- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1278
21 czerwca 2013, 13:33
Hej,
zapraszam wszystkie kobiety starające się o dziecko do wspólnych rozmówek :))
- Dołączył: 2012-10-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1112
3 stycznia 2014, 17:36
ja kiedyś kupiłam testy owulacyjne, ale nigdy z nich nie skorzystałam, leżą w szufladzie. może wykorzystam je za 3 miesiące, jak będziemy próbować po raz kolejny.
- Dołączył: 2011-10-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 881
3 stycznia 2014, 18:22
Taste ja mam macice jednorożną i przy niej też jest spore ryzyko poronienia i w ogóle utrzymania ciąży. Ciąża łatwa nie była, ale udało się:)
- Dołączył: 2011-05-31
- Miasto:
- Liczba postów: 1195
3 stycznia 2014, 18:34
pewnie że się uda, musi się udać! trzymamy mocno kciuki!
- Dołączył: 2012-07-14
- Miasto: Myszyniec
- Liczba postów: 194
4 stycznia 2014, 08:27
Przepraszam, że dopiero dzisiaj piszę, ale padłam wczoraj od razu po powrocie od gina (19:30). HCG wynosi 25, mało, ale od ostatniej @ upłynęło 4 tygodnie i 2 dni, więc lekarz uspokoił mnie, że to normalne. Chociaż w szpitalu kobitka z labolatorium wręczyła mi wynik z tekstem "Ja tu żadnej ciąży nie widzę" więc łzy zdążyły mi już do oczu napłynąć :/
Na USG nic widać nie było, co lekarz też podsumował, że warto było spróbować, ale to też jest ok. jajniki i jajowody 'czyste' więc zarodek raczej w macicy... Przepisał mi na wszelki wypadek Duphaston i Femibion 1, zlecił badania i zaprosił za 2 tygodnie, bo wtedy już będzie widać Maleństwo :)
Ciskam się teraz tylko strasznie bo z jednej strony mam ochotę zejść do mamy i się pochwalić, z drugiej mój D. mówi, że lepiej może poczekać do tego kolejnego USG... Może to rzeczywiście jeszcze za wcześnie, hm?
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 2998
4 stycznia 2014, 09:36
Taste dużo zależy od sprzetu no i od t.go kiedy mialas owulacje. Ja byłam podobnie jak Ty 4t2d i pęcherzyk był malutki. To że nie widać to jak najbardziej może być normalne. Zreszta widok samego pęcherzyka nie robi wrażenia i o niczym nie świadczy. Najważniejszy jest dzidzius i serduszko a i tego możesz jeszcze za te 2 tyg nie zobaczyć. niekiedy dopiero w 7-8tyg widac. trzymam kciuki
- Dołączył: 2010-03-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 19489
4 stycznia 2014, 10:01
Taste - a wiesz mniej więcej, kiedy mogłaś mieć owulację? Bo to bardziej może wpłynąć na wynik beta niż sama odległość od miesiączki.
My rodzicom mówiliśmy dopiero po USG, gdzie było widać serduszko. A jeśli chodzi o macicę dwurożną to chyba bez przesady - ja mam małą przegrodę (a właściwie coś pomiędzy dwurożną, a przegrodą - jest 9mm, gdzie poniżej 5mm mówią o dwurożnej, powyżej 10mm o przegrodzie, pomiędzy jest dyskusyjne) i wcale mnie lekarka poronieniem nie straszy. Z tego co czytałam, macica dwurożna jakoś drastycznie ryzyka nie zwiększa, gorzej z dużą przegrodą.
- Dołączył: 2013-11-27
- Miasto:
- Liczba postów: 220
4 stycznia 2014, 10:48
Taste, dobrze bedzie!!! A odnosnie informowania rodziny i znajomych, to my np. czekalismy do konca I trymestru.
- Dołączył: 2011-05-31
- Miasto:
- Liczba postów: 1195
4 stycznia 2014, 11:07
tak ja też jestem za tym żeby poczekać z informacją przynajmniej do bijącego serduszka..
Tak myślałam że nic nie będzie widać bo to póki co normalne i tym się w ogóle nie przejmuj.. Tak jak zolzaa napisała sam pęcherzyk nie roi wrażenia i póki serduszko nie bije to nic nie wiadomo.
Będzie dobrze, wiem że to Twoja pierwsza ciąża i zapewne bardzo się boisz, następnym razem będzie o wiele łatwiej i nauczona doświadczeniem na wizytę wybierzesz się ok 7 tygodnia.
hcg wszystko zależy od laboratorium.. Każde ma swoje normy i tekst kobiety w laboratorium nie powinien mieć miejsca, ona nie jest od tego żeby informować Cię o ewentualnej ciąży bądź jej braku.. Bezczelna baba!
4 stycznia 2014, 11:29
Taste wszysto bedzie dobrze:) Ciesze sie razem z Toba i trzymam kciuki zeby maluszek zdrowo rozwijal!