- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
20 czerwca 2013, 08:34
Spotkałyście się z tym, że lekarz proponuje Wam cesarskie cięcie na życzenie już na pierwszej wizycie, bo uważa, że kobieta ma prawo wybrać?
Albo sugeruje, że za dopłatą zrobi ją na tzw. życzenie? Jeśli tak to jak stoi taki biznes jakie są koszta?
Do Vitalijek, które rodziły przez cc, czy byłyście zadowolone z takiego rozwiązania?
Pytam z ciekawości, bo ja rodzę za 1,5 tyg. i w szpitalu jak leżałam to dużo można się nasłuchać, ja mam ze wskazań cc ale też mam obawy jak to będzie po wszystkim, jak się dochodzi do siebie. Opiszcie proszę swoje doświadczenia w tej materii. Pozdrawiam
- Dołączył: 2012-12-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 632
20 czerwca 2013, 09:35
Ja też miałam cesarkę ale całkowicie nie planowaną a wykonaną z konieczności. Nie miałam czasu się na nią przygotować psychicznie bo poszłam do szpitala na rutynowe badanie bo byłam 2 dni po terminie i 15 minut później leżałam na porodówce i podpisywałam wszystkie te zgody na cc. Rodziłam o 16:30 o 17:30 leżałam już na sali ogólnej z córką u boku. Miałam znieczulenie zewnątrzoponowe więc 8 godzin nie miałam czucia w nogach. Pielęgniarki się zajmowały małą. Było mi bardzo zimno i miałam straszne dreszcze mimo, że leżałam pod 2 kołdrami, później było mi gorąco. Ogólnie noc nie przespana ale nie brałam, żadnych leków przeciwbólowych. Owszem bolało ale da się wytrzymać. Na drugi dzień o 7:30 byłam już pod prysznicem - oczywiście z pomocą Męża bo prawie nie umiałam chodzić;) Lekarka powiedziała, że jak będę leżeć będzie gorzej i, że muszę zacząć chodzić. I miała rację. Od razu zaczęłam chodzić trzymając się ściany i pchając Córkę w wózeczku. Ból da się wytrzymać bo wiesz, że musisz bo obok Ciebie jest dziecko. Już sama opiekowałam się córką i nawet zaczęłam ją karmić piersią co było na początku trudne bo jak szłam o szpitala to nawet żadnego skurczu nie miałam, mleka też na początku nie było. Jednak położna pokazała mi co mam robić i 2 dnia już mogłam karmić;) Jednak gdybym miała możliwość wyboru w życiu nie chciałabym mieć drugiej cesarki. Zawsze chciałam rodzić naturalnie - jednak z pierwszym dzieckiem niestety nie mogłam. Liczę, że przy drugim już się uda;)
20 czerwca 2013, 09:40
Ja mam rodzić za 3 miesiące i mimo tego, że na razie nie ma wskazań, strasznie się boję, że będę musiała mieć cesarkę. No, ale to sie jeszcze zobaczy. Mam za sobą już poród naturalny i szczerze, tot ak mogłabym rodzić śmiało jeszcze kilka razy. Tym bardziej, że po porodzie bardzos zybko doszłam do siebie i nie było żadnych powikłań, a sam poród był dosyć szybki. Po cesarce pwwnie ze wszystkim byłoby mi trudniej.
A to, ze po cc "dół" jest nienaruszony, to jak dla mnie żadna korzyść. Po porodzie naturalnym nie widzę najmniejszej różnicy.
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
20 czerwca 2013, 09:57
Ja w wieku 13 lat mialam operacje kregoslupa i juz wtedy pamietam,ze lakarz napomknal mojej Mamie,ze jesli kiedys bede miala dzieci to tylko przez CC.
Oczywiscie wtedy srednio mnie to interesowalo.
Tak czy siak zapamiatalam to i bylam zaskoczona,ze jak juz zaszlam w ciaze okazalo sie,ze moge spokojnie rodzic normalnie.Mieszkam w UK i szczerze mowiac nikt nawet nie ogladnal moich plecow...Wiec mam nadzieje,ze nie bedzie niespodzianek i urodze naturalnie za 9 tyg;)
Co do CC na zyczenie tu jest chyba troche inaczej,juz strach przed porodem bywa powodem do skierowania na CC.
Rozumie kobiety,ktore sie na to decyduja,kazdy ma prawo do wlasnego wyboru co do porodu,znieczulenia i karmienia badz niekarmienia ale sama bym nie chciala,przeszlam juz jedna powazna operacje i chyba to mi wystarczy;)
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
20 czerwca 2013, 09:58
Passoasecret-powodzenia swoja droga bo to juz za moment;)
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1971
20 czerwca 2013, 10:02
ja za 2 tygodnie beda rozwiazana 3 cieciem cesarskim ..
ale ja juz nie mam wyboru , 1 rodzilam naturalnie a potem cc i wiem ze nie jestem stworzona do boli itp ., drugi syn tez z ciecia bo byl chory ..
no i teraz juz nie mam wyjscia ..
Edytowany przez martita.szczecin 20 czerwca 2013, 10:04
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3373
20 czerwca 2013, 10:03
ja miałam CC. od poczatku wiedziałąm,ze będę miałą, nie dopuszczałam do siebie porodu naturalnego.
ale miałam ciążę bliźniaczą, przedwcześnie urodziłam, silne komplikacje, wiec CC musiało byc.
Bol okropny. ja już po 6 godzinach chciałam wstac, zrobiłam probe, mimo zakazu położnej. ale byłam zdeterminowana, chciałąm zobaczyc swoje dzieci.
Niesttey wstałam na chwilę i upadłam. Nie byłam w stanie utrzymac si e na nogach.
Bol straszny, rana rwałą, ciagneła, chodzilam przez caly tydzien schylona, bo sie nie dalo wyprostowac.
jeszcze mnie źle zszyli. ciekła mi ropa z rany, mała dziurka sie zrobila, chodzilam na naświetlanie.
Ogolnie ciezki czas to był.
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1971
20 czerwca 2013, 10:03
u nas po 6 godzinach idziesz sie myc , dostajesz ciagle przeciwbolwe i potem recepte do domu , po dwoch dobach wypisuja do domu, jezeli nie ma powiklan
- Dołączył: 2012-12-25
- Miasto:
- Liczba postów: 510
20 czerwca 2013, 10:07
Ja pamietam ten bol po operacji kregoslupa i szczerze Wam wspolczuje bo na pewno ciezko pozniej sie zajac dzieckiem przez pierwsze dni...
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Norwegia
- Liczba postów: 682
20 czerwca 2013, 10:09
Miałam planowaną cesarkę, znieczulenie w kręgosłup, mąż był obok przy zabiegu, rana sklejona więc nie było wyciągania nici ani zmiany opatrunku. Po wyjęciu dziecka dostałam je od razu ''na pierś''. Przywieźli mi obiad po 4 godzinach, Przymusowe wstanie na nogi po max 8 godzinach (to bolało) i przymusowe zrobienie siusiu (po wyjęciu cewnika). Prysznic wzięłam jeszcze w tym samym dniu. Do domu wyszłam w 3 dniu. Jedyny problem to karmienie piersią po takim zabiegu, u mnie potrwało z 2 dni zanim pokarm się pojawił. Blizny nie widać wcale (blada malutka kreseczka poniżej linii majteczek). Można zacząć ćwiczyć dopiero po 6 tygodniach od zabiegu. Następne dziecko sugerowane było po 2 latach i można rodzić sn. Szpital państwowy, ale w Norwegii.