Temat: Starające się o dziecko :)

Hej,

zapraszam wszystkie kobiety starające się o dziecko do wspólnych rozmówek :))
Glowa do góry. Będzie dobrze. Wiadomo, że stratę się przeżywa, ale lepiej sobie wytłumaczyć, że bylo to na początku niż na późniejszym etapie. Wiem, że kolejna ciąża to też stres z tego powodu, ale trzeba myśleć pozytywnie. Niestety to się często teraz zdarza. Jak Cię to uspokoi to zrób podstawowe badania. Ja się zdecydowałam i wyszła prawdopodobna przyczyna i przygotowalam się do kolejnej ciąży
Pasek wagi

elisia - ja tez bylam na pierwszej wizycie  u takiego Gina co mnie nie zbadal i bylam u niego kilka razy - i ani razu mnie nie zbadal - tak wiec coz.. i tacy bywaja i On tez powiedzial - badania jakies porobic podstawowe i potem za 2 tyg przyjsc a jak za 2 tyg przyszlam to nadal tylko rozmowa byla;P wiec poszlam do kolejnego kolejny zbadal , zrobil USG widzial pecherzyk - ale ze wzgledu  na moj niski progesteron dostalam luteine.

Co do bety to mozesz sobie sprawdzic przyrost w kalkulatorze przyrostu Bety:P wpisujesz tam wyniki  i sprawdzasz czy jest prawidlowo tylko musisz sobie policzyc ile czasu minelo miedzy 1 a koljenym wynikiem;)  Klik   

zycze Wam milej niedzieli:)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Zycze wszystkim szybkiego zafasolkowania i zdrowej ciazy i dzieciaczkow:)

Ja bylam w piatek na badaniu hormonow (3dc). Ide jeszcze dwa razy (13dc i 22dc).
Do tego jestem krolikiem doswiadczalnym i dostalam ovulaRing-krazek z sensorem ktory mierzy temerature nonstop. Potem lekarka go odczyta i zobaczymy dokladnie jak sie moje zmiany horonow do tempki maja. To nowy produkt i wlasnie go testuja i zapytali czy im pomoge wiec sie zgodzilam ponosic chociaz jeden cykl.
W tym cyklu i w nastepnym pewnei tez wstrzymujemy dzialania bo pod koniec stycznia lecimy na urlop.
Pasek wagi
Powodzenia. ! :*
martula przykro mi. Czasami bywa tak, że "my" kobiety po stracie nie dopuszczamy do siebie słów pocieszenia, a każda taka próba wywołuje u nas pogłębienie żalu. Jak chcesz się wygadać to zapraszam.
przykro mi martulka, jest nas tu więcej więc wiemy przez co przechodzisz.. Zawsze człowiek wie że może się coś wydarzyć ale nigdy nie przypuszcza że może to być właśnie u mnie.. Jak tak się dzieje to świat wywraca się do góry nogami.. Znam to niestety z autopsji:(
Na pewno potrzebujesz czasu żeby z tym się pogodzić. Będzie dobrze zobaczysz..
Mam taką nadzieję :( Ale trzeba żyć dalej i spełniać dalej swoje upragnione marzenia, ale potrzeba czasu... Niestety.... ;(
Z wielką niecierpliwością czekam na 11.01 .. jestem taka ciekawa czy się udało .. Staram się powtarzać sobie " Cierpliwości" ale ciężko to idzie :)

Martulka19 głowa do góry !

pozdrawiam
Martulka, Labilna - przykro mi dziewczyny
Dooolusia - również czekam na 11.01...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.