- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1301
12 października 2010, 09:46
Witajcie,
jestem na etapie szukania porad dla ciężarnych. Zbieram ciekawostki z netu, książek i znajomych.... i dowiaduję się dziwnych rzeczy. Oczywiście normą jest, że należy zrezygnować z picia, palenia, ale co powiecie na to, że trzeba zmienić pastę na taką, przeznaczoną dla ciężarnych? Czy to jest prawda?
Z góry dzięki za wszystkie wypowiedzi.
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 926
12 października 2010, 12:27
tak samo jest z wyprawkami dla dzieci, często piszą,że coś jest niezbędne a później się wcale nie przydaje albo można się bez tego obyć.
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2834
12 października 2010, 12:31
A co do znieczulenia przy robieniu zęba w ciąży to można, nie można niestety robić prześwietlenia szczęki. Co do tuńczyka to też sie zgadzam, nie powinno sie go dużo jeść, nawet sam lekarz o tym informuje.
Tak samo ludzie gadający ze nie wolno jeździc na rowerze. Mój lekarz mówi że jeśli sie dobrze czuje to moge jeździc na rowerze i robić co chce :) Chyba że brzuch będzie bolał i przeszkadzał.
12 października 2010, 12:53
Nie można wpadać w paranoję:)
Jeśli wszystko co piszą w necie to miałaby być prawda, to moje dzieci powinny dawno co najmniej się pochorować, jedyne czego nie wolno w ciąży to alkohol,papierosy, narkotyki, część lekarstw, raczej nie dźwigać nic superciężkiego( ale też bez przesadyzmu gdy wszystko jest ok normalne zakupy można do domku przynieść).
Jak ktoś chce się pośmiać to polecam listę "rzeczy zakazanych" podczas karmienia...
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1301
13 października 2010, 09:10
Wow... nie spodziewałam się takiej reakcji ;-) Dużo informacji na raz. Czy ogólnie niewiele ma to wspólnego z prawdą... Jedna z was napisała o rezygnacji z pasty wybielającej. Czy to na pewno jest konieczne?
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 445
14 października 2010, 10:18
Widzę, że dobrze trafiałam, bo ten temat mniej interesuje. Przeczytałam te
wszystkie wasze posty i mam spory problem. Wy jesteście na nie, a mi zmianę
pasty na pierwszy trymestr zlecił.... lekarz! Szukam w sieci informacji na ten
temat bo jakoś aż nie chciało mi się wierzyć w jego poradę.
- Dołączył: 2009-05-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3350
14 października 2010, 17:56
Szczerze? To pierwsze słyszę o tym. Jestem w 5 miesiącu i nadal używam tej samej pasty co przed ciążą i nie mam zamiaru jej zmieniać:) Niearaz lepiej nie czytać pewnych rzeczy, które są zamieszczone na necie - więcej nerwów powodują niż porzytku z tego... Pozdrawiam.
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 926
14 października 2010, 21:09
a może to był głupi żart lekarza, u nas w mieście przyjmuje taki jeden z dziwnym poczuciem chumoru. kolerzanka która jest jego pacjętką nie raz się zastanawia czy on mówił serio. Ja nigdy się nie spotkałam z tym by zmienić pastę do zębów na czas ciąży.
- Dołączył: 2009-04-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 629
15 października 2010, 08:23
A ja się spotkałam z tym, żeby w ciąży i okresie laktacji nie używać produktów z triclosanem, środkiem bakteriobójczym, który podobno jest często stosowany w pastach do zębów, środkach czystości, produktach przeciwtrądzikowych... :(
można poczytać np.
tu i
tu - Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1301
18 października 2010, 10:23
Wydaje mi się, że jednym rozsądnym rozwiązaniem będzie jeśli zadzwonię i zapytam o to swojego lekarza. Zobaczymy co on o tym myśli, a wiem, że podejście ma dosyć poważne. Dam znać.
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 445
18 października 2010, 12:38
Ok napisz. Ciekawi mnie co powie Twój. Może będzie bardziej poważny.