- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1301
12 października 2010, 09:46
Witajcie,
jestem na etapie szukania porad dla ciężarnych. Zbieram ciekawostki z netu, książek i znajomych.... i dowiaduję się dziwnych rzeczy. Oczywiście normą jest, że należy zrezygnować z picia, palenia, ale co powiecie na to, że trzeba zmienić pastę na taką, przeznaczoną dla ciężarnych? Czy to jest prawda?
Z góry dzięki za wszystkie wypowiedzi.
12 października 2010, 09:50
Jeżeli ciąża nie jest zagrożona i nie ma żadnych patologii to oprócz rezygnacji z używek wszystko jak dotychczas. Jasne ze dobrze byłoby unikać wszelkich chorób zwłaszcza przeziębień.Ciąża nie jest chorobą. Tak myślę i tak funkcjonowała moja córcia która urodziła mi śliczną wnuczkę.
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
12 października 2010, 09:52
Hehehehehhehehehehehehe...
Dobre :)))
Powiem Ci ze wiele bzdur slyszalam ale tej jeszcze nie ;)
Wpisz w wyszukiwarke przesady + ciaza to sie naczytasz wiecej temu podobnych rzeczy ...
Jestem w 7 miesiacu i zyje a uzywam pasty ktora lubie ;)
Faktycznie niektorzy przesadzaja a ciaza to nie choroba i kobiecie nie rosna czulki i nie zaczyna mowic po marsjansku tylko tyje, brzuch jej rosnie ale nadal jest soba :>
12 października 2010, 10:00
@florekk, najlepiej trzymac sie od neta z daleka, bo pisza tam takie bzdury i to czasem w normalnych artykulach ze az trudno uwierzyc! nie pij, nie pal, nie jec za duzo ryb z puszki, np tunczyka (rtec), oraz watrobki (szkodliwy na rozwoj ukladu nerwowego jest retinol- wit A). Nie dzwigaj powyzej 5 kg, nie badaj sie ginekologicznie, bo wierz mi ze lepiej sie spi nie majac ciaglej paranoi o szyjke macicy (w Polsce badanie ginekologiczne w ciazy jest standardem, na zachodzie unika sié przez mozliwosc spowodowania infekcji). Szkodliwosci kofeiny, pomimo wielu lat badan, nie stwierdzono. Dbaj o siebie, niepokojacym objawem jest krwawienie w pozniejszych stadiach ciazy, nadcisnienie, cukier podwyzszony, bialko w moczu. Uwazaj na naciagaczy w necie, wmowia ci wszystko zeby Ci sprzedac. Nawet ze zwykla pasta nie dobra! Ja jeszcze ciazy nie skonczylam a juz wiem ze kupilam pare zupelnie zbednych rzeczy, bo sie naczytalam, ze lepiej miec by pozniej nie latac po sklepach.
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
12 października 2010, 10:03
A ja się też z czymś takim spotkałam na różnych forach ;)) Tyle że informacje są sprzeczne - raz czytam że nie wolno pasty z flurem bo fluor w ciąży szkodzi (!) a innym razem że trzeba wyjątkowo dbać o zęby, chronić przed próchnicą... a czym? właśnie pastą z fluorem! hehe ;P
Nie dajmy się zwariować :) Dla spokojnego sumienia można zrezygnować z pasty wybielającej, ale poza tym to chyba należy używać takiej pasty jaką się lubi (i która nie powoduje mdłości). Inna sprawa, że kobiety w ciąży często narzekają na krwawiące dziąsła, więc zmieniają pastę na taką która łągodzi te dolegliwości.
Analogiczna dyskusja w necie toczy się na temat wód mineralnych zalecanych dla kobiet w ciąży. Ale to inna historia... ;)
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20142
12 października 2010, 10:05
Można szukać uzasadnienia. Że niby fluor z pasty i takie tam.
Ale ciąża to stan naturalny. Stresowanie się mądrościami z netu najbardziej jej szkodzi
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
12 października 2010, 10:24
Kopiko :) akurat z ta rtecia to racja - jak niektorzy jedza po 2 puszki dziennie to moga sie pochorowac :P (polecam nowy sezon Housa :P)
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
12 października 2010, 11:23
fluor w paście do zębów.... hmm... właśnie w ciąży poszłam do dentysty na przegląd i małe wypełnienia, bo większych problemów nie ruszamy - w ciąży nie wolno znieczulenia.... a więc dentysta świadomy mojego stanu po odkamienianiu.... wyfluorował mi ząbki:)) mało tego - polecił zakupić żel z fluorem Elmexa do stosowania w domu, mam malutką próchnicę i może do końca ciąży dzięki temu fluorowaniu nie trzeba będzie wiercić?? Więc z tym fluorem w paście do zębów to chyba... lekki przekręt:)Natomiast rozpulchnienie dziąseł i krwawienie z nich to rzekomo naturalny objaw w ciąży i wystarczy zmienić szczoteczkę z medium na soft:))) Mi pomogło, czasem krwawią, ale bezboleśnie.....
A może autorka wątku celowo szuka takich smaczków ciążowych?? jest ich mnóstwo! farby do włosów, kremy do depilacji...., robienie na drutach/szydełku w trakcie ciąży ma zapętlić dziecko w pępowinę, "wystraszenie" się jakiego robala, myszki ma skutkować znamionami i u dziecka:)
Edytowany przez magda0504 12 października 2010, 12:13
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
12 października 2010, 12:09
Heheheh swietne ;p
Moj lekarz powiedzial mi wprost zemam wogole na internet nie wchodzici nie czytac nic ;p
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 926
12 października 2010, 12:21
kiedyś pewien lekarz na pytanie: "czy kobiecie w ciąży może zaszkodzić przesiadywanie przed komputerem" odpowiedział : " TAK zwłaszcza GDY MA DOSTĘP DO INTERNETU" uśmiałam się wtedy z tego tekstu bo gość miał 100% racji. Czytając niektóre bzdury wypisywane m.in. na forach mogą wprowadzić niejedną ciężarną w paranoje a nawet chorobę :)))