- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 czerwca 2013, 13:33
3 maja 2014, 16:51
Stazi ale ten czas zleciał,jeszcze niedawno gratulowałyśmy ci ciąży a tu już prawie końcówka.Trzymam kciuki za lekki i szybki poród.
3 maja 2014, 21:33
O tak zlecialo:D ale ta koncowka jest gorsza niz ostate 3 miesiace :p bo jak bylo daleko to ani o tym nie myslalam - zycie sobie lecialo i tyle:P a teraz to mi sie tak dluzy to czekanie i wkurza niewiedza kiedy sie zacznie;P
3 maja 2014, 22:02
Pozwole sobie dołaczyc do Was,
od pół roku staramy sie z mężem i nic. ostanio okazało sie że moja owulacja jest zbyt słaba więc od jutra biore clostylbegyt przez 5dni mam nadzieje ze w koncu sie uda. Trzymam rowniez za was kciuki
4 maja 2014, 13:53
Hej kobitki, można się jeszcze dołączyć?
Postanowiliśmy z mężem że nie będziemy się zabezpieczać w lutym, w tym miesiącu było już po owulacji, więc wiedziałam że nic nie będzie. W marcu też jakoś się nie wgraliśmy w owulację. Natomiast w kwietniu już nie ominęliśmy i działaliśmy jak trzeba :)
Wczoraj miałam termin miesiączki i jeszcze się nie zjawiła. Robiłam test dzisiaj ale wyszedł negatywny. Kobitki czuję się strasznie. Mdłości cały czas, może nawet nie mdłości a straszną zgagę mam od kilku dni i głównie z tego powodu mam wrażenie że jest mi niedobrze. Piersi mam nabrzmiałe i obolałe, ale mam tak przed każdym okresem, więc nic dziwnego. Brzuch pobolewa ale jakby mniej niż zawsze. Rozkojarzona jestem, skupić na niczym się nie umiem. Zwariować można bo przez to funkcjonować normalnie nie umiem. Wiem że zazwyczaj pojawiają się zaparcia a u mnie raczej na odwrót, tak jak przed okresem nie mam problemów z wypróżnianiem, a wręcz przeciwnie latam co chwilę.
Nie wiem czy sobie za bardzo nie wkręcam z tymi dolegliwościami, w końcu za szybko na takie objawy. Wariuję już chyba. Mimo wszystko czy wariuję czy nie, ta zgaga jest nie do zniesienia!
Pozdrawiam wszystkich :)
4 maja 2014, 22:40
6 miesięcy to jeszcze nie jest powód do obaw. A próbowałaś jakiś sposobów ułatwiających zajście w ciążę?
Ehh ja bym juz jednak chciała fasolkę. Co to za metody?
Podpytaj go o suplementy ułatwiające zajście w ciąże, może warto by spróbować
A to co?
Edytowany przez mastka 4 maja 2014, 22:41
6 maja 2014, 10:32
jak to co suplementy, jak zapytasz lekarza na pewno Ci coś poleci, ja słyszałam o Inofolicu
6 maja 2014, 17:55
jak to co suplementy, jak zapytasz lekarza na pewno Ci coś poleci, ja słyszałam o Inofolicu
a ty stosujesz?