- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
15 stycznia 2013, 11:52
Mam na myśli jedzenie(mleko sztuczne), osprzęt(wanienki, butelki itp.), ciuchy, kosmetyki, pieluchy, zabawki, środki piorące.
Nie liczę nianii bo nie potrzebuję.
Edytowany przez Wiktoriaxxx 15 stycznia 2013, 11:53
15 stycznia 2013, 12:17
moim zdaniem, przy założeniu, że kupujesz wszystko, ale bez bajerów i zbędnych gadżetów, ze średniej półki cenowej, to na wyprawkę wydasz minimum 3 tys. jeśli zaszalejesz, pewnie i z 20 tys :)
miesięcznie, jeśli dziecko nie choruje, nie karmisz piersią, to na mleko, pieluchy i inne artykuły hig. wydasz minimum 400 zł. nie liczę zabawek i ubrań
15 stycznia 2013, 12:18
Zależy od wyboru produktów... Są pieluchy za 20-30 zł, są za 50 zł, chusteczki nawilżane z Biedronki i chusteczki Pampers (często robią promocje), zwykłe butelki za 10zł i antykolkowe ze specjalnymi smoczkami za 50 zł (polecam Lovi i Tomme Teepe czy jakoś tak...), mleka za 10-15 zł i droższe dla alergików, wanienka na Allegro za 20 zł albo 3w1 za 200 zł
![]()
Musisz popatrzeć, poczytać...
- Dołączył: 2012-11-16
- Miasto: Tomaszów Mazowiecki
- Liczba postów: 725
15 stycznia 2013, 12:19
Dziecko nie jest tanie, ale jak pokombinujesz to idzie te koszta trochę uciąć :-) Najdroższe jest mleko i pieluchy. Jak będziesz karmić piersią to pierwszy wydatek Ci odpada. Mleko Bebiko za 13-16 zł najtańsze u mnie starczało na około tydzień - to było dla noworodka, potem jest drożej. Pieluchy kupuję Dady w biedronce - wychodzą ok.30 zł za 72 sztuki - dla noworodka. Noworodek często brudzi pieluchy, więc możesz zużywać tą paczkę na tydzień nawet, ale to się szybko stabilizuje i potem dużo rzadziej będziesz musiała te pieluchy zmieniać. Po za tym wyprawka - jak dostaniesz od znajomych to koszta idą w dół. Jak nie to zawsze możesz kupić 2 komplety ubranek nowych, resztę wygrzebać niezniszczoną w komisach. Nie ma co się zawalać ubrankami, bo dziecko ekstremalnie szybko z nich wyrasta. Po za tym jest trochę pierdół, jakie musisz kupić np. wanienka - ok.20-30 zł. Łóżeczko - na allegro najtańsze z materacem ok.150 zł. Pościel - około 30 zł (najzwyklejsza oczywiście). Do tego inne pierdoły typu butelki, kremy na odparzenia itp. itd. Rozbieżności są gi9gantyczne, ale naprawdę idzie to wszystko jakoś w miarę tanio ogarnąć. Ja wszelkie pierdoły kupowałam na allegro, bo w sklepach są naprawdę DUŻO droższe.
15 stycznia 2013, 12:21
Powiem Ci tak.... Na starcie kosztuje najwięcej bo trzeba właściwie zaopatrzyć się we wszystko. Nie będę tu wymieniać bo pełno tego na necie a i forum nie będzie zaśmiecone. Później idzie z górki :) Dopiero przy wyprawie dziecka do przedszkola/szkoły obserwujemy wzrost wydatków. Można być mądrym i nie wydawać bezsensu pieniędzy. Można kupić całą wyprawkę mieszcząc się w 1000 zł. choć uważam że da się za mniej. Ja osobiście nie bardzo oszczędzałam bo mogłam sobie pozwolić na droższe rzeczy i wpadłam w szał zakupów ale, ale nie żeby nie myśleć... Dużo rzeczy dostałam od rodziny, głównie ubranka (różne rozmiary, ma jeszcze kilka na teraz a ma 2 lata) ale i tak musiałam dokupić. Największym wydatkiem jest wózek choć niekoniecznie jeśli podejdzie się do tego rozsądnie. My z mężem akurat mieliśmy określone parametry pojazdu dla malucha i według tych kryteriów dokonaliśmy selekcji i tak wybraliśmy 3w1 za 899,00 (alu. stelaż, skrętne duże pompowane koła, etc. wózek porządny choć nie markowy) wózek można już kupić za 500 zł też porządny bez udziwnień. Dlatego warto zastanawiać się podczas kupna i dostosować wydatki do swojego budżetu... Rozsądek przede wszystkim. Pozdrawiam
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
15 stycznia 2013, 12:59
Jagodazja napisał(a):
CZasem nie warto liczyć, bo wyjdzie, że nigdy nie jest dobry moment i nie bardzo Cie stać... a w praniu wychodzi to znacznie lepiej.
Ale ja już jestem w ciąży więc musztarda po obiedzie.Zastanawiam sie tylko jak rozplanować wydatki.
Co do butelek to jednak wolałabym te antykolkowe...
A używa ktoś pieluch wielorazowych?Opłaca sie to?Nie mówię tu o tej zwykłej tetrze tylko ale również o bajerach zapobiegających przeciekaniu, czy odparzaniu?
15 stycznia 2013, 13:08
To zależy też od tego czy skłaniasz się ku rzeczom używanym, czy wolisz wszystko nowe..
Ja żałuję że kupiłam nowy wózek.
No ale dobra nowy wózek minimum 600zł z Adboru. Nic fajnego.
Łóżeczko zwykłe drewniane co najmniej 100zł.
Materac do łóżeczka piankowy (czyli najtańszy i najgorszy) 30zł.
Kołderka i poduszka około 60zł minimum.
Pościele 35zł minimum.
Mleko opakowanie około 13zł na 3 dni, zależy jakie, zależy gdzie kupione i zależy też od wieku dziecka. Maluszkowi 300gram starczało na 3 dni u mnie.
Ubrania to już zależy co i gdzie. Wiele dostaniesz pewnie gdy się zaczną odwiedziny :)
Butelki ja miałam Nuk około 24zł? Nie pamiętam ale skoro piszesz o antykolowych to już całkiem nie wiem ile ale około 40-50zł chyba. A przyda się mała i duża.
Pieluchy.... Ja używałam jednorazowych Pampers. Około 50-60zł na kilka dni. Później zużywa się mniej. (Ja przeszłam po około roku na Dada z biedronki i nam podpasowały)
Nie wiem co jeszcze dodać.
A jeszcze wanienka nie wiem około 40zł?
Jest jeszcze wiele innych rzeczy które są potrzebne nie będę cen podawać... Nożyczki, gruszka do noska, laktator dla ciebie, termometr, przewijak, dużo się tego uzbiera.
Edytowany przez 9magda6 15 stycznia 2013, 13:15
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
15 stycznia 2013, 13:12
Wiktoriaxxx napisał(a):
Jagodazja napisał(a):
CZasem nie warto liczyć, bo wyjdzie, że nigdy nie jest dobry moment i nie bardzo Cie stać... a w praniu wychodzi to znacznie lepiej.
Ale ja już jestem w ciąży więc musztarda po obiedzie.Zastanawiam sie tylko jak rozplanować wydatki.Co do butelek to jednak wolałabym te antykolkowe...A używa ktoś pieluch wielorazowych?Opłaca sie to?Nie mówię tu o tej zwykłej tetrze tylko ale również o bajerach zapobiegających przeciekaniu, czy odparzaniu?
Ja na te butelki antykolkowe wydałam sporo kasy. I szczerze powiem, ze to pic na wodę. Najbardziej jestem zadowolona ze zwykłej butelki avent.
A rzeczy zaczęłam kupować tak od 4 miesiąca. Także wydatki rozłożyły się w czasie.
- Dołączył: 2007-01-27
- Miasto:
- Liczba postów: 3977
15 stycznia 2013, 13:59
polecam jednak allegro jeśli chodzi o butelki i inne tego typu rzeczy, sa dużo tansze niż w stacjonarnych sklepach.
do tego butelki kupujesz raz kilka sztuk a potem zmieniasz smoczki co jakiś czas, a potem to już niekapki i bidony.
u nas mały pije mleko nutramigen bo ma dietę bezmleczną i podejrzenie skazy białkowej, koszt puszki to 3zł 20gr. -425gram, ale na receptę i ma limit bo powyżej 6 miesiecy dostawał 7 puszek a teraz po skończeniu roczku 4 puszki, jeśli nam za mało, a tak jest bo wypija 5-6 miesiecznie to musze dokupić na 100% czyli jedna puszka wtedy 38.70 zł kosztuje. jak pił nan zanim ta alegia mu "wyszła" to cenowo wychodziło ok 150zł max ! szukałam na promocjach i wtedy kupowałam więcej.
proszki do prania to u nas 45zł karton na 3-4 misiące i pralka chodzi codizennie, pieluchy dady z biedronki 29zł paczka na 2 tygodnie teraz a wcześniej na ok 1-1.5 tyg. , chusteczki tez z biedronki kupujemy 4.49zł paczka na kilka dni. a ost kupiłam w lidlu za 4.99zł taką jakby podwójną paczkę chusteczek i też są bardzo dobre jakościowo i tanie.
Wanienki ja w ogóle nie używałam przy drugim bo kąpałam w umywalce jak był maleńki a potem to na tej
foczce w brodziku, było mi tak o wiele wygodniej.
ciuszki to sprawa bardzo indywidualna, można w lumpkach znaleźć super ciuszki za grosze,a le trzeba na to czasu by chodzić i szukać, ja cierpliwości nie mam, można na allegro kupić
pakę dla maluszka jak już płeć będziesz znała. ja kupiłam dla córci duuużo ciuskzów ślicznych za 200zł i w sumie 1 sztuka wyszła mi ok 2 zł :) a były tam i kombinezonki na zimę i sweterki itp. ost urodził mi się syn, ale to inna historia :) pieluch jednorazowych nie używałam, ale jak patrzyłam na pierwszy koszt zakupu tego to stwierdziłam że bez sensu i jednak wolę wygodę. najtaniej to nocnik kupić i szybko przyuczać dziecko jak już samo siedzi :)
do pupci to sudocrem polecam, duże opakowanie 400gramowe na 6 miesięcy starczy albo i dłużej :)
Edytowany przez Sylw00ha 15 stycznia 2013, 14:00
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19358
15 stycznia 2013, 14:55
Ja używam wielorazowych i sobie chwalę.Wg mnie się opłaca (ale mam energooszczędną pralkę).Jak poczytałam ile chemii jest w pampersach to tylko właściwie na podróż je zakładam.Nawet na noc pieluchy bambusowe.
A co do grubych rzeczy typu wózek, łóżeczko itp to nie pisałaś przypadkiem gdzieś że mieszkasz w DE?Tam można takie rzezy za friko znaleźć na schpermilach.Ja stamtąd właśnie mam.A fotelików do auta to pełno...
15 stycznia 2013, 15:30
Po pierwsze zacznij już teraz kupować rzeczy dla maluszka :) każdego miesiąca przeznacz na to ok 200zł(jeżeli możesz oczywiście i twój domowy budżet za bardzo nie ucierpi) . Po drugie z mlekiem jest różnie najlepiej/najtaniej karmić piersią ale jak nie da się to mleko trzeba dostosować do maluszka (ja zmieniałam 3 razy ) wózek i łóżeczko lepiej kupować w hurtowniach są tańsze lub na allegro jak już dziewczyny radziły. Nie przesadź także z ilością ubranek w jednym rozmiarze bo dzieciątko szybko rośnie i niepotrzebnie wydasz kasę ( mam parę których ani razu nie miał założonych bo nie zdążył tak szybko rośnie) .Ja miesięcznie wydaję na syna ok 600zł w tym jest mleko,pampersy,jedzenie typu słoiczki/soczki i jakieś ubranko.