Temat: Starające się o dziecko :)

ja jeszcze nie robiłam lezą i Czekaja aż zniżę poziom ths :)

ja tez w tym miesiacu uzywalam i raczej byly wiarygodne bo sprawdzilo sie z usg ale i tak nic z tego nie wyszlo. 

prędzej czy później się uda:))

mi już wyszla owulacja....teraz czzekamy do terminu okresu...czy przyjdzie czy nie :)

no to czekamy z niecierpliwością na wynik:)

tylko nie stresuj sie i nie mysl o tym bo stanie sie to obsesja ciezko pozniej wyjsc z tego:)

dlatego wzięłam się za odchudzanie skutecznie odciąga od tego  myśli:)

mi odchudzanie nie wychodzi mimo staran:P nie powiem ze jakos sie specjalnie przykladam. teraz staram sie myslec o nowym miekszaniu ktore mamy w planach kupic. czulam ze zaczynalam wariowac na punkcie baby.

również przechodziłam... załamka, histeria i takie tam:P ale skupiłam się na odchudzaniu i co Wam powiem ale w moim przypadku g**o prawda że przy niedoczynności tarczycy jest problem ze schudnięciem mam spora niedoczynność a mimo to w dwa tyg 4 kg! tylko z zajściem mam problem dlatego wmawiam sobie że najpierw osiągnę wymarzoną figurę (do tego czasu powinnam obniżyć poziom tarczycy do normy 3-4 miesiące mi chyba starcza co??) i wtedy testy owulacyjne i nie ma bata żebym nie zaszła!!:) (staram się pocieszać jak mogę;/)

Kurcze dziewczyny, faktycznie i ja mam nie dość, że niedoczynność to jeszcze hashimoto. Ale tsh mam ok 2 więc chyba nie jest tak źle. To nasz drugi miesiąc starań, zobaczymy jak będzie dalej.