- Dołączył: 2008-07-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3920
16 sierpnia 2010, 16:27
Witam.
Jestem mamą dwóch córeczek i chciałabym mieć jeszcze jednego bobasa, który urodzi się w 2011 roku. Ten miesiąc wzieliśmy się ostro "do roboty" i może się uda :)
Zapraszam wszystkich, którzy podięli decyzję o macierzyństwie lub/i oczekują juz na swoje maleństwo :)
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Moze Kiedyś W Przyjemniejszym Klimacie
- Liczba postów: 2227
10 maja 2011, 11:34
kati, w 12 tyg. to może nawet już USG w 3D warto zrobić? :)
Lolusik to jest tak:
mierzysz tempkę (po przebudzeniu o mniej więcej tej samej porze, przed wstaniem z łózka), zaznaczasz pomiary na wykresie- wtedy lepiej widać, ja polecam program na str. www.fertilityfriend.com, mnie wystarcza np. wersja bezpłatna tego programu
zaczynasz mierzyć od pierwszych dni cyklu (ja ponieważ mierzę waginalnie, to zaczynam dopiero po@), ale w przypadku krótkich cykli warto zacząć od 1 dnia @
Przez pierwsze dni ( u mnie tak do 13-16 dnia cyklu) masz niżśżą temperaturę (u mnie między 36,2 a 36,4)- a to dlatego, że progesteron jest wtedy niski, a on działa jak podgrzewacz. W pewnym momencie obserwujesz, że temperaturka rośnie Ci o co najmniej dwie kreski (0.2 do 0,5 najczęściej- u mnie przedział 36,6 do 37) i jesli nie spadnie przez 3 dni, to nastąpiła owulacja w ostatnim dniu z temperaturą niższą (owulacja, czyli z pęcherzyka uwolniła się komórka jajowa zdolna do zapłodnienia, a pęcherzyk przekształcił się w ciałko żółte i zaczął produkować progesteron, czyli palić w piecu ;)
Jeśli zajdziesz w ciąże, taka wyższa temperaturka utrzymuje się dalej (ponad 16 dni jest już duża nadzieja na ciążę) przynajmniej do 4 m-ca kiedy to łożysko przejmie funkcję ciałka żółtego, produkującego progesteron.
Jeśłi do zapłodnienia nie dojdzie, ciałko żółte obumiera, progesteron spada, tempka się obniża, ty dostajesz @
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Moze Kiedyś W Przyjemniejszym Klimacie
- Liczba postów: 2227
10 maja 2011, 11:35
kati, w 12 tyg. to może nawet już USG w 3D warto zrobić? :)
Lolusik to jest tak:
mierzysz tempkę (po przebudzeniu o mniej więcej tej samej porze, przed wstaniem z łózka), zaznaczasz pomiary na wykresie- wtedy lepiej widać, ja polecam program na str. www.fertilityfriend.com, mnie wystarcza np. wersja bezpłatna tego programu
zaczynasz mierzyć od pierwszych dni cyklu (ja ponieważ mierzę waginalnie, to zaczynam dopiero po@), ale w przypadku krótkich cykli warto zacząć od 1 dnia @
Przez pierwsze dni ( u mnie tak do 13-16 dnia cyklu) masz niżśżą temperaturę (u mnie między 36,2 a 36,4)- a to dlatego, że progesteron jest wtedy niski, a on działa jak podgrzewacz. W pewnym momencie obserwujesz, że temperaturka rośnie Ci o co najmniej dwie kreski (0.2 do 0,5 najczęściej- u mnie przedział 36,6 do 37) i jesli nie spadnie przez 3 dni, to nastąpiła owulacja w ostatnim dniu z temperaturą niższą (owulacja, czyli z pęcherzyka uwolniła się komórka jajowa zdolna do zapłodnienia, a pęcherzyk przekształcił się w ciałko żółte i zaczął produkować progesteron, czyli palić w piecu ;)
Jeśli zajdziesz w ciąże, taka wyższa temperaturka utrzymuje się dalej (ponad 16 dni jest już duża nadzieja na ciążę) przynajmniej do 4 m-ca kiedy to łożysko przejmie funkcję ciałka żółtego, produkującego progesteron.
Jeśłi do zapłodnienia nie dojdzie, ciałko żółte obumiera, progesteron spada, tempka się obniża, ty dostajesz @
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Moze Kiedyś W Przyjemniejszym Klimacie
- Liczba postów: 2227
10 maja 2011, 11:39
coś mi się net wiesza i podwójnie wysyła wrr
dodam jeszcze tylko, że jak korzystasz z tego programu na necie, to nic nie robisz, tylko wpisujesz zmierzoną tempkę do tabelki w danych dniach, a program sam rysuje ci wykres i zaznacza dzień owulacji czerwoną linią
możesz też zaznaczyć tam dni staranek, obserwowany śluz, @ czy plamienia, zazywane leki i inne informacje, dlatego warto mieć wszystko w jednym miejscu
Potem drukujesz sobie te wykresy i masz jak znalazł- kiedy idziesz do lekarza, bo może poobserwować, jak przebiega twój cykl
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: ---
- Liczba postów: 2970
10 maja 2011, 11:53
farmianka mysle ze na 3d to za wczesnie..takie to chyba ladne by wyszlo ok 20tc bo maluszka byloby juz wyraznie widac;) w sumie to nie wiem bo sie nie znam kiedy co i jak ;) jeszcze laik jestem w tych tematach ;P trzymajcie kciuki by na poczatku czerwca udalo sie wyjechac do pl. A ja trzymam kciuki by Wam sie udalo zafasolkowac
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Moze Kiedyś W Przyjemniejszym Klimacie
- Liczba postów: 2227
10 maja 2011, 12:09
chyba mi tak lekarz mówił, że na 3d to po 12 tyg- ale nie jestem pewna; w sumie to zawsze lepiej obejrzeć najbardziej dokładną dostępną metodą, o ile jest taka możliwość
u mnie 5dc, od 12dc zaczynamy gorący okres ;) oby tylko jakieś wyjazdy służbowe nam nie wypadły! odpukać! ;)
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: ---
- Liczba postów: 2970
10 maja 2011, 12:14
farminka to jak bedzie taka mozliwosc to napewno z niej skorzystam ;)
no to trzymam kciuki za ten goracy okres i oby owocny
Edytowany przez kati24s 10 maja 2011, 12:14
10 maja 2011, 13:48
Ferminkaa dziękuję Ci kochana za szczegółowe objaśnienia,będę korzystać z tego wykresu co poleciłaś.
Ale @ nadal nie ma luteinę odstawiałam,i czekam cierpliwie na @.
A po @ już będę też zapisywać i robić wykresy żeby poznać swój cykl.
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Moze Kiedyś W Przyjemniejszym Klimacie
- Liczba postów: 2227
10 maja 2011, 14:02
proszę i polecam się :)
ja już zakupiłam komplet wiesiołka i testy owulacyjne na ten miesiąc, zobaczymy, czy ich wskazanie pokryje się z wykresem, czasami mi nie wychodzi druga silniejsza kreska na testach, tylko trochę bledsza od pierwszej. A Wam zawsze wychodzą testy?
10 maja 2011, 14:03
Ferminka ja też zakupiłam teraz te testy i będę testować od tego cyklu zobaczymy.
10 maja 2011, 15:50
farminka pozwolilam sobie skorzystac z twojej rady i propozycji nowej stronki wyliczajacej owulke i nie tylko :)) super strona
moze to pozwoli mi wyliczyc fazy :))