- Dołączył: 2005-11-16
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 147
5 listopada 2010, 07:26
Cześć Dziewczyny,
Mam do Was pytanie kiedy wiedzieliście, że to już czas na drugie dziecko. W kwietniu 2007 urodziłam córę, która za nie długo będzie miała 4 latka i tak się zastanawiam czy to dobry moment żeby mieć drugie dziecko, a z drugiej strony jak pomyśle, że znowu to samo mam przechodzić pieluchy, nie przespane noce, uczenie sikania na nocnik te choróbska, problem z opieką jak pójdę do pracy - kosztowna opiekunka itp. to odechciewa mi się drugiego dziecka. Wiem wiem pomyślicie sobie co ze Mnie za matka ale jestem za wygodna a tym bardziej jak widzę jak córa coraz więcej rzeczy umie sama. A z drugiej strony nie chciałabym, żeby kiedys jak Nas zabraknie córa została zupełnie sama.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
5 listopada 2010, 07:56
Ja zdecydowanie wolę 2kę.. chociaż, te wszystkie argumenty o których piszesz to niestety prawada..
ciężko jest i finansowo i czasowo..
ale jeśli chcesz drugie.. to chyba najlepsza pora.. im córcia będzie starsza, tym jeszcze wiecej znajdziesz minusów..
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
5 listopada 2010, 07:57
gdzies ostatnio czytalam ( w gazetkach dla mam ) o roznicach wiekowych pomiedzy dziecmi i wynikalo z tego ze albo jedno po drugim bo wlasnie potem czlowiek robi sie "wygodny" albo po kilku latach ale wtedy kazde dziecko jest na innym etapie (bo mialabys roczne i 6 dziecko za 2 lata) albo ma sie dwoje jedynakow kiedy roznica jest wieksza jak 8 lat...
ja bym chyba wolala 1 wersje (poki co jestem w 1 ciazy) - jak nasza Mala bedzie miala 2 latka max to chce 2 dziecko o ile nam finanse pozwola :)
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
5 listopada 2010, 08:03
a ja się zastanawiam 2 czy 3 :D i z tych samyych powodów co aniolek.. jeszcze się na trzecie nie zdecydowalam..
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Austria
- Liczba postów: 1554
5 listopada 2010, 08:11
ja tez od poczatku wiedzialam, ze chcialbym miec dwojke dzieci no i chcialam zeby roznica wieku nie byla zbyt duza.Na Waszym miescju zastanowilabym sie czy aby na pewno chcecie i jesli tak to dzialac bo zwlekajac tak jak wyzej jedna mama napisala coraz wiecej na nie powodow znajdziesz
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
5 listopada 2010, 08:11
Oj jednemu dziecku będzie smutno, tzn nie będzie miała twoja córka sie z kim bawić itd, sama pochodzę z wielodzietnej rodziny ale przynajmniej jeden brat czy siostra i jest ok...
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 1628
5 listopada 2010, 08:23
Ja zaraz po urodzeniu pierwszego synka zdecydowalam sie na drugiego bo wiem ze potem tez bym nie chciała, i doskonale Cie rozumiem ze masz obawy, ja po 4 letniej przerwie juz nie chciałabym nastepnego dziecka jezeli ma sie juz ulzone zycie, prace. NO ale z drugiej strony to masz racje, mała nie powinna byc sama. Mam sasiadow takich ze mają jedna córke...i jest zakonnicą :/ porażka. Jeżeli masz umowe na stałe to przeciez przysluguje Ci urlop wychowawczy 2 lata płatny. Nooo i najwazniejsze jest odpowiedni tatuś....ja marze jeszcze o córeczce...ale napewno nie z moim mezem. Nie nadaje sie nawet na 1 dziecko.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
5 listopada 2010, 08:46
czarnuszka... a kiedy to przysługuje przez 2 lata urlop płatny wychowawczy? tzn. masz na myśli te 500 zł?
jeśli tak to przez 3 lata przysługuje.. i tylko wtedy, jeśli średnia brutto na osobę w rodzinie nei przekracza 500 zł.
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
5 listopada 2010, 08:47
:) ja tam się zdecydowałam na razu na 2 dziecko :)
a teraz sie zastanawiam nad trzecim..
a.. i ogromne znaczenie ma mężczyzna.. - tak jak czarnuszka pisze..
bo mój mąż to jest niebo.. dzięki niemu mogę wyjść sobie na fitness.. na zakupy.. zostanie maluchami, wykąpie, nakarmi, uśpi..
wymieniamy się - żeby odetchnać..
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
5 listopada 2010, 08:50
moja córka ma 7 lat i ja np. nie chciałabym drugiego dziecka min. z tych powodów co ty. Małe mieszkanie , mało kasy , wstawanie w nocy itp. po prostu by mi się jużnie chciało. Po za tym znów bym była uziemiona w domu. I też wychodzę z założenia że najlepiej jedno po drugim , bo po takiej przerwie to nie bardzo już się chce. Wiadomo jedynakowi jest smutno , wiem bo widzę zwłaszcza jak jest brzydka pogoda i na dwór nie może wyjść.