Temat: Dziecko polknelo kolczyk?

Kochane! Pewnie panikuje. Jednak nie moge przestac o tym myslec. Bawilam sie dzis, jak zwykle z moja mala coreczka i malej czasami zdarza sie pociagnac mnie za wlosy... A jak godzine temu polozylam ja spac, zauwazylam ze nie mam na uchu jednego kolczyka... Mala musiala mi go wyciagnac, jak mnie szarpnela. Nosze zazyczaj takie male p0laskie z takimi bolcami:
(zdjecie przypadkowe z internetu). Przeszukalam juz cale mieszkanie razem z mezem i nigdzie nie moge go znalezc!!! O_O 
Jesliby dziecko polknelo tak ostry przedmiot, to raczej nie daloby sie nie zauwazyc, prawda?...

Przepraszam, jesli zasmiecam forum, ale chyba nie pojde spac, dopoki tego kolczyka nie znajde.

Edit: Znalazlam zaginiony kolczyk. Tydzien po akcji poszukiwawczej :)
wydali to
jakie wydali? taki ostry? szukaj kolczyka aż nie padniesz a potem na pogotowie i prześwietlenie, jeśli jednak go nigdzie nie będzie. załącz odkurzacz z naciągniętą rajstopą i wszędzie - meble poodsuwać nawet, całą chałupę przetrząsnąć nawet do kibla zajrzeć! nie wychodziłaś nigdzie na podwórko? szukaj aż znajdziesz
jesli wielkosc taka to nie sa wcale takie malutkie wiec dziecko nawet jak by polknelo to by sie pewnie krztusilo plakalo , nie wydaje mi sie ze by zjadlo jak cukierek..
Pasek wagi

hania2007 napisał(a):

jakie wydali? taki ostry? szukaj kolczyka aż nie padniesz a potem na pogotowie i prześwietlenie, jeśli jednak go nigdzie nie będzie. załącz odkurzacz z naciągniętą rajstopą i wszędzie - meble poodsuwać nawet, całą chałupę przetrząsnąć nawet do kibla zajrzeć! nie wychodziłaś nigdzie na podwórko? szukaj aż znajdziesz


Ja bym od razu na pogotowie jechała. Taki kolczyk ma dość ostry i długi "trzonek". Mógł się dziecku wbić w przełyk lub inną część przewodu pokarmowego. Samą zatyczką bym się nie przejmowała, bo faktycznie raczej to wydali, ale sam kolczyk, to już potencjalne niebezpieczeństwo.
Pasek wagi
Szczerze mowiac ja juz bym pojechala z dzieckiem na pogotowie gdybym nie znalazla do tej pory tego kolczyka. 
Dzieci potrafią połknąć po dwie baterie paluszki, taki kolczyk to pikuś, niestety ten bolec nawet jeśli przejdzie gładko przez gardło, to potem może narobić szkód. Jednak jeśli mam być szczera to wątpię, aby mała polknęła kolczyk, mógł się zaplątać w cokolwiek. Ile dziecko ma lat, tak w ogóle? A znalazłaś tego motylka do zapinania?
Pasek wagi
Pogotowie - taki kolczyk może przebić żołądek albo jelito - mam nadzieję, ze to fałszywy alarm. Napisz koniecznie czy wszystko ok.  Trzymam kciuki.
może spróbujcie go poszukac odkurzaczowym sposobem, zdejmijcie końcówke z rury odkurzacza ,załoz rajstopę na koniec rury i odkurzaj pokoj , korytarz co chwilę sprawdzajac moze kolczyk jest na rajstopie. Nie ma co panikować...to juc chyba najgorsza opcje że mała mialaby go połknąc, rownie dobrze mogłby zrobić to pies czy inne domowe zwierzę, małą by sie skarzyła na jakiś bol , lub gdyby jej cos dokuczało.
Chirurg dziecięcy radzi (moja teściowa): ogranicz dziecku spożycie płynów do minimum, do jedzenia papkowate rzeczy (ryż, kasza, kleik, przecierane zupki) żeby ten kolczyk się w układzie pokarmowym obkleił i sprawdzaj każdą kupkę, do pięciu dni dziecko powinno wydalić kolczyk jeśli go połknęło. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.