzec swoimi i zobacz czy pomoze.
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
19 listopada 2010, 21:41
No dajże spokoj.... Wstydziłabys sie pisac takie głupoty. Po pierwsze to może byc po prostu przypadek - duzo jest niezwykłych przypadków a ludzie czesto nie wiadomo czemu doszukuja sie w nich jakiejs zaleznosci.. po drugie moze po porstu twoja córka niepokoi sie gdy widzi kogos obcego, kogos kto nie jest jej dobrze znanymi juz rodzicami?
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 317
19 listopada 2010, 21:44
mozliwe ze cos w tym jest
Edytowany przez zalamana.aga 19 listopada 2010, 21:44
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 926
19 listopada 2010, 21:45
na odczynianiu uroków się nie znam ale wiem, że jak dziecko ma na nadgarstku czerwoną wstążeczkę to niby uroki nie działają. Podobno też wystarczy żeby było w coś czerwonego ubrane albo miało przy łóżeczku lub wózku. Zawsze możesz spróbować. Ja w prawdzie nie wierzę w wiele zabobonów ale wierzę w to, że są ludzie którzy jednak potrafią zauroczyć. Moja teściowa z kolei jest dość mocno przesądna i choć ja nie chciałam żadnych czerwonych kokardek to sama mi do wózka przypieła.
- Dołączył: 2005-12-24
- Miasto: Marone
- Liczba postów: 2861
19 listopada 2010, 21:48
hehe, Ci co wierzą w takie przesądy mówią żeby przetrzeć oczy używaną skarpetką i zawiązać dziecku coś czerwonego.
Ja nie wierzę, ale nie zaszkodzi jak spróbujesz :)
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
19 listopada 2010, 21:52
I jescze może powiesz, ze jestes wierzaca.. hehe poczytałam na innym forum o lizaniu czoła i przecieraniu dziecku czoła używanymi majtkami hehehe No ludzie dajcie spokoj.. To chore. dziwne, że w inne czary nie wierzycie. Ja proponuje powrocic do rytuałów poganskich - cos w nich musi byc hehe Rozumiem, ze martwisz sie o dziecko no ale bez jaj...
19 listopada 2010, 21:55
Edytowany przez sasanka77 21 listopada 2010, 08:54
19 listopada 2010, 21:57
no włąsnie stadsie bierze magia klatwy i uroki! Ktorych taknaprawde nigdy nie było. Z przypadku! Tak jak pisze dziewczyna wyzej to przypadek lub mała po prostu źle sie czuje w towarzystwie babci ;p. Moze coś jest w głosie, zapachu... Np mojej kuzynki mały zawsze płacze u mojej mamy na rekach, doszlismy dlaczego - używa perfum, kiedy kuzynka nie wiec to dla niego dziwne i natarczywe. Ja np straszbie zawsze płąkałam jak przychodziła moja ciocia - kiedy z tego wrosłam to była najlepsza cicocia na świecie!
A ze tak zapytam - co z tego ze prostowała nózki? Czy to jakiś szczególnie zły znak u dziecka Oo?
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
19 listopada 2010, 21:59
E tam, ja i tak nie wierze...