- Dołączył: 2013-03-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1884
16 kwietnia 2013, 14:26
Sa rózne poglądy na temat podawania dziecku karmionego piersia pierwszego jedzonka np papki marchewkowej. Jedni mówia ze po 6 miesiacu a drudzy ze juz po 4 miesiacu. Kiedy Wy zaczełyscie podawac i co?
- Dołączył: 2013-04-12
- Miasto: Międzyzdroje
- Liczba postów: 110
16 kwietnia 2013, 14:29
Ja córci jak miała 4,5 miesiaca zaczełam dawać na poczatku odrobinkę jabłka statego,marchewkę...
16 kwietnia 2013, 14:47
zależy czy dziecko karmione jest mlekiem matki czy formułą. W pierwszym przypadku dietę można rozszerzyć wcześniej- po 4 miesiącu, a w drugim- w 6 miesiącu. Jest to jednak sprawa indywidualna i najlepiej poczekać na przyzwolenie lekarza. Ja zaczęłam od ziemniaka ubitego z moim mlekiem na dwa dni przed skończeniem 4 miesiąca. Potem był batat, brokuł, kalafior, marchew, cukinia- kolejność była ustalana indywidualnie do potrzeb mojego dziecka.
16 kwietnia 2013, 14:50
Zapomniałam dodać, że łatwo poznać po dziecku czy jest gotowe do rozszerzenia diety, np. czy interesuje się tym jak wy jecie, czy kręci się, nudzi przy piersi/butelce i najważniejsze- czy umie podawać językiem jedzenie wgłąb buzi. Początkowo to bardziej lizanie, próbowanie nowych smaków, niekoniecznie jedzenie do syta :) No i zapoznaj się też z metodą BLW
- Dołączył: 2013-02-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 267
16 kwietnia 2013, 15:22
A jaki jest sens wcześniejszego rozszerzania diety dziecku karmionemu piersią?
16 kwietnia 2013, 16:08
a ja zaczęłam dawać jak skończył 3 mieś (tak zalecają tu gdzie mieszkam -Holandia) jak miał 6 mieś to odkryłam że tatuś czasem karmi naszego synka pizzą , chipsami i żelkami - wiem masakra ale na szczęście synek nigdy tego nie odchorował a jak miał 9 -10 mieś to już teoretycznie zaczął jeść normalne posiłki tylko bez przypraw
- Dołączył: 2009-07-03
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 98
17 kwietnia 2013, 12:19
ja zaczełam po 4misiacu karmiłam piersia. zaczeło sie od lizania marchewki ze słoiczka gerber :) 2 łyżeczki+cyc dziennie jako obiadek