- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1278
21 czerwca 2013, 13:33
Hej,
zapraszam wszystkie kobiety starające się o dziecko do wspólnych rozmówek :))
- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
30 stycznia 2014, 20:00
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, natomiast poprzedni lekarz nie kazał mi brać kwasu foliowego tylko duphaston. Parę dni temu byłam u swojego gin i zapomniałam się zapytać jak to jest z tym kwasem? A wy bierzecie go z polecenia lekarza czy same na własną rękę? Obawiam się, żeby nie przedobrzyć. A wizytę mam dopiero na początku marca.
- Dołączył: 2011-05-31
- Miasto:
- Liczba postów: 1195
31 stycznia 2014, 09:35
margolcia, jeśli chodzi o kwas foliowy to powinnaś go brać, nie ma on nic wspólnego z duphastonem (duphaston to hormon)
Możesz zakupić sobie kompleks witamin np fembion natan 1(dla kobiet planujących ciążę) i już je łykać. Być może lekarz nic nie wspomniał o kwasie foliowym ponieważ często jest to tak oczywiste że po prostu lekarze o tym nie mówią..
jablecznik ja teraz zaszłam robiąc testy owulacyjne. W momencie kiedy pojawiła się kreseczka na teście kochaliśmy się tego samego dnai i dwa dni później..
- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
31 stycznia 2014, 16:04
Stazi dzięki wielkie za odpowiedź, bo przyznam szczerze, że już zgłupiałam z tego wszystkiego. Obawiałam się przedobrzenia, ponieważ na ogół jem sporo warzyw zielonych a tam jest kwas foliowy.
Nika tak wiem, że duphaston to jest hormon. Ale jak pytałam się poprzedniego lekarza o kwas, to mi odpowiedział, że jak coś będzie trzeba łykać to mi przepisze.
Teraz zaczęłam chodzić do gina, który nigdy nie przepisuje leków, jak nie ma wyników w ręku. Nareszcie będę miała porobione badania, bo wszyscy poprzedni uważali, że nie ma potrzeby. Mam nadzieję, że laparoskopia co wyjaśni. Wielkie dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Edytowany przez margolcia1233 31 stycznia 2014, 16:05
- Dołączył: 2013-03-12
- Miasto: Nürnberg
- Liczba postów: 182
31 stycznia 2014, 17:21
Witam:-)
Stazi brzusio jest super:-) a co do kilogramów to 5 kg w 27 tc to mało według mnie dobijesz max do 15 kg
kawa witam serdecznie
kirley nie przejmuj się kilogramami, zobaczysz, ze po ciąży samo ładnie zleci, albo jakas dietka i szybko wrócisz do formy:-)
vitalia a ile ma Twój synek lat?
jabłecznik My dwa cykle staraliśmy się dzien w dzien, później próbowaliśmy co 2-3 dni i daje nic więc nie pomogę w tym temacie niestety. W pierwszej ciąży jak byłam, to zanim zaszłam to nawet nie miaałam zielonego pojęcia kiedy mam dni płodne, a kiedy nie, a zafasolkowałam od pierwszego strzału. Ja wychodze z założenia, że po prostu teraz jeszcze nie jest Nam dane i widoczenie trzeba poczekac troszkę i nie pomoże nic, nawet gdybyśmy Kochali się z emkiem kilka razy dziennie
zolzaa super, że na wizycie wszystko OK:-) i niech tak będzie przez całą ciąże
margolcia kwas foliowy możesz bez obaw łykac ( ja łykam dawkę 800 z witaminą B i jodem), ale duphaston to chyba nie...
A ja mam niby dostac teraz w środę @. Jakoś tak mi szybko ten miesiąc zleciał, ze szok. Ale nie nastawiam się specjalnie
![]()
Kurczę Mój smyk dzisiaj z przedszkola wrócił z biegunką...macie jakieś domowe sposoby na biegunkę oprócz odgazowanej coli i słonych paluszków? daję Mu jeszcze trauben cukierki. Macie może jakiś domowy przepis na elektrolity dla dziecka?
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
31 stycznia 2014, 18:13
Hej. PIszę w skróce bo zjadlo mi wpis
![]()
wczoraj na teście zobaczyłam 2 kreseczki
![]()
jestem szczęsliwa i przerażona, nie wiem co robic. Do gina czy jakies badania na własną rękę?? jak wybrac dobrego gina, nine mając kogo sie poradzić. Czy jesli lekarz założy kartę,to kto ją ma?? mogę po pierwszej, czy po dwóch wizytach zmienić gina?? powinno się wybrać takiego który pracuje w szpitalu w którym chcemy rodzic?? Lepiej publicznie czy prywatnie chodzić??
Pomóżcie, jestem zielona. W rodzinie nie powiem dopoki nie potwierdzę, więc nie mam z kim pogadac kto doradzi, a mąż to jeszcze mniej się zna, hehe
- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
31 stycznia 2014, 19:08
AGITA duphastonu teraz nie biorę, bo to poprzedni gin kazał mi go łykać. Wiecie co gin do którego teraz chodzę, polecił ci wykupienie sobie oleju z wiesiołka. Teraz chwilkę poczytałam o nim to ma w składzie kwas foliowy. I przeraziło mnie to, że można go tylko przyjmować w I fazie cyklu do owulacji. Czy któraś go przyjmowała przed zajściem w ciążę?
- Dołączył: 2013-03-12
- Miasto: Nürnberg
- Liczba postów: 182
31 stycznia 2014, 19:18
lusia do gina umów się na wizytę (jesli nic niepokojącego się nie dzieje) za jakieś dwa tygodnie to powinno już byc widac serduszko
![]()
A badania możesz zrobic jak najbardziej. Morfologia, ogólne badanie moczu, toksoplazmoza, cytomegalia, różyczka i grupa Krwi Twoja i Twojego emka (ale prywatnie to trochę będzie kosztowac, natomiast jeśli znajdziesz gina na NFZ to On napewno wypisze skierowanie i za badania nie zapłacisz)
Jeśli nie masz sie kogo poradzic co do wyboru gina to poczytaj na necie jacy przyjmują w Twoim mieście i czesto mozna znalezc tez opinie innych ludzi na temat danego lekarza.
Ja chodziłam prywatnie do lekarza, bo nie przyjmował On w przychodni, a jest świetnym specjalistą i super człowiekiem. I nie miało dla mnie znaczenia, że nie pracuje w szpitalu, w którym będę rodzic, bo często wpraktyce jest tak, że mimo iż Twój lekarz pracuje w szpitalu, to pewnie na porodówce sie z Nim miniesz bo ktoś inny będzie miał wtedy dyżur.
margolcia, a widzisz to ja cos nie doczytałam. Ja kupiłam sobie wiesiołek i castagnus, ale po jedny cyklu odpuściłam, bo nie dośc, ze nie miałam wcale więcej śluzu to jeszcze dziwne plamienia mi sie pojawiły. nie wiem czy to wina tego, ale ja tak miałam. Teraz od miesiąca za to dodaję do potraw siemię lniane i po raz pierwszy od pół roku miałam ksiązkowy śluz w dni płodne
- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
31 stycznia 2014, 19:23
Właśnie doczytałam, dlaczego nie można go brać po owulacji. Tak się składa, że jestem już po owulacji, czyli II faza cyklu. Co sądzicie, jakbym np. teraz pobrała folik do @. A dopiero od pierwszego dnia następnej @ zaczęłą przygodę z wisiołkiem??? Jak któraś jest w temacie to bardzo proszę o pomoc. Co prawda staramy się już parę lat ale żaden gin do tej pory nie przykładał uwagi na jakiekolwiek witaminki aż dopiero obecny gin polecił mi wiesiołka.
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
31 stycznia 2014, 19:33
margolcia1233 - moj Gin wogole nie jest zwolennikiem czegokolwiek poza moze wlasnie kwasem foliowym o reszcie raczje mowil ,ze jak wyniki dobre to wystarczy jesc warzywa, owoce;)
Ja moze cos podpowiem odnosnie Twych pytan:)
1) Karte Ty masz przy Sobie ale czasem zakladaja ja dopiero kolo 10 tyg- zalezy od gina, badan na wlasna reke to moze tylko beta a potem 48 h sprawdzic jeszcze raz bete czy przyrosla o minimum 60%
2) Mozesz isc do Jednego Gina jak sie nie spodoba isc do innego - ja bylam u trzech i na trzecim zostalam - dwaj pierwsi byly na NFZ - i mieli mnie lekko mowiac w nosie.., nawet nie byli zbytnio skorzy do badania na koziolku... i jeden mnie nastraszyl = poszlam w koncu prywatnie ale obecnie udalo mi sie zalapac w tej samej przychodni na NFZ - w tym samym gabinecie i na tym samym sprzecie:D wiec polecam popytac o gabinety prywatne ale z umowa na NFZ - czyli czesciowo mozesz sie zalapac na NFZ - mi sie udalo po 3 miesiacach i poki co am 3 naprzod umowione na NFZ - a i jesli Ci zalezy np na dostaniu bez problemu L4 to tez u takiego co na NFZ tylko przyjmuje moze byc klopot- Ci dwaj w zwyklych przychodniach wogole nie chciali przepisac.. kazali isc do internisty;/ a Co do tego czy powinien pracowac w szpitalu , w ktorym chcesz rodzic- jest to fajna opcja ale nie masz gwarancji ,ze bedzi eprzy porodzie.. chyba ,ze zaplacisz - ale to juz lepije miec wlasna polozna - tak mi sie wydaje;) ale ogolnie polecam by wybrac Gina co Tez praktykuje na biezaco w szpitalu bo taki co rypie tylko w przychodni moze byc nie na bierzaco z roznymi nowinkami- tak wynika z moich obserwacji:)