Temat: Pytania do mam

Jako, że weszłam w drugi trymestr zaczęłam robić większe zakupy wyprawki i zapasów dla dziecka potrzebnych rzeczy, jestem zwolenniczką zakupów na allegro przede wszystkim dlatego, że jest duży wybór w jednym miejscu ale widzę, że nie wszystko się opłaca i niektóre rzeczy lepiej chyba zobaczyć na żywo... No i mam kilka pytań odnośnie zakupów jak i samego porodu. Osoby, które temat nie interesuje niech się nie wypowiadają proszę... Także dziękuję z góry za odpowiedzi ;))


1. Kupowałyście dużo wcześniej różne potrzebne rzeczy? Bo mi to sprawia wielką radość...
2. Kiedy najlepiej na badanie 3d/4d ? Bo mnie już tak korci aby iść a to 16 tydzień jest teraz i nie wiem czy nie za wcześnie.
3. Jak dużo dziecko zużywa pieluszek/chusteczek nawilżających w pierwszych 3 miesiącach życia? Jest tego jakiś rzeczywisty przelicznik czy to wychodzi w praniu...?
4. Jakie pieluszki/ chusteczki byście poleciły i jak to wychodzi cenowo korzystnie? Mam zaufanie tylko do oryginalnych pampersów i na razie w takie się zaopatruję. Przeliczam to tak, że paczka pieluszek rozmiar 2 kosztuje w Selgrosie 35 zł brutto za 80 sztuk i to chyba dobra cena chociaż jak bywam w Niemczech to widziałam większe paczki po 108 sztuk korzystniej, a np. chusteczki po 4. 40 zł wiadomo pakowane w sześciopak pampersa.
5. Będę karmić mlekiem modyfikowanym, które polecacie jako najlepsze? Nie mam w tym żadnych uprzedzeń ani preferencji...
6. Gdybyście miały możliwość decydować i wybrać czy chcecie rodzić przez cesarskie cięcie czy naturalnie to co byście wybrały, lub jakie macie doświadczenia?
7. Jakie znieczulenie podczas porodu jest najlepsze Waszym zdaniem? I czy są one dodatkowo płatne czy w ramach danej placówki gdzie będę rodzić?
8. Na co zwrócić szczególną uwagę wybierając szpital, w którym zdecyduję się rodzić?


passoa, narzeczona mojego kuzyna tak miała, że w pierwszej ciąży były komplikacje i poroniła (ponoć bliźniaki) i w drugiej tak na zimne dmuchali, szpital wybrali dużo dalej od miejsca zamieszkania, i wiesz co dobrze zrobili, bo małego wyciągnęli przez cesarkę też niby w ostatnim momencie bo były straszne komplikacje. Jednak gdyby miała rodzić w miejskim szpitalu, to tam dziecka by nie odratowali- od lat na ten szpital ludzie narzekają i nikt tam nie chce rodzić. Oni patrzyli przy wyborze na wyposażenie w sprzęt do ratowania noworodków, i w ich przypadku naprawdę dobrze zrobili. Jednak nie da się niektórych sytuacji uniknąć, i różnie może być.

Co do chusteczek, pampersów, siostrzenica Lubego na przykład robi kupkę raz na kilka dni, praktycznie w ogóle. Jej starsza siostra robiła na okrągło, więc różnie z tym bywa. Nie kupowałabym dużo na zapas właśnie dlatego, że dziecko może się uczulić na pampersy, chusteczki, i inne takie, ja bym kupiła na na przykład miesiąc do przodu, ale nie na trzy. 

To z moich rad :P
Nie chcesz karmić po powrocie do pracy? Albo przynajmniej dokarmiać? Da się, jak najbardziej się da. Ja karmiłam małego przez kilka miesięcy chodzac do szkoły - wychodziłam z domu o 6 rano, wracałam o 16. W szkole ściagałam mleko, zeby mnei nie zalało i zeby było na nastepny dzień dla małego i nie było z tym problemu.

Wiesz, tak się pytam, bo jednak karmienie piersia jest tańsze i zdrowsze dla dziecka, a poza tym nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ze skonczyć karmić to nei tak hop siup. to znaczy możesz nie karmić, ale to nie znaczy, ze od razu przestaniesz produkowac mleko - a spanie i chodzenie z pełnymi piersiami przez kilka dni nie należy do specjalnie przyjemnych rzeczy... Jak będziesz dokarmiać, to laktacja ci się naturalnie uspokoi - a możesz dokarmianie pociągnąć nawet długo, jesli stwierdzisz, że chcesz.

tienna napisał(a):

Nie chcesz karmić po powrocie do pracy? Albo przynajmniej dokarmiać? Da się, jak najbardziej się da. Ja karmiłam małego przez kilka miesięcy chodzac do szkoły - wychodziłam z domu o 6 rano, wracałam o 16. W szkole ściagałam mleko, zeby mnei nie zalało i zeby było na nastepny dzień dla małego i nie było z tym problemu.Wiesz, tak się pytam, bo jednak karmienie piersia jest tańsze i zdrowsze dla dziecka, a poza tym nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ze skonczyć karmić to nei tak hop siup. to znaczy możesz nie karmić, ale to nie znaczy, ze od razu przestaniesz produkowac mleko - a spanie i chodzenie z pełnymi piersiami przez kilka dni nie należy do specjalnie przyjemnych rzeczy... Jak będziesz dokarmiać, to laktacja ci się naturalnie uspokoi - a możesz dokarmianie pociągnąć nawet długo, jesli stwierdzisz, że chcesz.


No zgadzam się, ale ja idąc do pracy mam na myśli wyjazdy w delegacje minimum trzydniowe...
1. Kupowałyście dużo wcześniej różne potrzebne rzeczy? Bo mi to sprawia wielką radość...

Nie, bo balam sie, ze cos pojdzie nie halo, a ja zostane z tymi rzeczami. Za powazniejsze zakupy wzielam sie dopiero ok. 2-3 miesiace przed porodem.

2. Kiedy najlepiej na badanie 3d/4d ? Bo mnie już tak korci aby iść a to 16 tydzień jest teraz i nie wiem czy nie za wcześnie.

Ja bylam w 12tc, 20tc i 32tc (za kazdym razem bylo polaczone z usg genetycznym, wiec mialam i fajne filmy i wszystkie wazne informacje o zdrowiu dziecka na raz)

3. Jak dużo dziecko zużywa pieluszek/chusteczek nawilżających w pierwszych 3 miesiącach życia? Jest tego jakiś rzeczywisty przelicznik czy to wychodzi w praniu...?

Wyjdzie w praniu, takie rzeczy i tak kupuje sie na biezaco.

4. Jakie pieluszki/ chusteczki byście poleciły i jak to wychodzi cenowo korzystnie? Mam zaufanie tylko do oryginalnych pampersów i na razie w takie się zaopatruję. Przeliczam to tak, że paczka pieluszek rozmiar 2 kosztuje w Selgrosie 35 zł brutto za 80 sztuk i to chyba dobra cena chociaż jak bywam w Niemczech to widziałam większe paczki po 108 sztuk korzystniej, a np. chusteczki po 4. 40 zł wiadomo pakowane w sześciopak pampersa.

Nie ma sensu kupowac na zapas, bo dziecko moze miec uczulenie / moga nie podpasowac. Poczatkowo testowalam oryginalne Pampersy i Huggiesy, ale najlepsze okazaly sie rossmanowe Babydream.

5. Będę karmić mlekiem modyfikowanym, które polecacie jako najlepsze? Nie mam w tym żadnych uprzedzeń ani preferencji...
-

6. Gdybyście miały możliwość decydować i wybrać czy chcecie rodzić przez cesarskie cięcie czy naturalnie to co byście wybrały, lub jakie macie doświadczenia?

Rodzilam naturalnie i po raz drugi tez wybralabym te opcje. klik 

7. Jakie znieczulenie podczas porodu jest najlepsze Waszym zdaniem? I czy są one dodatkowo płatne czy w ramach danej placówki gdzie będę rodzić?

Mialam ZZO na zyczenie, dostalam rachunek (700pln) i zaplacilam, po czym wystosowalam do dyrekcji list z prosba o zwrot, poniewaz wg prawa pobieranie oplaty za znieczulenie jest w Pl nielegalne (zwrot otrzymalam).

8. Na co zwrócić szczególną uwagę wybierając szpital, w którym zdecyduję się rodzić?

Na ogolne warunki, na personel, na to czy nie nacinaja rutynowo, na to czy maja znieczulenie na zyczenie, na to czy praktykuja "kontakt skora do skory", na warunki na oddziale poporodowym... Na wszystko ;)

passoasecret napisał(a):

tienna napisał(a):

Nie chcesz karmić po powrocie do pracy? Albo przynajmniej dokarmiać? Da się, jak najbardziej się da. Ja karmiłam małego przez kilka miesięcy chodzac do szkoły - wychodziłam z domu o 6 rano, wracałam o 16. W szkole ściagałam mleko, zeby mnei nie zalało i zeby było na nastepny dzień dla małego i nie było z tym problemu.Wiesz, tak się pytam, bo jednak karmienie piersia jest tańsze i zdrowsze dla dziecka, a poza tym nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ze skonczyć karmić to nei tak hop siup. to znaczy możesz nie karmić, ale to nie znaczy, ze od razu przestaniesz produkowac mleko - a spanie i chodzenie z pełnymi piersiami przez kilka dni nie należy do specjalnie przyjemnych rzeczy... Jak będziesz dokarmiać, to laktacja ci się naturalnie uspokoi - a możesz dokarmianie pociągnąć nawet długo, jesli stwierdzisz, że chcesz.
No zgadzam się, ale ja idąc do pracy mam na myśli wyjazdy w delegacje minimum trzydniowe...

Mimo wszystko myślę, ze mogłabyś karmić stymulując laktację przez ściąganie mleka laktatorem. Da sie też zrobić odpowiedni zapas mrożonego mleka, zeby te trzy dni przetrwał na twoim (a modyfikowane mozna w domu mieć awaryjnie, jakby jednak nie wystarczyło). Laktator pewnie i tak będziesz musiała na początku brac ze soba, zeby się po prostu mlekiem nie zalać... 

Nie to, żebym cię jakoś specjalnie namawiała, czy naciskała, tylko chciałam, żebyś wiedziała, ze się da i mogłabyś karmić mimo delegacji, bo jak się wcześniej nie karmiło, to może być trudno to sobie wyobrazić...

tienna napisał(a):

passoasecret napisał(a):

tienna napisał(a):

Nie chcesz karmić po powrocie do pracy? Albo przynajmniej dokarmiać? Da się, jak najbardziej się da. Ja karmiłam małego przez kilka miesięcy chodzac do szkoły - wychodziłam z domu o 6 rano, wracałam o 16. W szkole ściagałam mleko, zeby mnei nie zalało i zeby było na nastepny dzień dla małego i nie było z tym problemu.Wiesz, tak się pytam, bo jednak karmienie piersia jest tańsze i zdrowsze dla dziecka, a poza tym nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ze skonczyć karmić to nei tak hop siup. to znaczy możesz nie karmić, ale to nie znaczy, ze od razu przestaniesz produkowac mleko - a spanie i chodzenie z pełnymi piersiami przez kilka dni nie należy do specjalnie przyjemnych rzeczy... Jak będziesz dokarmiać, to laktacja ci się naturalnie uspokoi - a możesz dokarmianie pociągnąć nawet długo, jesli stwierdzisz, że chcesz.
No zgadzam się, ale ja idąc do pracy mam na myśli wyjazdy w delegacje minimum trzydniowe...
Mimo wszystko myślę, ze mogłabyś karmić stymulując laktację przez ściąganie mleka laktatorem. Da sie też zrobić odpowiedni zapas mrożonego mleka, zeby te trzy dni przetrwał na twoim (a modyfikowane mozna w domu mieć awaryjnie, jakby jednak nie wystarczyło). Laktator pewnie i tak będziesz musiała na początku brac ze soba, zeby się po prostu mlekiem nie zalać... Nie to, żebym cię jakoś specjalnie namawiała, czy naciskała, tylko chciałam, żebyś wiedziała, ze się da i mogłabyś karmić mimo delegacji, bo jak się wcześniej nie karmiło, to może być trudno to sobie wyobrazić...


Dzięki, w sumie fajny pomysł.
Jesli pomogłam, to bardzo się ciesze :) Jakbyś miała jakieś pytania odnosnie, nie wiem, ściągania, przechowywania mleka, laktatorów, to pisz, chętnie coś podpowiem :)
1.Kupowałam przez całą ciąże żeby nie robić tego wszystkiego w ostatniej chwili z wielkim brzuchem.
2. Badania 3d, 4d nie robiłam bo wolałam na żywo zobaczyć maleństwo, a płeć lekarz podał przy zwykłym usg.
3. Chusteczek idzie mniej więcej paczka tygodniowo (zależy ile jest sztuk w paczce), pieluch w pierwszym miesiącu to nawet i 12 na dobę, potem to zwalnia i wystarcza z 6 na dobę.
4. Dla mnie pampersy są delikatniejsze niż dada. Jeśli pampers (te zielone opakowanie) wychodzi około 50 groszy za sztukę to już korzystna cena.Kupuje je w promocji i się opłaca. Chusteczki bardzo lubię z Rossmanna babydream niebieskie i białe po 80 sztuk w paczce, w promocji paczka kosztuje około 3,50.
5. Karmię piersią wiec mleka nie polecę.Jak będziesz ściągać mleko regularnie to możesz i na tydzień wyjechać i będziesz miała laktacje. Najpierw robisz zapasy do zamrażalnika, a na delegacji ściągasz odpowiednio często i będziesz karmić.
6.Rodziłam naturalnie,po porodzie gdzieś po 3 godzinach sama poszłam pod prysznic. Chodź byłam obolała to mogłam sama wszystko zrobić przy dziecku i sobie, a po 2 dniach byłam już w domu. Jeśli przeżyłaś kolkę nerkową to poród tym bardziej przeżyjesz bo nie jest to takie straszne jak wszyscy opowiadają. Jeśli wszystko przebiega prawidłowo (a w większości przypadków tak jest) to to jest pikuś.
7. Znieczulenie zależy od szpitala. Ja miałam gaz rozweselający (bez dodatkowych opłat), nie rozweselał zbytnio ale trochę rozluźniał i odwracał uwagę od bólu bo trzeba się koncentrować na wdychaniu. 
8. Wybieraj według takiego kryterium : świetny personel, świetne warunki, lub dwa w jednym. Mi wystarczyło żeby personel był wykwalifikowany i miły i wszystko było ok.
W kwestiach technicznych bardzo nie pomogę, bo rodzilam 16 lat temu. Córkę karmiłam Bebilonem, od 1 doby życia, wyrosła na fajną dziewczynę. Szpital wybrałam rejonowy, akurat był to Instytut Matki i Dziecka. Rodzilam w znieczuleniu, ale tak czy inaczej wspominam to jako koszmar. I gdybym teraz miała rodzić to wyłącznie w prywatnej klinice, cesarka na żądanie z pełną opieką nade mną i dzieckiem.
Pasek wagi
pieluszki z biedronki sprawdzily sie,3d okolo 25 tyg bo wtedy dzieciatko i ziewa i rusza sie bardziej, na poczatku idzie duzo pieluch ok 10-12 dziennie ale to jest komfort dla noworotka jesli chodzi o pampery, mleko no ...nsjlepsze nestlle albo nan, chusteczek idzie duzo i sudokremu polecam biedronkowe,porod naturalny, po cesarce widzialam szwagierke do miesiaca chodzila zgieta po naturalnym po tyodniu jak sciagna ci szwszy smigasz:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.