- Dołączył: 2008-07-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3920
16 sierpnia 2010, 16:27
Witam.
Jestem mamą dwóch córeczek i chciałabym mieć jeszcze jednego bobasa, który urodzi się w 2011 roku. Ten miesiąc wzieliśmy się ostro "do roboty" i może się uda :)
Zapraszam wszystkich, którzy podięli decyzję o macierzyństwie lub/i oczekują juz na swoje maleństwo :)
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: ---
- Liczba postów: 2970
28 lutego 2011, 12:34
pije duzo wody i jem warzywka bo lubie ;) licze na to ze skoro tyle waga stoi i w miejscu to jak ruszy to z kopyta he he zobaczymy nie ma sie co martwic ;))))
- Dołączył: 2009-12-08
- Miasto: Skołyszyn
- Liczba postów: 3381
28 lutego 2011, 13:53
no raczej niech nie probóje stac w miejscu:))napewno czeka na wiosne, takze sie nie martw...chyba ze wystapia inne okolicznosci
28 lutego 2011, 15:18
U mnie bez zmian a raczej szykuje sie wredna @ na przyjscie, obecnie zaczelam wczenie brazowo plamic
czyli kolejne rozczarowanie bedzie ale tym razem za wczesnie jakis tydzien. Chyba sie cos mi rozlegulowalo
Piersi jak bolaly tak bola ale mniej, tempka spadla o 2 stopnie, wiec nie mam na co liczyc....ZNOWU!!!!
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: ---
- Liczba postów: 2970
28 lutego 2011, 17:03
jenna a moze to plamienie to zagniezdzanie sie zarodka ;)) mam taka nadzieje i tego Ci zycze ;)))
28 lutego 2011, 17:15
w sumie sama juz nie wiem:0 po ostatnim przedluzeniu sie cyklu to sie poddaje.!!!!!! Zobaczymy.Bardzo bym chciala:)
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: ---
- Liczba postów: 2970
28 lutego 2011, 17:19
mam nadzieje ze to fasolka sie 'wprowadza' do brzuszka he he
28 lutego 2011, 17:56
Kati podoba mnie sie twoje okreslenie hihihi, mam zdechly dzien dzis, wiec sie usmialam
- Dołączył: 2009-12-08
- Miasto: Skołyszyn
- Liczba postów: 3381
28 lutego 2011, 18:08
Zgodze sie z KatI:))mOze własnie zarodeczek sie zagniezdza i stad to plamienie?atemperatura odobno nie zawsze sie sprawdza.Takze 3mam kciuki, zeby sie udalo!!!
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: ---
- Liczba postów: 2970
28 lutego 2011, 18:50
jenna 'wprowadza' sie napewno ;)))) trzymam kciuki i czekam na wiesci o zameldowaniu sie nowego maluszka na naszym forum ;))))))
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 632
28 lutego 2011, 19:44
Jenna też trzymam kciuki za 'wprowadzkę'
Ja dziś po usg nadal nie wiem co tam u mnie rośnie, zasłoniło się i tyle. Już się stawia
Natomiast co doktor mogła to posprawdzała i humor mi się poprawił z miejsca
Małe rośnie, już liczy sobie 500gram, w centymetrach to nie takie proste, bo zwinięte w kłębek było, i poza tym przestaje się już mieścić w całości na ekranie.
Trzymajcie się dziewczęta.