Temat: Czy poród naprawdę tak boli ?

Pytam, bo wczoraj widziałam się z koleżanką , która tydzień temu urodziła... (ja mam termin za miesiąc).
Tak mnie nastraszyła, że nie mogę przestać o tym myśleć i jak ja to przeżyję
Powiedziała mi, że poród to najgorszy ból jaki w życiu doświadczyła, że napewno nie urodzi drugiego dziecka bo nie chce tego bólu przeżywać  jeszcze raz... no i jak tak sobie gadałyśmy to ja do niej mówię : "ale podobno jak się już ma dziecko przy sobie to się ten ból szybko zapomina..." a ona mówi do mnie: " Ja nigdy tego nie zapomnę, nie da się zapomnieć, Ty napewno też nie zapomnisz i współczuję Ci, że to dopiero przed Tobą..."

Jeju dziewczyny im bliżej tym bardziej się boję :( Proszę powiedzcie mi prawdę jak to było u Was Ja chyba zwariuję normalnie.

stazi24 napisał(a):

czekoladowy-mus   Ja rozumie ,ze bezdzietne gryza sie z dzietatymi ale spojrz jaki to jest watek pt. "Czy-porod-naprawde-tak-boli" i czy uwazasz ,ze bezdzietne, ktore nie maja o tym pojecia bo nie rodzily i rodzic nie zamierzaja (bo przeciez dzieci nie lubia , nie chca miec etc) to po kiego kija sie tu wypowiadaja;P mnie wkurzaja jatki ale jeszcze bardziej nie rozumiem po co sie wypowiadac nie na temat:D bo temat nie dotyczy tego czy ktos chce miec czy tez nie dzieci ale dotyczy tego czy porod jest bolesny- i tutaj moga sie wypowiedziec Kobitki, ktore rodzily lub ktore chca urodzic i sie chca posilic informacjami na owy ich dotyczacy temat :) 


Takie są uroki wszystkich for internetowych - jak temat jest "gorący", to zawsze robi się w nim spam :D To prawda, byłoby o wiele łatwiej, gdyby wszystkie kobitki pisały posty tylko na temat, ale jeszcze fajniejsze byłaby większa akceptacja tego, że ktoś może mieć odmienne zdanie - nawet mimo tego, że rzuci jakimś stwierdzeniem średnio związanym z tematem. Zawsze przecież można zignorować coś takiego - ale po co od razu skakać sobie do gardeł? :)

wrednababa56 napisał(a):

niektorzy pisza z nudow albo chca tutaj szokowac. w sumie to na logike nie wiem po co pisza ze nie zamierzaja urodzic, chca sie pochwalic lepsza pozycja, ze cierp cialo jak ze chcialo?  zauwaz ze moja wypowiedz nie odniosla sie o zniechecenie a porownanie ze lepiej sie traktuje ludzi w czasie operacji niz kobiety w ciazy, a niby to takie szlachetne


Nie bardzo wiem o co ci chodzi, jestem w ciaży 3 raz i nikt mnie źle nie traktuje, wręcz przeciwnie.
Pasek wagi
Pierwszą miałam cesarkę, wszystko mnie po niej bolało, szwy ciągnęły po prostu masakra. W drugiej ciąży modliłam się żeby to był poród naturalny i się udało. Nie miałam żadnego znieczulenia ból chwilowy, ale do wytrzymania. Jeżeli jeszcze kiedyś byłabym w ciąży to tylko poród naturalny 
Boli jak diabli, ale to tylko kilkanascie godzin, mozna przezyc.Jak sie wezmie znieczulenie to nawet mniej.Gorszy niz bol jest jednak ogromny wysilek, ktory trzeba wlozyc w wypychanie dziecka, mowi sie, ze porod to jak przebiegniecie maratonu
Pasek wagi

Obserka napisał(a):

co za kolezanka ! naprawde idiotka aby tak straszyc kobiete krotko przed porodemautorko, kazda z nas ma inny prog bolu i inaczej przezywa porod. Jedne mowia, ze okropnie boli a inne, ze da sie przezyc. Jak bedzie z Toba, to sie dowiesz w odpowiednim czasie, ale jak sie juz wszystko potoczy i bedzie trwac to inaczej bedziesz przezywac porod niz jak siedzisz i myslisz jak mocno bedzie bolalo.

A ja bym wolala  być przygotowana na najgorsze 

Obserka napisał(a):

co za kolezanka ! naprawde idiotka aby tak straszyc kobiete krotko przed porodemautorko, kazda z nas ma inny prog bolu i inaczej przezywa porod. Jedne mowia, ze okropnie boli a inne, ze da sie przezyc. Jak bedzie z Toba, to sie dowiesz w odpowiednim czasie, ale jak sie juz wszystko potoczy i bedzie trwac to inaczej bedziesz przezywac porod niz jak siedzisz i myslisz jak mocno bedzie bolalo.

A ja bym wolala  być przygotowana na najgorsze 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.