Temat: Czy ja poronilam?

Kilka dni temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy.
od wczoraj mam dziwne krwawienia...
Poczatkowo byla to ciemna, wlasciwie brazowa krew..
Dzis krwawienie sie nasililo.. Od kilku godzin jest to czerwona, swieza krew, nie taka jak wczoraj i jest jej wiecej (musze zmieniac wkladke co okolo 3 godziny)
Wczoraj podbrzusze nie bolalo mnie prawie wcale za to dzis boli bardzo czesto i dosc mocno. Nie tak mocno jak podczas okresu, ale tak samo jak podczas @ bola mnie plecy i podbrzusze. Bol lapie na pare minut i przechodzi.
Przed chwila bylam w toalecie i zauwazylam na wkladce cos w rodzaju skrzepow krwi... Nie jestem pewna co to jest...
Mieszkam w UK. Jutro ide na wizyte do lekarza ktory ma mnie skierowac do poloznej.
Myslicie ze nie wszystko jeszcze stracone?? :(

mayuko napisał(a):

cynamonowa121 napisał(a):

znam tę głupotę w UK mój brat mieszka w Irlandii i przez głupotę ich lekarzy ich znajoma poroniła 3 razy ;/
Wybacz, ale jak można napisać cos tak głupiego. Poronienie nie jest wynikiem głupoty lekarzy a jego brak - ich mądrości. To się zdarza i to bardzo często.Niezależnie od lekarzy. Jeśli dochodzi do poronienia to zazwyczaj płód jest uszkodzony. Bo na zdrowy rozum, dlaczego miałoby się to przydarzyć zdrowemu płodowi?


chodzi o to,że do 12 tyg nie badają, nie ratują nie robią nic i nazywają to naturalną selekcją..
Pasek wagi

cynamonowa121 napisał(a):

mayuko napisał(a):

cynamonowa121 napisał(a):

znam tę głupotę w UK mój brat mieszka w Irlandii i przez głupotę ich lekarzy ich znajoma poroniła 3 razy ;/
Wybacz, ale jak można napisać cos tak głupiego. Poronienie nie jest wynikiem głupoty lekarzy a jego brak - ich mądrości. To się zdarza i to bardzo często.Niezależnie od lekarzy. Jeśli dochodzi do poronienia to zazwyczaj płód jest uszkodzony. Bo na zdrowy rozum, dlaczego miałoby się to przydarzyć zdrowemu płodowi?
chodzi o to,że do 12 tyg nie badają, nie ratują nie robią nic i nazywają to naturalną selekcją..

Wiem cynamonowa121, co masz na myśli. Moim zdaniem niewłaściwie to ujęłaś. Ja nie odważyłabym się wydać takiego sadu, ze to przez ich głupotę. Taki maja system i nic na to nie poradzą. Uwierz mi, mam z nimi często do czynienia. Ale zawsze będę podkreślać, ze moja ciąże prowadzili celująco. Poród również. To jest tak, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, nie ważne czy w Polsce czy w Anglii. Wiele matek narzeka, ze w Polsce nie mogą leczyć swoich dzieci, bo nie ma refundacji. Tutaj prawie każde leczenie się należy i nikt nie robi laski. Refundują prawie wszystko. Aparaty słuchowe, znieczulenia podczas porodu, cesarki, porody rodzinne, szczepionki za które w Polsce płaci się krocie. I wiele innych.

Pasek wagi

mayuko napisał(a):

cynamonowa121 napisał(a):

mayuko napisał(a):

cynamonowa121 napisał(a):

znam tę głupotę w UK mój brat mieszka w Irlandii i przez głupotę ich lekarzy ich znajoma poroniła 3 razy ;/
Wybacz, ale jak można napisać cos tak głupiego. Poronienie nie jest wynikiem głupoty lekarzy a jego brak - ich mądrości. To się zdarza i to bardzo często.Niezależnie od lekarzy. Jeśli dochodzi do poronienia to zazwyczaj płód jest uszkodzony. Bo na zdrowy rozum, dlaczego miałoby się to przydarzyć zdrowemu płodowi?
chodzi o to,że do 12 tyg nie badają, nie ratują nie robią nic i nazywają to naturalną selekcją..
Wiem cynamonowa121, co masz na myśli. Moim zdaniem niewłaściwie to ujęłaś. Ja nie odważyłabym się wydać takiego sadu, ze to przez ich głupotę. Taki maja system i nic na to nie poradzą. Uwierz mi, mam z nimi często do czynienia. Ale zawsze będę podkreślać, ze moja ciąże prowadzili celująco. Poród również. To jest tak, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, nie ważne czy w Polsce czy w Anglii. Wiele matek narzeka, ze w Polsce nie mogą leczyć swoich dzieci, bo nie ma refundacji. Tutaj prawie każde leczenie się należy i nikt nie robi laski. Refundują prawie wszystko. Aparaty słuchowe, znieczulenia podczas porodu, cesarki, porody rodzinne, szczepionki za które w Polsce płaci się krocie. I wiele innych.

są plusy i minusy, duzo refundują, dzieci maja leki za darmo,ludzie na benefitach, ciężarne ... z drugiej  str nie badają zbyt szczegółowo, zakladają ze jest czlowiek zdrowy i tyle . często nawet do lekarza nie ide bo wiem ze nie ma po co. moj mąż chory na alergie i astme swoje tez tu przeszedł bo nikt nie chcial sie nim zajac, mowili tylko ze ma sie smarowac i tyle. po 2 latach wywalczyl opieke specjalisty.
W UK jest fajnie jak jest sie zdrowym, jak ma sie ma dobrze rozwijajaca ciąze ale juz tyle tu znam przypadkow niezauwazonych chorób ze rece opadaja...
Witam
Chcialabym sie podzielic moja opinia jak i doswiadczeniem ciazy a moze opieki podczas ciazy w uk. W 6tym tc ciazy dostalam brazowego plamienia oraz bolu brzuch wiec szybko pobieglam do lekarza i poprosilm o skerowanie na usg. Nastepnego dnia pojechalam do early pregnency unit gdzie zrobili mi skan bylo bicie serduszka wiec stwierdzili ze wszystko jest ok i plamienie jest normalne. Niestety plamienie nie ustawalo tylko sie nasilalo wiec poltora tygodnia pozniej znowu pojechalam na ten odzial z prosb o przebadanie. nowu zrobili mi skan serduszko bilo wiec stwirdzili ze wszystko jest dobrze. Prosilm o przebadanie gdyz w zawsze mialam nie regularny okres i w przeszlosci mialam niedobor progresteronu wtedy ginekolog przepisywal mi hormony na wywolanie okresu. Gdy ich o tym poinformowalam powiedzieli mi ze to niema nic wspolnego z moim plamieniem i mam sie nie martwic. Niestey 3 dni poniej bol sie nasilil i juz oproc brazowego palmienia mialam rowniez krew. Nastepnego dnia po raz trzeci w przeciagu dwoch tygodni pojechalam na skan gdzie stwirdzili ze niestety serduszko juz nie bije i plod obumarl. Zadaje sobie pytanie co by bylo gdybym byla pod opieka polskiego lekarza? Mam przeczucie ze moja historia zakonczyla by sie inaczej.:-((

cancri napisał(a):

Boże na Vitalii jak zwykle wszystkie po medycynie Jedna drugą przekrzykuje w tym, kto ma rację, a racji może nie mieć nikt, bo ilu ludzi, tyle objawów i przypadków, bez sensu takie dyskuje i wciskanie sobie kto ma rację. A już najlepsze są te z gotową diagnozą "poroniłaś!", marnujecie się w swojej robocie, idźcie od razu pracować do szpitala, serio.

Z ust mi to wyjęłaś !!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.