Temat: łapki niedrapki

Nie rozumiem tej dziwnej mody na łapki, słyszałam później w tv od położnej w jakimś programie że to zaburza zmysł dotyku, dziecko było swoje całe życie gołe a tu nie dość z ubranka to jeszcze rączki w uwięzi, poza tym ile znam mamusiek na żywo to żadna z nich nie kupowała i nie używała ich po prostu obcinała paznokietki.
Czy uważacie że jest sens kupować.?? Ale pytanie to kieruje do mam które mają dzieci, nie do tych co planują mieć albo czekają, bo interesuje mnie to w praktyce czy były niezbędne
Pasek wagi
Ja uzywalam w szpitalu w domu obcinalam paznokietki takze nie byly mi potrzebne. Mysle ze w zanadrzu jednak mozna miec jedna pare. Przeciez caly czas dziecko w nich nie chodzi
Ja nie mam dzieci ale uczestniczylam w wychowaniu siostrzenca. Z mojego przekonania i doswiadczenia nigdy bym takich lapek nie zalozyla dziecku. Sama tez bym nie chciala zeby ktos mi cos takiego zakladal, a w opiece nad dzieckiem kierowalam sie tym czy mi samej byloby w czyms dobrze i wygodnie.
Owszem czasami dziecko sie podrapie, ale trzeba czesto obcinac paznokcie i kurcze przeciez to nic strasznego.
Pasek wagi
bratowa była zmuszona kupić małemu  gdyż dziecko rodzii sie z naprawdę długimi paznokciami ,myśle ze przez te kilka dni pobytu  w szpitalu nic maleństwu sie nie zaburzy ,a po powrocie do domu obciąć paznokcie i po kłopocie:)
A w szpitalu obciąć nie mozna? nie rozumiem??
Pasek wagi

ja nie kupowalam typowo samych niedrapek, byly one jedna z czesci takiej wyprawki dla noworodka i powiem tak: mam 2 dzieci, przy pierwszym nie uzylam tych niedrapek ani razu, syn urodzil sie z krotkimi pzanokietkami i jakos nie drapal sie po twarzy; natomiast coreczka miala w chwili narodzin juz spore "szponki":) i gdy nie miala tych niedrapek strasznie drapala sobie twarzyczke, raz az do krwi, wtedy piwerwszy raz je jej zalozylam - jeszcze te co byly wczesniej kupione dla synka; ale uzywalismy ich tylko tydzien i glownie gdy spala i to na dodatek na zmiane ze skarpeteczkami, bo te niedrapki ciagle spadaly corci z raczek!; polozna mowila mi zeby nie obcinac paznokci do tygodnia zycia dziecka - do tego czasu dzieci maja czesto taki jakis nablonek(?), taki jakby pecherzyk(?) pod paznokciem, ta skorka jest tam bardzo wrazliwa, dziecko wierzaga bardzo przy obcinaniu paznokci, wiec bardzo latwo byloby je tam skaleczyc; gdy mala skonczyla tydzien zaczelismy obcinac paznokcie i niedrapki nie byly potrzebne; 

zatem powiem tak: wszystko zalezy od dziecka i czy bedzie mialo ochote sie drapac i czy bedzie mialo czym:) zas te niedrapki to wg mnie zbedny bajer, jedna z wielu rzeczy ktore naprawde nie sa potrzebne do niczego, bo zamiast nich zawsze mozna tez dziecku zalozyc na raczki skarpeteczki, i w sumie lepiej sie trzymaja, bo te niedrapki maja tendencje do spadania z raczki dziecka; takze na pewno nie warto ich kupowac takie moje zdanie:)

1

niestety ale dzieci rodzą się czasem z bardzo długimi paznokietkami, którymi potem drapią się bezwiednie do krwi po buzi. Stąd te "łapki niedrapki". Po wyjściu ze szpitala lepiej obciąż po kąpieli pazurki i mieć to z głowy:)
Pasek wagi

agnieszka1503 napisał(a):

ja nie kupowalam typowo samych niedrapek, byly one jedna z czesci takiej wyprawki dla noworodka i powiem tak: mam 2 dzieci, przy pierwszym nie uzylam tych niedrapek ani razu, syn urodzil sie z krotkimi pzanokietkami i jakos nie drapal sie po twarzy; natomiast coreczka miala w chwili narodzin juz spore "szponki":) i gdy nie miala tych niedrapek strasznie drapala sobie twarzyczke, raz az do krwi, wtedy piwerwszy raz je jej zalozylam - jeszcze te co byly wczesniej kupione dla synka; ale uzywalismy ich tylko tydzien i glownie gdy spala i to na dodatek na zmiane ze skarpeteczkami, bo te niedrapki ciagle spadaly corci z raczek!; polozna mowila mi zeby nie obcinac paznokci do tygodnia zycia dziecka - do tego czasu dzieci maja czesto taki jakis nablonek(?), taki jakby pecherzyk(?) pod paznokciem, ta skorka jest  tam bardzo wrazliwa, dziecko wierzaga bardzo przy obcinaniu paznokci, wiec bardzo latwo byloby je tam skaleczyc; gdy mala skonczyla tydzien zaczelismy obcinac paznokcie i niedrapki nie byly potrzebne; zatem powiem tak: wszystko zalezy od dziecka i czy bedzie mialo ochote sie drapac i czy bedzie mialo czym:) zas te niedrapki to wg mnie zbedny bajer, jedna z wielu rzeczy ktore naprawde nie sa potrzebne do niczego, bo zamiast nich zawsze mozna tez dziecku zalozyc na raczki skarpeteczki, i w sumie lepiej sie trzymaja, bo te niedrapki maja tendencje do spadania z raczki dziecka; takze na pewno nie warto ich kupowac takie moje zdanie:)
Dziękuje za wyczerpującą odpowiedz. Więc nie kupuje. Uważam że masz racje, przy czym od początku byłam nastawiona negatywnie do nich
Pasek wagi
ja uzywalam i bylam z tego powodu zadowolona bo corcia miala ostre pazurki, paznokcie obcielismy jej dopiero po jakis1,5 tygodnia od urodzenia, koszt niewielki a mi pomogly uchronic corcie przed zadrapaniami na buzi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.