- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 września 2013, 12:42
Edytowany przez katrina62 12 września 2013, 12:49
12 września 2013, 13:49
12 września 2013, 13:52
12 września 2013, 13:59
Edytowany przez venga 12 września 2013, 14:01
12 września 2013, 14:45
Edytowany przez pyzia1980 12 września 2013, 14:45
12 września 2013, 16:29
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 12 września 2013, 16:40
12 września 2013, 21:19
kobieto bijesz dziecko...zastanawiam się czy tego gdzieś nie zgłosić...
12 września 2013, 21:40
13 września 2013, 08:24
1 nie bij!2 tłumacz, rozmawiaj3 nie ulegaj. Za każdym razem gdy ulegniesz bo nie możesz znieść płaczu pogarszasz swoją sytuację- dziecko to zapamięta i wykorzysta tą samą metodę za chwilę by coś osiągnąć4 co to znaczy "tracę kontrolę nad nim"? Lubisz być kontrolowana? Wychowywanie dziecka to nie "kontrola" To dialog, tłumaczenie, współpraca. Jak się czujesz jak ktoś Ci rozkazuje? Uwierz mi że można dziecko nauczyć posłuszeństwa bez szantażu, bez gróźb. Trzeba tylko dużo cierpliwości i miłości. Dziecko to niesamowicie mądra, kochana istotka. Właściwie pokierowana jest jeszcze cudowniejsza. Ale żeby dobrze wychowywać z miłością trzeba zmiany zacząć od siebie. Nie krzycz. Nie BIJ!!!!! nie rozkazuj. Kochaj i tłumacz. To działa CUDA!!!!Polecam książkę "Łatwo kochać, trudno dyscyplinować"
Edytowany przez f0a45f3eb5bb23da6d8603206c11a93f 13 września 2013, 08:25