Temat: Jak bardzo chcesz mieć dziecko?

Mam znajomą, która od kilku lat stara się ze swoim mężem o dziecko. Choć oboje są zdrowi, to zwyczajnie się nie udaje. Podjęli działania, by przeprowadzić in vitro. Osobiście bardzo im kibicuję i mocno trzymam kciuki - nie jestem przeciwna in vitro.

Zastanawiam się tylko jak bardzo musisz chcieć dziecka, że zrobisz dosłownie wszystko, wykorzystasz wszystkie możliwe środki, by je mieć? Czy nie łatwiej byłoby np. zaadoptować malucha?
Co sądzicie?
Nie każdy byłby w stanie pokochać cudzego dziecka jak swoje własne.

Poza tym o adopcje jest trudno,  wiele dzieci w domach dziecka mają niejasną sytuację prawną .... 
to chyba nie jest kwestia łatwości, bo adopcja jest dłuższym procesem niż in vitro.
a dziecko można chcieć baaaaaardzo mocno, tak mocno, że nic nie może stanąć temu pragnieniu na drodze.
Kurcze nie wiem jak to jest.
Ale też się zastanawiam.
Mam znajomych, którzy mają bardzo małe szanse na dziecko i właśnie znajoma chciałaby zaadoptować, a jej mąż się nie zgadza ...
Pasek wagi
Może jeszcze jestem za młoda na dziecko, ale nie wiem jak można tak pragnąć dziecka. Przecież jest tyle możliwości na świecie, tyle miejsc do zwiedzenia, tyle rzeczy do zrealizowania, spełnianie swoich marzeń. Nie wiem nawet czy kiedyś będę miała czas na dziecko, skoro 5 lat studiów, później jeszcze kolejne 2 na podyplomowe, znalezienie pracy, awansy, podróże, wybudowanie domu....jest tyle rzeczy do zrobienia, a tak mało czasu, że jeżeli zacznę w końcu myśleć o posiadaniu potomstwa to pewnie stuknie mi 35 lat lub więcej....
Ja uważam,że in vitro jest bardzo dobre.Przecież to jest normalne dziecko-tylko nie rozumiem dlaczego w Polsce jest niedozwolone i sprzeciwia się religii chrześcijańskiej...
Moja bratowa bardzo chca miec dziecko staraja sie juz od 6 lat i nic.Jak jej kiedys powiedzialam ze moze zaadoptuja to powiedziala mi ze nie bedzie chyba w stanie pokochac cudze dziecko.
Wydaje mi się, że chciałam dziecka tak jak inne kobiety, ale że nie mogłam go mieć tak normalnie poddałam się zabiegowi in vitro, nie żałuję powtórzyłabym jeszcze raz jeśli trzeba by było......
Pasek wagi
to, ze ludzie wola miec swoje dziecko za wszelka cene jest zrozumiale, nawet chocby z ewolucyjnego punktu widzenia.. Poza tym dziewci z domów dziecka sa trudne w wychowaniu, nie kazdy sie do tego nadaje. No i pokochac obce dziecko to tez trudne wyzwanie..
Pasek wagi
Adopcja to nie to samo i nie dla kazdego.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.